Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Pomagać trzeba, ale z głową. Rzecznik strażaków tłumaczy się ze słów i przeprasza

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 28 lutego 2019 r. o 09:54 Powrót do artykułu
Guuuwnoburza bez sensu, jak ktoś nie rozumie prostych słów, to niech nie bierze się za pisane listów z żalami. Strażaczek nie zrozumiał, że chodziło o osoby postronne nieprzygotowane do niesienia pomocy w momencie kiedy szaleje ogień w pomieszczeniu. To chyba nie powinien on być strażakiem, skoro nie rozumie zagrożeń. Co to za temat w ogóle na materiał w prasie?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No i o co chodzi? Przecież rzecznik PSP w Puławach tłumaczy to wszystko bardzo rozsądnie. Pomagać, owszem, ale z głową. Czasami szybki telefon na 112 i odpowiednie zabezpieczenie miejsca zdarzenia (np. od "gapiów") przyniesie więcej korzyści niż rzucanie się na pomoc w ogień na tzw. "hurrra".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Guuuwnoburza bez sensu, jak ktoś nie rozumie prostych słów, to niech nie bierze się za pisane listów z żalami. Strażaczek nie zrozumiał, że chodziło  o osoby postronne nieprzygotowane do niesienia pomocy w momencie kiedy szaleje ogień w pomieszczeniu. To chyba nie powinien on być strażakiem, skoro nie rozumie zagrożeń. Co to za temat w ogóle na materiał w prasie?
 Zgadzam się . Strażak ochotnik dobrze by było żeby nauczył się czytać ze zrozumieniem i nie podważał autorytetu człowieka z doświadczeniem. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...