"Największy opór postawili rodzice z Miejskiego Przedszkola nr 3"- ciekawe czy władza zamierza ich pałować za ten opór? Rodzice mają teraz wybór, chyba samorządowcy w Puławach o tym zapomnieli.
|
|
A mieli nie isc do szkoly co ten urzad odpiernicza
|
|
troszkę inaczej przebiegały te wtorkowe rozmowy i nieco inaczej zostało to przekazane rodzicom... co raz bardziej mam wrażenie, że w "naszym" mieście władza i tak zrobi swoje zapominając czym jest demokracja... prawie 90% glosow rodzicow za pozostawieniem zerowki w przedszkolu to nie ponad polowa tylko zdecydowana wiekszość... no ale "Puławy z myślą o człowieku" zrobia z mysla o kasie... dorosle panie nauczycielki nie poradza sobie emocjonalnie z dostosowaniem do reformy ale male 5,5 roczne dzieci juz tak - bo tyle lat ma wiekszosc tych dzieci w tej chwili :))) smiech na sali....
|
|
PiSowskie władze mają gdzieś rodziców i ich dzieci. Szumnie głoszona informacja, że rodzice decydują czy posłać dziecko do szkoły to WIELKA PROPAGANDA i tyle. I znowu pani przewodnicząca z PiS w ostatniej chwili niby pomaga. Od wczoraj jest w radzie? ŻENADA!!
|
|
hahahah to ich zrobili w balonika
|
|
Oni zawsze w ostatniej chwili udają ze pomagają. Wtedy gdy już i tak układ podjął decyzję. Hipokryzja i traktowanie nas jak bezmyślne śmieci. Najlepszy w tym Śliwiński. Podpina się w ostatniej chwili. Wcześniej udaje że nic nie wie. Zwodzi nas. Tak było z likidacją przedszkola na wlostowicach. Unikał tematu. Jak było wiadomo ze wygraliśmy bój o zachowanie przedszkola, to stwierdził że nic wcześniej nie wiedział. Ale tak przedstawial temat jakby to on uratował. Bezczelne hamstwo. Lanser nic wiecej.
|
|
Tak pierwszy do kamer i fleszy. Wigilie miejskie, brat Albert, wystawy, koncerty. Wszędzie on. Ale jak u niego z rzetelną praca dla nas? Tylko pozory i udawanie?
|
|
Dokładnie tak, ja również jestem mamą 6 latka i jestem oburzona tą niby możliwością pozostawienie dziecka w przedszkolu. Miało być przyjaźnie dla dziecka i bez konieczności uczęszczania do szkoły, ławek, starszaków itd. I co?? Przedszkole nr 16 również dołączy się do protestu jeśli miasto zrobi wyjątek i jedni będą mogli pozostać w przedszkolu inni nie.
|
|
PiSowskie władze mają gdzieś rodziców i ich dzieci. Szumnie głoszona informacja, że rodzice decydują czy posłać dziecko do szkoły to WIELKA PROPAGANDA i tyle. I znowu pani przewodnicząca z PiS w ostatniej chwili niby pomaga. Od wczoraj jest w radzie? ŻENADA!!Czy pani Krygier nie podejmowała tych decyzji gdy była w PSPP ? Teraz udaje głupią? Nagle niby pomaga? Gdzie była wcześniej? Teraz nagle już w PIS ? Chorągiewki nic więcej. Nikczemne i podłe |
|
Nie o 16 chodzi, chodzi o inne przedszkole, ale myślę, że większości rodziców zależy na przedszkolu, a nie na szkole.
|
|
W jaki sposób szkoła może zapewnić dziecku opiekę taką jak w przedszkolu? Tzn od godz 7ej rano do godz 17ej ??!!
