Puławy: Masażyści nie wytrzymali tempa. Będą zmiany w przychodni

Panie Prezesie Kochany! Czekamy na spełnienie obietnic, gdzie ta podwyżka podstawy wypłaty? Gdzie obiecane premie za przeszacowane miesiące? Podobno "kelnerów" jak to Pan mówi już zatrudnił to czekamy na resztę obietnic. Papierologii przybywa z dnia na dzień a Pan się schował w gabinecie. Nie taka była umowa. Nie to Pan obiecał na łamach prasy i na spotkaniu z pracownikami. Lubi Pan powtarzać, że słowa nie ważą ale resztki honoru wypada zachować. Pozdrawiam Pracowników

 A mogę zapytać jakiego podziału jest pan kierownikiem?

Panie Prezesie Kochany! Czekamy na spełnienie obietnic, gdzie ta podwyżka podstawy wypłaty? Gdzie obiecane premie za przeszacowane miesiące? Podobno "kelnerów" jak to Pan mówi już zatrudnił to czekamy na resztę obietnic. Papierologii przybywa z dnia na dzień a Pan się schował w gabinecie. Nie taka była umowa. Nie to Pan obiecał na łamach prasy i na spotkaniu z pracownikami. Lubi Pan powtarzać, że słowa nie ważą ale resztki honoru wypada zachować. Pozdrawiam Pracowników

A mogę zapytać jakiego podziału jest pan kierownikiem?

 jestem kierownikiem podziału premii

Ja chodziłem kilkanaście razy na zabiegi do SZpitala w Puławach. Ostatnie raz w 2017 i drugi w 2018. Bardzo chwalę kobietki które wykonywały zabiegi - były miłe i profesjonalne. Jestem zadowolony z zabiegów. Co wiem od tych pań że pracuje tam pewna kobieta która nie powinna mieć kontaktów z pacjentami z uwagi na jej podejście do chorych ludzi. Bezwzględna, wredna , dbająca tylko o swoje dobro a resztę ludzi i pracowników dla niej się nie liczy. Ze trafi się taka czarna owca w stadzie i negatywnie wpływa na opinie

Panie Prezesie Kochany! Czekamy na spełnienie obietnic, gdzie ta podwyżka podstawy wypłaty? Gdzie obiecane premie za przeszacowane miesiące? Podobno "kelnerów" jak to Pan mówi już zatrudnił to czekamy na resztę obietnic. Papierologii przybywa z dnia na dzień a Pan się schował w gabinecie. Nie taka była umowa. Nie to Pan obiecał na łamach prasy i na spotkaniu z pracownikami. Lubi Pan powtarzać, że słowa nie ważą ale resztki honoru wypada zachować. Pozdrawiam Pracowników

 samozwańczy kierowniku jesteśmy z Tobą

To musi być nieszczęśliwa kobieta. Może miała trudne dzieciństwo jeżeli nie umie żyć z ludzmi. Nie mógł bym pracować w zakładzie przcy wiedząc o tym że współpracownicy żle o mnle mówią. A może ma taką zasadę - plują jej w trarz a ona mówi że deszcz pada . Są tacy beszczelni Ludzie

Obiecanki cacanki...wszystkie obietnice i deklaracje odnośnie premii i podwyżek radzę brać na papierze...potem powiedzą że niczego nie obiecywali

KIEROWNICZKO. TRAKTUJ PACJENTÓW I PRACOWNIKÓW TAK JAK SAMA CHCIAŁA BYŚ BYĆ TRAKTOWANA.

Szczerze kibicuję pracownikom,aby pracowali w godziwych warunkach i za godziwą płacę.W medycynie nie da się iść na skróty,pracuje się latami na opinię,czasem trzeba zrobić coś ekstra...pacjenci na pewno wtedy to docenią.Praca po łebkach ma niestety krótkie nogi(jeśli się stworzy normy ludziom nie do przerobienia),a podważone raz zaufanie trudno będzie odbudować.Trzeba upominać się o swoje miejsce pracy ,dziwi mnie brak szerszego spojrzenia na problem przez kierownictwo.Chyba że potencjalne zyski przysłoniły zdroworozsądkowe myślenie.

Klijent nasz Pan powodzenia w tym bagnie Nowi ludzie z łapanki

Dzień dobry. Wiem o kim piszecie ze Szpitala.- i dobrze piszecie że dziwna i nietypowa kobieta. Brak kultury i chamstwo ma we krwi. Jest to związane z jej komunistycznym podejściem . Zrobiła specjalizacje i myśli że jest gwiazdą świata. Nie jest lubiana nie tylko na swooim oddziale ale również w całym szpitalu. Tak jak piszecie jak odejdzie na emeryturę nikt jej ręki nie poda. Słyszałam że porzegnanie zrobi dla dwóch osób - nikt nie przyjdzie na uroczystośc. A i dobrze nie wreszcie zrozumie że jest ................................................

