Radny PiS pił, a potem jechał. Odchodzi z pracy w biurze poselskim. Zostaje w Radzie Miasta

a gdzie honor

nie było podstaw prawnych do zwalniania MNIE...

a co na to Olek Kwaśniewski?

i wraca na salony bezwstydnie

Partia rządzi, Partia sądzi....będzie uniewinnienie

Dowalic karę mu i zwolnić Hama nauczyć ich i wypłaty po 1500 zł na miesiąc

Ludzie PiS pokroju Artura K. to zaprzaństwo pozbawione honoru

wcześniej przekroczenia prędkości, teraz jazda po pijaku, ..i zamierza skupić się na działalności w samorządzie" ale - pycha zawsze kroczy prze upadkiem- i jeszcze GO panienki żałują - " bo go szkoda taki porządny radny- młody, ambitny, rzutki....- a po pijaku mógł kogoś TYLKO zabić - ale to nic - przecież z Pis-u to katolik i dobry człowiek. Zdrowia życzę i spokojnych snów PANIE Arturze Kwapiński.

Bezczelny gnojek. Inaczej nie można nazwać takiego zachowania.

Bezczelny gówniarz. Pycha kroczy przed upadkiem!!!!

Każda władza deprawuje, ale władza absolutna deprawuje absolutnie.

Już zawsze będzie Arturem 1,6. Dyktafonem już go nie nazwiemy, choć pamiętać będziemy. Imponująca lista zasług.

Panie radny, pijany kierowca, to potencjalny zabójca. Powinien pan to wiedzieć i z tym żyć. Mógł pan zabić niewinnych ludzi na drodze; czy wie pan o tym , czy nie ?

gdybym tak wyglądał to też bym musiał pić..

Rada Miasta Puławy będzie miała w swoim składzie pijaka - kierowcę !!!!!! Gratulacje !!!!!

Złożył oświadczenie, przeprosił i uważa sprawę za zamkniętą. I jak mówi - z punktu widzenia prawa nie ma sobie nic do zarzucenia (przecież jeszcze nikogo nie zabił). A gdzie tu HONOR gdzie GODNOŚĆ od której gęba się nie zamyka wszystkim PiSowcom.

Prawdziwy żołnierz wyklęty, oj, przeklęty. Wstydu nie masz za grosz człowieku.

Janusz Popiel, prezes Stowarzyszenia Pomocy Poszkodowanym w Wypadkach i Kolizjach Drogowych, ocenił w rozmowie z PAP, że przyczyną tak wielu wypadków z udziałem pijanych kierowców jest w Polsce brak społecznego potępienia dla prowadzenia auta po alkoholu i liberalizm sądów. - My jako społeczeństwo nie potrafimy zrozumieć, że wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za to, co się dzieje na drogach. Taki człowiek przeważnie nie pije sam, a my nie potrafimy przeciwdziałać sytuacji, kiedy nietrzeźwy siada za kierownicą - ocenił. Według Popiela zbyt łagodne wyroki wydają też w sprawach pijanych kierowców sądy. - W sytuacji, kiedy kierujący popełnia przestępstwo polegające tylko na tym, że prowadzi w stanie nietrzeźwości, polskie sądy rzadko stosują kary adekwatne do zagrożenia, jakie ten człowiek stwarza na drodze.

Jak to sam złożył wypowiedzenie? Fragment artykulu Arturze Kwapinskim z 12 stycznia. ''....Stołek dyrektora biura posła Krzysztofa Szulowskiego Artur Kwapiński stracił od razu po wypadku. Konsekwencji pijackiej szarzy miało być więcej – poseł Szulowski (PiS) zapowiedział, że zwolni go z pracy. Do tej pory jednak tego nie zrobił. Jak tłumaczył nam jeszcze przed świętami, powodem zwłoki jest zwolnienie lekarskie, na którym jest radny. W styczniu lekarz przedłużył radnemu zwolnienie o kolejny miesiąc. – Dlatego wciąż nie możemy wręczyć tego wypowiedzenia – tłumaczy Paweł Matras, pełniący obowiązki dyrektora biura.....''

Nie do pomyślenia każdy normalny człowiek został by zamknięty do więzienia a ten chowa się za jakimiś urzędowymi pajacami. KIEDY SPEŁNIĄ OBIETNICĘ WYBORCZE I ZRZEKNĄ SIE PIENIĘDZY NA BIURA POSELSKIE ... NIEDOROZWOJE