Znacie takie sposoby?
|
|
W jaki sposób szkoła może zapewnić dziecku opiekę taką jak w przedszkolu? Tzn od godz 7ej rano do godz 17ej ??!!
no moze... jedna Pani przez 10 godz gdzie pensum nauczycielskie jest zdaje si nizsze... z grupa 25 rozwrzeszczanych szescolatkow, ktore za dlugo nie posiedza w miejscu, z kazdym trzeba wyjsc do lazienki bo jest na korytarzu i sama tez przeciez bedzie musiala skorzystac.... przy okazji pomoc kazdemu przynajmniej z zupa... opieka bedzie... dydaktyka.... pedagogika.... tylko z nazwy.... ale da sie.... uwierzmy w rzadzacych oni prawde nam powiedza.... ciemny narodzie, ktory nic nie rozumie i sie nie zna.... w szkole bedzie trzeba zatrudnic nauczycieli a co z nimi zrobia za rok jak do pierwszej klasy bedzie potrzebna jedna pani??? wtedy nie bedzie problemu z brakiem miejsc pracy dla nowozatrudnionych??? cos tu mocno nie gra ....
|
|
troszkę inaczej przebiegały te wtorkowe rozmowy i nieco inaczej zostało to przekazane rodzicom... co raz bardziej mam wrażenie, że w "naszym" mieście władza i tak zrobi swoje zapominając czym jest demokracja... prawie 90% glosow rodzicow za pozostawieniem zerowki w przedszkolu to nie ponad polowa tylko zdecydowana wiekszość... no ale "Puławy z myślą o człowieku" zrobia z mysla o kasie... dorosle panie nauczycielki nie poradza sobie emocjonalnie z dostosowaniem do reformy ale male 5,5 roczne dzieci juz tak - bo tyle lat ma wiekszosc tych dzieci w tej chwili :))) smiech na sali....Mają nasze zdanie i potrzeby w głębokim poważaniu. Widać jak rozmawiają z nami i prowadzą ,negocjacje, . Już wszystko ustawione wcześniej. I to przez nich sanych.Ale prasie, do kamer i nam wciska się kity. Nie jesteśmy debiliami . Zapamiętajcie to wreszcie sobie. |
|
Pani Bożena Krygier uczestniczyła chyba w innym spotkaniu niż to we wtorkowe popołudnie w MP Nr3 bo nic z tych rzeczy za które przypina sobie medal nie miało miejsca.
Przede wszystkim nie wiem skąd uzurpuje sobie prawo do jakichkolwiek negocjacji bo ani w Urzędzie Miasta ani z rodziców nikt nic o tym nie wie.
Zacznijmy od tego, że Rada Miasta z Panią Bożenką na czele nie dopełniła do końca swoich obowiązków ponieważ nie sprecyzowała dokładnie rozwiązania sposobu edukacji 6-latków do czego są zobligowani a Urząd Miasta ma jedynie obowiązek to zorganizować i wykonać. Natomiast Rada by nie tracić układów w zarządzie ratusza zamiast doprecyzować dała Urzędowi jeszcze większą dowolność w decyzjach.
A myślę, że wiedząc o planach Pani Prezydent po prostu się odcięli-że jakby coś nie tak to nie my,jakby co głosujcie dalej na nas. I tylko po to przyszła Pani Krygier,wybielić swoje imię i Rady-czysty marketing polityczny, tylko wykonany z subtelnością Macierewicza-naprawdę nikt się nie połapał-litości?
Mediatorka? Dlaczego od razu nie zbawicielka?
Nie dość, że nie kompetentni nie znający ustaw to jeszcze w nosie mający głos wyborców a na dodatek nielojalni wobec elit,którym sprzyjają. A fe Pani Przewodnicząca, a zaproszenia na dni otwarte zerówek też nie pamiętam-zresztą takie zaproszenie chyba powinno paść od Pana Kamoli jako gospodarza szkoły.
