Tragedia na stadionie w Puławach. Nie żyje mężczyzna porażony prądem

Skąd tam woda? Padało? Kiedy?

Na wysokości bez zabezpieczeń przed upadkiem, na żywej linii bez odcięcia zasilania. Brawo, gratulujemy.

Skąd tam woda? Padało? Kiedy?

 Kiedyś padało. Zdjęcie zapchajdziura, bo przecież jakieś zdjęcie trzeba dać.

Wincyj kamer, wincyj kabli, wincyj sprzętu dla kacyka żeby mógł ludzi podglądać jak to ma w zwyczaju. Panie Maj ten większy dysk co chciał toś pan już mu dał?  Miało być inaczej, miało być normalnie a dalej komuch siedzi robi co chce i z nikim się nie liczy śmiejąc się ze wszystkiego. Prywatny folwark.

Chyba umiecie czytać matoły, że zdjęcie jest z archiwum? Nie ważne czy i kiedy padało.

Skąd tam woda? Padało? Kiedy?

Kiedyś padało. Zdjęcie zapchajdziura, bo przecież jakieś zdjęcie trzeba dać.

 Ależ macie problemy jeden z drugim .....

Wincyj kamer, wincyj kabli, wincyj sprzętu dla kacyka żeby mógł ludzi podglądać jak to ma w zwyczaju. Panie Maj ten większy dysk co chciał toś pan już mu dał?  Miało być inaczej, miało być normalnie a dalej komuch siedzi robi co chce i z nikim się nie liczy śmiejąc się ze wszystkiego. Prywatny folwark.

 Takie to zmiany u p. Maja, w MOSiRze, w MOPSie... Miało być inaczej, jest po staremu. Ale grunt sie pod nogami zacznie palić, bo problemów w mieście przybywa a nie ubywa i już wkrótce król będzie nagi. I nie wystarczy już wywołanie populistycznego tematu cyganów - jako pałki politycznej, bo mieszkańcy zobaczą, że obietnice wyborcze i rzeczywistość p. Majowi się rozjechały (delikatnie mówiąc). "Kariera Nikodema Dyzmy" - pisz wymaluj!

Antoni Rękas, dyrektor MOSiR w tym roku odchodzi ze stanowiska.

To może ktoś sprawdzony ze środowiska kibicowskiego. Będzie miał zaufanie prezydenta no i będzie znał się na rzeczy.

Elektryk nie może pracować na drabinie aluminiowej.

Tylko że to nie elektryk i nie na żywej linii zasilania, tylko konserwator do konserwacji kamer monitoringu - czyszczenie, które mają zasilanie co najwyżej na 48V małe 5V

"[...] w przyszłości samo montowali nam kamery [...]" - coś tu nie gra chyba.

Wyrazy współczucia dla rodziny[*]

Tylko że to nie elektryk i nie na żywej linii zasilania, tylko konserwator do konserwacji kamer monitoringu - czyszczenie, które mają zasilanie co najwyżej na 48V małe 5V

 Zabija natężenie prądu, nie jego napięcie.

Praca na wysokości (badania, kask, zabezpieczenie przed upadkiem), nieskuteczna ochrona przed porażeniem prądem. Będzie prokurator miał co robić!