Puławy: Radny pyta o nowy biuletyn "Domu Chemika"

Pan dyrektor robi sobie autoreklamę aby wyborcy o nim nie zapomnieli. Ciekawe jak wygląda dystrybucja ? Poza pracownikami nikt tego nie czyta. Zwykłe marnotrastwo

 Kolportaż odbywa się w murach Domu Chemika taka innowacyjność w wykonaniu dyrektora, który bladego pojęcia nie ma o reklamie. Król chce by lud sam do Niego przyszedł, a lud krnąbrny, wymagający doskonale wie czego chce i potrzebuje. Jak Król nie zmieni podejścia to niedługo nie będzie miał swojego zamku.

Czy ktoś wie kiedy kończy się kontrakt Pana Dyrektora?

Chyba za 2 lata

Czy zdjęcia dyrektora zajęły odpowiednio eksponowane miejsca w biuletynie ?

Co ma powiedzieć dyrektor, który w konkursie zajął ostatnie miejsce, a mimo to został mianowany? Panie dyrektor po pierwsze: Bezpośredni kontakt to można zwiększyć z kimś z kim już się na kontakt, a nie z potencjalnym odbiorcą (czytaj kimś kto kupi bilet, a takich zbyt wielu nie ma) Po drugie pokazujecie w nim to co już się wydarzyło? Po co? Skoro chcecie nowych odbiorców to po co pisać o przeszłych wydarzeniach? Po trzecie na jakiej podstawie twierdzi pan, że biuletyn cieszy się ogromnym powodzeniem? Ktoś z was widział to coś, dostał do skrzynki, cokolwiek? Można dostać na portierni? I na imprezach? Gazetkę o imprezach można dostać na imprezach? To chyba trochę za późno? Po czwarte bezpłatna to ona nie jest, bo płacą mieszkańcy. Twierdzi pan, że 1000 egzemplarzy, 8 stronicowego kolorowego wydania to tylko 600 zł? 7.5grosza za stronę? Jakieś dowody? I na koniec kiedy w końcu POK zrobi imprezę, na którą będzie się chciało pójść, nie będzie związana z kościołem i nie będzie kosztowała 70 zł za bilet?

 Prawda zabolała i na rozkaz cały POK minusuje. Dobrze. ;)

Każda instytucja ma środki na promocję. I może je wydawać jak chce. Gdzie tu rozpasanie? Rozumiem że w DCH jest wewnętrzna opozycja, która chce pozbyć się dyrektora. Ale nie tędy droga. Pomysł ok. Takie czasopisma produkuje większość ośrodków kultury

Mój syn gra na klawiszach  i chętnie pograłby z innymi młodziakami. Do orkiestry dętej nie chce się zapisać. Do kogo ma się zgłosić?

Mój syn gra na klawiszach  i chętnie pograłby z innymi młodziakami. Do orkiestry dętej nie chce się zapisać. Do kogo ma się zgłosić?

 Może pewien dyrektor udzieli ci wspaniałej odpowiedzi w pewnym biuletynie pod swoim gwiazdorskim zdjęciem.

Każda instytucja ma środki na promocję. I może je wydawać jak chce. Gdzie tu rozpasanie? Rozumiem że w DCH jest wewnętrzna opozycja, która chce pozbyć się dyrektora. Ale nie tędy droga. Pomysł ok. Takie czasopisma produkuje większość ośrodków kultury

Owszem, ale ma te pieniądze wydawać z "głową" i proszę pamiętać to nie wasza kasa tylko mieszkańców. 

Może ten Radny Kuszyk mógłby w kolejnej interpeleacji o koszty opracowania koncepcji renowacji Marynek zapytać skoro już tak kulturą się zajął

Może niech puławscy radni nie próbują czegkolwiek naprawiać. Już sie kilka razy popisali wiedzą i przygotowaniem. Lepszą opcją będzie wynajęcie specjalistów. Będą drodzy ale bilans po ich poradach będzie znacznie lepszy niż po amatorskich decyzjach radnych.