Dalej to już pokaz "oddania" mieszkańcom Pani Prezydent, która korzystając z "pomocy" Rady pokazała jak chciała, że ona rządzi i nie zamierza pytać plebsu o zdanie. Dopiero jak się w mediach smród się podniósł a Rada się "wybiela" zreflektowała się, że przyspieszone wybory samorządowe całkiem możliwe i pasowałoby się szans na dalsze rządzenie nie pozbawiać no to ponegocjujmy, troszkę ustąpimy i wyjdziemy z twarzą-klasa,brawo.
Tylko jakoś najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, że nikt oprócz rodziców nie pamiętał, że to nie o politykę tylko o dobro dzieciaczków tutaj chodzi.
|
|
"Największy opór postawili rodzice z Miejskiego Przedszkola nr 3"- ciekawe czy władza zamierza ich pałować za ten opór? Rodzice mają teraz wybór, chyba samorządowcy w Puławach o tym zapomnieli.Pomysły na pałowanie protestujących to domena PO i Wałęsy. |
|
Zerówki w przedszkolach to teraz porażka. Panie przedszkolanki nic dzieci nie uczą - potem w 1 klasie widać różnicę między dziećmi po zerówce szkolnej, a przedszkolnej - niestety na niekorzyść tych drugich. A później słychać lament rodziców, że pani w szkole za dużo wymaga i dziecko ma za dużo lekcji do domu, a ono po prosty nie wyrabia się na lekcji, bo jest rozleniwione po przedszkolnej zerówce.
|
|
Jeśli sześciolatkom trzeba ponagać "przynajmniej z zipą", chodzić z nimi do toalety i są "rozwrzeszczane" to coś nie bardzo te sześciolatki... Mój syn (rocznik 2010) chodził do klubu maluszka, następnie 2 lata do przedszkola, obecnie jest w szkolnej zerowce - opieka pod każdym względem doskonała. 1 pani na 23 dzieci, dzieci nie wrzeszczą, realizują pidstawę programową plus to czego obe nie ona nie zakłada - dodają i odejmują w zakresie 10, poznają alfabet, uczą się czytać i pisać, miewają zadania domowe. W zerowce maja zapewnione w zależności od tego jak dlugo przebywają posiłki, mój sun korzysta z trzech (odbieram go przed podwieczorkiem). Do toalety chodza sami, podobnie do szatni, nie ma potrzeby ich niańczyć. W czerwcu jadą na zieloną szkole na 4 dni. Niektórzy albo nie wierzą w swoje dzieci albo celowo je ograniczają. Szkolna zerowka to nie dramat, prawie cała nasza grupa (poza dziecmi z grudnia) idzie do 1 klady we wrzesniu - rocznik 2010.
|
|
"Największy opór postawili rodzice z Miejskiego Przedszkola nr 3"- ciekawe czy władza zamierza ich pałować za ten opór? Rodzice mają teraz wybór, chyba samorządowcy w Puławach o tym zapomnieli.Petycje o utworzenie zerówek złożyli również rodzice z innych przedszkoli. Ciekawe czy urząd miasta będzie z nimi rozmawiał. |
|
Obecnie chciałabym mieszkać w Puławach LUBLIN czeka katastrofa, sześciolatki zostają, a dla 3,4 latków praktycznie nie ma miejsc, w tych przedszkolach co się dowiadywałam będzie od 1 do 6 miejsc dla rocznika 2012 to MASAKRA, jeśli się nie rozwiedziemy do marca to raczej dziecko nie ma szans na dostanie się do przedszkola.
|
|
Masakra, kiedyś bylam za szkola od 6 lat ale widze ze moje dziecko nie poteafi siedziec przy stole przez 20 minut co dopiero 5 godzin w lawce. Nie jest gotowe na nudne prace domowe.Wole je uczyc języków i zeby chodziło na zajecia w mdk poza lekcyjne np plastyczne kreatywne niz wysłać do nudnej w tym wieku dla dziecka szkoly żeby sie zniechęcilo do nauki i po szkoke siedziało nad lekcjami. Szkoda dziecka
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|