Zasada jest prosta i znana od zawsze: nie płacisz to nie masz. Zatem dziwię się że już dawno nie zastosowano tego rozwiązania odcinania mediów od mieszkańców tych lokali które są ponad jakieś wartości zadłużone. To tak jakby pójść do fryzjera i nie zapłacić za jego pracę albo jakby pójść do piekarza i ot tak po prostu wziąć sobie chleb z półki przez niego wypieczony - tak, nic się nie zmieniło w mentalności pewnej grupy ludzi, bo tak jak kiedyś kradli by przeżyć bo się pracować nie chciało tak teraz też nas podatników okradają niepłacąc za to co od miasta biorą i z czego korzystają. Trzeba z tym wreszcie skończyć!!! Brawo panie Maj!!!
|
|
A kto w ogóle tą decyzję o nowej hali na Radzie przeforsował? W ogóle nie bacząc na koszta to robił?
|
|
Z tego co widzę na fb są jakoś przedstawione propozycje rozwiązań. Wiec przestań kłamać i siać jad i nienawiść na Maja Bierz sie tez do roboty
|
|
Długi narastają od lat. Odpowiedzialne są za nie włądze miasta. |
|
Propozycje na fb? A co to jest fb? Proszę je tu przedstawić...
|
|
Nic tu nie będę przedstawiał bo nie jestem autorem. Z opisu na FB wynika ze zostały one przedstawione przez radnego Maja i zaakceptowane na omawianym spotkaniu.
|
|
My ludzi starszej daty nie będziemy się po jakiś FBI wycierać! W prasie codziennej po ludzku proszę przedstawić - najlepiej w formie wywiadu rzeki z naszym kandydatem!
|
|
a szkoda bo tam byście się dowiedzieli wiele ciekawych faktów a nie zawistnych kłamstw anonimowych trolii nieudaczników.
|
|
Po co się naradźać godzinami? Wystarczy chwila i jeden zabieg... Wywalić z kraju robactwo ludzkie niejakich Ala Romów
|
|
prosiłes masz. Skopiowane ze strony FB radnego Maja
Paweł Maj - radny miasta Puławy
42 min ·
Paweł Maj - radny miasta Puławy
47 min ·
▶ Na chwilę obecną trzeba sobie jasno powiedzieć. Kto spłaci długi bloków socjalnych wobec miasta (ponad 5 mln złotych- w tym OPEC. MPWIK, Nieruchomości Puławskie)❓ ➡ My wszyscy ❗ Każdy mieszkaniec Puław❗ Taką deklarację usłyszałem podczas piątkowego spotkania w sprawie zadłużenia lokali socjalnych.
▶ Jedni z nas pracują i jak mogą regulują swe rachunki. Inni dostają wszystko, nawet mieszkania. Uważają, że wszystko im się należy. Nie płacą nawet czynszu. Miasto ma im wszystko zapewnić. Sprzątamy im nawet klatki schodowe. Umarzamy długi. Dlatego postawa roszczeniowa tylko się pogłębia. I tak np. dłużnicy z ulicy Romów przychodzą do MPWIK, straszą, krzyczą, że nigdy nie płacili i płacić nie będą❗ Wszystko to w obecności mieszkańców, którzy muszą wysłuchiwać tych demoralizujących awantur.
▶ Podczas tego spotkania, ze strony przedstawicieli urzędu nie padły nawet propozycje zmian konkretnych przepisów prawa, które w tej chwili uniemożliwią skuteczną egzekucję długów. O to prosiłem prezydenta Grobla wystosowując apel o zorganizowanie tego spotkania. Zamiast rozwiązań, jak mantrę powtarzono, że nie da się nic zmienić❗ Na moje zapytania, co by zaproponowali w przypadku kiedy okazałoby się, że jest taka możliwość, stwierdzono, że zmiany prawa nie są potrzebne ❗
↗W takiej sytuacji, ze swej strony wysunąłem kilka propozycji.
▪ Możliwość odpracowywania długów poprzez prace interwencyjne.
▪ Spłacanie długów wobec nas - automatycznie z zasiłków wypłacanych przez MOPS.
▪Usprawnienie skutecznego wywiadu przeprowadzanego przez Mops. Szczególnie w sprawie zasiłków przetrwanianych na alkohol.