Może niech puławscy radni nie próbują czegkolwiek naprawiać. Już sie kilka razy popisali wiedzą i przygotowaniem. Lepszą opcją będzie wynajęcie specjalistów. Będą drodzy ale bilans po ich poradach będzie znacznie lepszy niż po amatorskich decyzjach radnych.[/quote]   [quote]Może niech puławscy radni nie próbują czegkolwiek naprawiać. Już sie kilka razy popisali wiedzą i przygotowaniem. Lepszą opcją będzie wynajęcie specjalistów. Będą drodzy ale bilans po ich poradach będzie znacznie lepszy niż po amatorskich decyzjach radnych.

 Prezydent  powinien zorganizować jakieś kursy albo konferencje dla niedouczonych radnych i urzędników. To będzie tańsze niż póżniejsze skutki ich żałosnych decyzji.

Prawie cała młodzieżowa kultura Puław przeniosła się do maleńkiej knajpki na Kołłątaja. Brawo właścicel! Panie Śliwiński- przyglądaj się Pan i ucz!

Może niech puławscy radni nie próbują czegkolwiek naprawiać. Już sie kilka razy popisali wiedzą i przygotowaniem. Lepszą opcją będzie wynajęcie specjalistów. Będą drodzy ale bilans po ich poradach będzie znacznie lepszy niż po amatorskich decyzjach radnych.[/quote] [quote]Może niech puławscy radni nie próbują czegkolwiek naprawiać. Już sie kilka razy popisali wiedzą i przygotowaniem. Lepszą opcją będzie wynajęcie specjalistów. Będą drodzy ale bilans po ich poradach będzie znacznie lepszy niż po amatorskich decyzjach radnych.

Prezydent  powinien zorganizować jakieś kursy albo konferencje dla niedouczonych radnych i urzędników. To będzie tańsze niż póżniejsze skutki ich żałosnych decyzji.

To może Pan Zbigniew Ś. niech będzie pierwszy wysłany na taki kurs - "jak kierować ośrodkiem kultury nie myląc go z prowadzeniem lekcji religii?"

Każda instytucja ma środki na promocję. I może je wydawać jak chce. Gdzie tu rozpasanie? Rozumiem że w DCH jest wewnętrzna opozycja, która chce pozbyć się dyrektora. Ale nie tędy droga. Pomysł ok. Takie czasopisma produkuje większość ośrodków kultury

Może i produkuje wiekszość ośrodków ale te ośrodki mają lepszą ofertę kulturalną od POK. Poza tym chyba nie można wydawać pieniędzy mieszkańców na co się chce. 

Każda instytucja ma środki na promocję. I może je wydawać jak chce. Gdzie tu rozpasanie? Rozumiem że w DCH jest wewnętrzna opozycja, która chce pozbyć się dyrektora. Ale nie tędy droga. Pomysł ok. Takie czasopisma produkuje większość ośrodków kultury

 Jak to wydawać na co się chce? Tak to można robić że swoimi pieniędzmi, a nie naszymi. Poza tym oczywiście inne ośrodki mają, ale żaden nie reklamuje siebie tylko w swoich murach, a wychodzi z ofertą kulturalną do ludzi, ale nie w Puławach, bo tu rządzi Król i żąda od ludu, żeby sam zabiegał o cokolwiek dla ducha w tym mieście. Czy tak to powinno wyglądać?

Może niech puławscy radni nie próbują czegkolwiek naprawiać. Już sie kilka razy popisali wiedzą i przygotowaniem. Lepszą opcją będzie wynajęcie specjalistów. Będą drodzy ale bilans po ich poradach będzie znacznie lepszy niż po amatorskich decyzjach radnych.

 Strach obleciał, bo się w końcu ktoś zainteresował pałacem Pana Zbigniewa. Na kursy to powinien się On sam wybrać, bo fuszerkę odwala w prowadzeniu DCH, zero pojęcia.

Może niech puławscy radni nie próbują czegkolwiek naprawiać. Już sie kilka razy popisali wiedzą i przygotowaniem. Lepszą opcją będzie wynajęcie specjalistów. Będą drodzy ale bilans po ich poradach będzie znacznie lepszy niż po amatorskich decyzjach radnych.