W szpitalu w zakładzie rehanilitacji są bardzo miłe i profesjonalne rehabilitantki. Korzystałem z ich usług 4 skierowania. Myślę że ta " dziwna osoba" jest tam niepotrzebna. Sieje zamęt i nie pomaga dziewczynom w pracy a raczej przeszkadza robi sztuczny tłok. Wszystko ogarnia młoda dziewczyna, zawsze pracownicy do niej się zwracają i zawsze wszystko wie. Jest przesympatyczna i widać że ją lubią. Szkoda że pracownicy są niedoceniani a naprawdę są sumienni i nie zasługują na niemiłe komentarze ze strony Pani kierownik. Tacy pracownicy to skarb

W szpitalu w zakładzie rehanilitacji są bardzo miłe i profesjonalne rehabilitantki. Korzystałem z ich usług 4 skierowania. Myślę że ta " dziwna osoba" jest tam niepotrzebna. Sieje zamęt i nie pomaga dziewczynom w pracy a raczej przeszkadza robi sztuczny tłok. Wszystko ogarnia młoda dziewczyna, zawsze pracownicy do niej się zwracają i zawsze wszystko wie. Jest przesympatyczna i widać że ją lubią. Szkoda że pracownicy są niedoceniani a naprawdę są sumienni i nie zasługują na niemiłe komentarze ze strony Pani kierownik. Tacy pracownicy to skarb

 Miałem tam trzy skierowania i potwierdzam -  młoda blondynka wszystko ogarnia. Sam widziałem jak szefowa lata i robi zamęt. Raz byłem świadkiem na korytarzy jak stałem w kolejce jak przy pacjentkach "mocno pouczała" chyba fizjoterapeutkę. Nie można w takiej atmosferze pracować. 

W szpitalu w zakładzie rehanilitacji są bardzo miłe i profesjonalne rehabilitantki. Korzystałem z ich usług 4 skierowania. Myślę że ta " dziwna osoba" jest tam niepotrzebna. Sieje zamęt i nie pomaga dziewczynom w pracy a raczej przeszkadza robi sztuczny tłok. Wszystko ogarnia młoda dziewczyna, zawsze pracownicy do niej się zwracają i zawsze wszystko wie. Jest przesympatyczna i widać że ją lubią. Szkoda że pracownicy są niedoceniani a naprawdę są sumienni i nie zasługują na niemiłe komentarze ze strony Pani kierownik. Tacy pracownicy to skarb

Miałem tam trzy skierowania i potwierdzam -  młoda blondynka wszystko ogarnia. Sam widziałem jak szefowa lata i robi zamęt. Raz byłem świadkiem na korytarzy jak stałem w kolejce jak przy pacjentkach "mocno pouczała" chyba fizjoterapeutkę. Nie można w takiej atmosferze pracować.

 Wali od niej komuna zachowania na poziomie gowniarza A nie kierownika kawal polej baby 

Ta kobieta nie jest wart tylu komentarzy. I tak nie zrozumie tego że jest BE

Napewno nie uderzy się w pierś i nie przyzna się choćby przed samą sobą że przesadza. W Puławach nie ma ogólnie dobrej opinii. Może wydaje jej się robi dobrze dla pacjentów i personelu. Najbardziej rażące jest to że potrafi zestresować starszą osobę. A sama byłam świadkiem jak poucza babuszkę. Mi było wstyd bo można delikatniej udzielać informacji.Pracownicy dadzą sobie radę, tyle lat z nią pracują. Pewnie to co ona mówi jednym uchem wpuszczają a drugim wypuszczają żeby nie oszaleć.

Kierownik rehabilitacij w Medicalu potrafi robic zamiesznie robic segregacje nastawiac przeciwko sobie pracownikow tworzyć zamęt to jest sposob kierowniczenia!!

W szpitalu jeszcze gorzej popłoch wsrod pracownikiw przez niezrownowazona kierowniczke

 ona jeszzce pracuje. Pamietam ja z przed 5 lat. Czyli się nie zmieniła. szok

Justyna jak się oczyta to od poniedziałku pójdzie na na L4 KARMA WRACA i bądź świadoma tego ze kiedyś ludzie Cię osr.... tak jak robiłaś to ty

KIEROWNICZKO. TRAKTUJ PACJENTÓW I PRACOWNIKÓW TAK JAK SAMA CHCIAŁA BYŚ BYĆ TRAKTOWANA.

 Oto lekarstwo na tą chorobę.

To właśnie szpital powinien być perełką A jest dupa przez właśnie...