▪Więcej świadczeń w formie rzeczowej nie pieniężnej
▶ Propozycje mają zostać opracowane przez prawników i przedstawione Radzie Miasta. Może zechce ona wtedy wystosować wspólne stanowisko do władz ustawodawczych i posłów.
▶ Nie wiem czy tak stanie. W ostatnim czasie Radni odrzucają wszelkie proponowane przeze mnie propozycje. Nie zostali zresztą nawet zaproszeni na to spotkanie.↗ Prezydenta Grobla, czy innego przedstawiciela władz miasta. także nie było...
|
|
Czyli za dłużników zapłacą wszyscy mieszkańcy, bo prawnicy miejscy i samorządowi nie potrafią pracować z prawem?
|
|
Albercik i tu się mylisz, bo to nie jest to samo. Ja mam mieszkanie które wynająłem jak się okazało nieuczciwym ludziom. I jeśli ci się wydaje że mogę ich po prostu wyrzucić bo nie płacą to jesteś w dużym błędzie bo to niestety tak nie działa.
|
|
My ludzie starszej daty dziekujemy - bardzo ciekawa lektura a propozycje Pana kandydata godne rozważenia i jeszcze dzisiaj to zrobimy na naszym cotygodniowym emeryckim spotkaniu na skwerkowej ławeczce
|
|
To pisz do łaknącej sprawiedliwości partii PIS, do posła Szulowskiego, do Jarka Kaczyńskiego o zmianę tak bezsensownego prawa. Jakby robiło to setki Polaków, to może w końcu by coś z tym zrobili. Dlaczego tego nikt nie robi?
|
|
"a szkoda bo tam byście się dowiedzieli wiele ciekawych faktów a nie zawistnych kłamstw anonimowych trolii nieudaczników."
- czy to oznacza, że prasa codzienna kłamie a tylko FBI prawdę nam powie?
|
|
Prasa gra pod władzę pisowską
|
|
Ja uważam że dzisiejsza polityka prowadzi do rozwijania społeczeństwa żyjącego z socjalu. Ludzie ci mając dodatki oraz pięćset plus nie są zachęcani do podejmowania pracy tylko zachęcani do lenistwa i życia z pieniędzy społecznych. Za parę lat będą rodziny żyjące tylko z socjalu. Najpierw rodzice, a później ich dzieci. Skoro pokazujemy że nie trzeba pracować i płacić to dajemy przykład młodszym. Demoralizowanie społeczeństwa. Jeden chodzi do pracy i ledwo wiąże koniec z końcem, drugi śpi do południa, bawi się, rozmnaża i też żyje i to w wielu przypadkach dostaje więcej od państwa niż ten co pracuje. Nawet dodatek mieszkaniowy z UM jest przykładem. Wnioski o dodatek podpisywane są przez spółdzielnie nawet jak ktoś ma zadłużenie, wystarczy że pójdzie popłaczę, złoży deklaracje spłaty i dostaje. Później za pół roku jest powtórka a na konta spółek komunalnych trafiają tylko dodatki przyznane przez Urząd. Spółka zadowolona bo przynajmniej w części dostała pieniądze, dłużnik też zadowolony. A pieniądze się rozchodzą. Jednej z pań kiedyś powiedziałam że otwierają stokrotkę to może złożyłby podanie o prace. Usłyszałam że za takie pieniądze to nie oplaca jej się z domu wychodzić. Było mi przykro. Do dzisiaj pamiętam. Ja jako nauczyciel stażysta wówczas zarabiałam najniższa krajowa, że swoich pieniędzy musiałam zakupić rzeczy potrzebne do pracy typu płyty, książki, plansze dydaktyczne. Miałam małe dziecko w domu. Niani oddalam 3/4 pensji, kupiłam pieluchy i byłam na utrzymaniu męża. Takie rzeczy się pamięta. Ja cały czas próbowałam się kształcić a te osoby nawet darmowych kursów nie podejmują. To jest hodowanie pasożytów. Ja pierwsze co robię jak wpływa wypłata to robię opłaty. Że wstydu kiedyś o mało nie umarłam jak okazało się że przeoczyłam jeden przelew. Ale takie rzeczy wynosi się z domu. Więc jestem za tym zeby nie było rozdawnictwa. Tak samo z tym dodatkiem dla emerytów. Ci co mają najniższe emerytury bardzo często niewiele przepracowali, migało się od pracy , brali wychowawcze i z byle kataru zwolnienie lekarskie. Ci co uczciwie pracowali, też często mają niskie emerytury ale nie na tyle niskie aby dostać dodatek. Znam dwa przypadki. Jedna z kobiet przepracowała w swoim życiu może z rok. Później dostała emeryturę po mężu. Druga może miała dwa czy trzy lata pracy i tak samo pobiera emeryturę po mężu. Dla mnie to jest jakieś dziwne. Była sąsiadka nie pracuje bo ona zajmuje się wychowaniem dzieci jak usłyszałam. To ja nie mam dzieci? Mam i pracuje, dziećmi też się zajmuje.