Strach obleciał, bo się w końcu ktoś zainteresował pałacem Pana Zbigniewa. Na kursy to powinien się On sam wybrać, bo fuszerkę odwala w prowadzeniu DCH, zero pojęcia.

Racja czas się przyjrzeć królowi i jego dwórkom. 

12x600zł to 7200zł, na lansowanie dyrektora DCH z publicznych pieniedzy. Czy to jest uczciwe? Wydawanie pieniędzy na papierową gazetkę  (zrealizowanych imprez), w dobie społeczeństwa informatycznego, jest po prosu głupotą i niegospodarnością.  Pracuję w kulurze tyle lat, ale amtorsczyzna i prowizcjonalizm w DCH, mnie przeraża. Dlaczego to toleruje przezydent miasta? Wielu mieszkańców na niego głosowało, bo myślało że zrobi porządek z nominatami partyjnymi takimi jak dyrektorzy DCH i Muzeum Czartoryskich. Wprowadzi demokratyczne zasady konkursów na te stanowiska, przyjrzy się projektowi przebudowy Domu Chemika i wprowadzi KULTURĘ do Puław, a jest ..... coraz gorzej!   Modzież ma dość ureligijnionej oferty DCH, idzie do małych knaipek dających lepszą OFERTĘ KULTURALNĄ - po prostu chce się bawić, a samorządowe instytucje kultury w dalszym ciągu są.... przechowalnią dla swoich i żyją same dla siebie!!!!!!!!!. Panie M. jak Pan tego nie widzisz to......  proszę ....nie marnuj Pan moich pieniędzy!!! Przypomnę tylko "dyrektorom", że najlepszą promocją dla instytucji kultury jest WSZECHSTRONNA OFERTA KULTURALNA zaspokajająca potrzeby różnych grup odbiorców!     

Słusznie, do DCH potrzeba profesionalisty, menedżera kultury, a nie katechety, artysty amatora.

12x600zł to 7200zł, na lansowanie dyrektora DCH z publicznych pieniedzy. Czy to jest uczciwe? Wydawanie pieniędzy na papierową gazetkę  (zrealizowanych imprez), w dobie społeczeństwa informatycznego, jest po prosu głupotą i niegospodarnością.  Pracuję w kulurze tyle lat, ale amtorsczyzna i prowizcjonalizm w DCH, mnie przeraża. Dlaczego to toleruje przezydent miasta? Wielu mieszkańców na niego głosowało, bo myślało że zrobi porządek z nominatami partyjnymi takimi jak dyrektorzy DCH i Muzeum Czartoryskich. Wprowadzi demokratyczne zasady konkursów na te stanowiska, przyjrzy się projektowi przebudowy Domu Chemika i wprowadzi KULTURĘ do Puław, a jest ..... coraz gorzej!   Modzież ma dość ureligijnionej oferty DCH, idzie do małych knaipek dających lepszą OFERTĘ KULTURALNĄ - po prostu chce się bawić, a samorządowe instytucje kultury w dalszym ciągu są.... przechowalnią dla swoich i żyją same dla siebie!!!!!!!!!. Panie M. jak Pan tego nie widzisz to......  proszę ....nie marnuj Pan moich pieniędzy!!! Przypomnę tylko "dyrektorom", że najlepszą promocją dla instytucji kultury jest WSZECHSTRONNA OFERTA KULTURALNA zaspokajająca potrzeby różnych grup odbiorców!    

Dyrektor DCh jest na kontrakcie i jest radnym powiatowym więc jest nietykalny. Proszę wiec dac sposób w jaki sposób ktokolwiek ma zrobić porządek z tym panem? Jak go zwolnić? Jestem też pewnien że przez dwa miesiące prezydentowania najważniejsza rzeczą na początku kadencji była gazetka. Gazetka której temat poruszył zresztą radny z ugrupowania prezydenta. Jestem tez pewnien ze pierwsza rzecza bylo to ze dyrektor DCh polecial do prezydenta że chce wydawać gazetkę.  Obłęd