|
|
Ludzie ci mając dodatki oraz pięćset plus nie są zachęcani do podejmowania pracy tylko zachęcani do lenistwa i życia z pieniędzy społecznych. Za parę lat będą rodziny żyjące tylko z socjalu. Najpierw rodzice, a później ich dzieci. Skoro pokazujemy że nie trzeba pracować i płacić to dajemy przykład młodszym. Demoralizowanie społeczeństwa. Jeden chodzi do pracy i ledwo wiąże koniec z końcem, drugi śpi do południa, bawi się, rozmnaża i też żyje i to w wielu przypadkach dostaje więcej od państwa niż ten co pracuje. Nawet dodatek mieszkaniowy z UM jest przykładem. Wnioski o dodatek podpisywane są przez spółdzielnie nawet jak ktoś ma zadłużenie, wystarczy że pójdzie popłaczę, złoży deklaracje spłaty i dostaje. Później za pół roku jest powtórka a na konta spółek komunalnych trafiają tylko dodatki przyznane przez Urząd. Spoldzielnia zadowolona bo przynajmniej w części dostała pieniądze, dłużnik też zadowolony. A pieniądze się rozchodzą. Jednej z pań kiedyś powiedziałam że otwierają stokrotkę to może złożyłby podanie o prace. Usłyszałam że za takie pieniądze to nie oplaca jej się z domu wychodzić. Było mi przykro. Do dzisiaj pamiętam. Ja jako początkowy pracownik wówczas zarabiałam najniższa krajowa, że swoich pieniędzy musiałam zakupić rzeczy potrzebne do pracy. Miałam małe dziecko w domu. Niani oddalam 3/4 pensji, kupiłam pieluchy i byłam na utrzymaniu męża. Takie rzeczy się pamięta. Ja cały czas próbowałam się kształcić a te osoby nawet darmowych kursów nie podejmują. To jest hodowanie pasożytów. Ja pierwsze co robię jak wpływa wypłata to robię opłaty. Że wstydu kiedyś o mało nie umarłam jak okazało się że przeoczyłam jeden przelew. Ale takie rzeczy wynosi się z domu. Więc jestem za tym zeby nie było rozdawnictwa. Tak samo z tym dodatkiem dla emerytów. Ci co mają najniższe emerytury bardzo często niewiele przepracowali, migało się od pracy , brali wychowawcze i z byle kataru zwolnienie lekarskie. Ci co uczciwie pracowali, też często mają niskie emerytury ale nie na tyle niskie aby dostać dodatek. Znam dwa przypadki. Jedna z kobiet przepracowała w swoim życiu może z rok. Później dostała emeryturę po mężu. Druga może miała dwa czy trzy lata pracy i tak samo pobiera emeryturę po mężu. Dla mnie to jest jakieś dziwne. Była sąsiadka nie pracuje bo ona zajmuje się wychowaniem dzieci jak usłyszałam. To ja nie mam dzieci? Mam i pracuje, dziećmi też się zajmuje.
|
|
Jednej z pań kiedyś powiedziałam że otwierają stokrotkę to może złożyłby podanie o prace. Usłyszałam że za takie pieniądze to nie oplaca jej się z domu wychodzić. Było mi przykro. Do dzisiaj pamiętam.
|
|
"Prasa gra pod władzę pisowską"
- naprawdę to axel szprynger i wyborcza już też?
|
Strona 3 z 10
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|