Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

W Azotach zarabiają dużo. Związki chcą więcej

Utworzony przez e, 3 października 2013 r. o 07:48 Powrót do artykułu
Witam,   Czy im się w głowach nie poprzewracało ?!  Podwyżka 25% Ja rozumiem, że każdy chce więcej - ale zdrowy rozsądek by się przydał. Do tego większość to paniska, którzy każdego z góry traktują bo pracują na azotach. a może tak do handlu za najniższą pracowac ?  Wstyd mi za takich ludzi, że z Pulaw są !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wywalić na zbity pysk chętnych na ich miejsce jest mnóstwo
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Typowo lubelskie, wazne aby inni mieli mniej niz ja...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Podawanie w ten sposób średnich płac jest zwykłą manipulacją,bo gdy się wyłączy zarząd s-ki to się okaże ,że srednia spadnie do 3000 brutto,a gdy wyłaczymy w wojewodztwie administrację to średnia będzie o 50% niższa.Gazeta powinna być bardziej rzetelna i przykładać się do podawanych informacji!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
coś im się w głowach od pieniędzy poprzewracało,może 100% od razu i wyrównanie od stycznia?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a ile zarabia pan rzecznik  bo wiele osób na zakładach zarabia nieco ponad dwa tysiące a pisanie o pięciu tysiącach to spora przesada tyle zarabiaja kierownicy i dyrektorzy a nie robotnicy
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
coś im się w głowach od pieniędzy poprzewracało,może 100% od razu i wyrównanie od stycznia?
przewraca sie w głowach tylko tym którzy wierza ze robotnik pracujacy w zakladach azotowych zarabia pięć tysięcy
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
nie wiem skąd wzieli te wyliczenia, ale niestety nigdy się nie zdażyło aby mój mąż przynosił miesięcznie 5310 zł on ma na ręke 2100zł.to nawet w spółkach jak mają remonty więcej zarabiają  :unsure:
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
– Trudno zrozumieć podstawę tak wysokich oczekiwań ze strony organizacji związkowych – mówi Grzegorz Kulik,   A mnie trudno zrozumieć jak można sobie podnieśćpensje o kilkaset procent - tak KILKASET PROCENT - podczas gdy załodze daje się wielkie nic. Nie chodzi o to, że mają dużo w porównaniu z np. pracownikami Biedronki, a chcą więcej. Chodzi o fair play. Jeśli zarządzający mają po kilkaset % więcej, to niech pracownikom dadzą chociaż te 25%...   Argumentacja ludzi z zewnątrz i to ich oburzenie wynika z takiego a nie innego przedstawiania sprawy przez media, które piszą - "mają dobrze a chca jeszcze 25%" - tylko co powiedzieć o radzie nadzorczej, która otrzymała te olbrzymie podwyżki? Jak wyglądają ich podwyżki w kontekście tych pracowników Biedronki? Tu ponażekajcie, a nie czepiacie się ludzi, którzy pracują w azotach i dzięki którym taci z Rady maja nad czym radzić....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
byle pierdoła ale pierdoła znająca szefa albo będąca rodziną wujka i królika zarabia i 10 000 zł siedząc i nic nie robiąc. Znam osobiście panienką z pensją 3900 która mówi,że 15 dni w miesiącu sie obija a pięc dni to przygotaowanie i sprawdzenie audytu. Jeden audyt robi 10 osób !!!! każda po 3900 zł na rękę więc................. Zwolić połowę załogi a przede wszystkim  zwoliń wręgę i związki zawodowe !!!!!!!!!!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czemu nie protestujecie, że rada nadorcza i zarząd dali sobie po 200-300% podwyżki
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Związkowcy powionni żadać 100% podwyżki a później likwidacja zakładu,tak jak to było w innych już nie istniejacych zakładach.niech żyją przywódcy związkowi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a ile zarabia pan rzecznik  bo wiele osób na zakładach zarabia nieco ponad dwa tysiące a pisanie o pięciu tysiącach to spora przesada tyle zarabiaja kierownicy i dyrektorzy a nie robotnicy
a co ty się tak martwisz ile rzecznik zarabia? może zastanów się jak jest faktycznie? pracuje już sporo lat na zakładach i mogę się podpisać pod tymi informacjami. nie kumam dlaczego ktos krzyczy, że zarabia mniej niż średnia - to znaczy, że nie wie co to znaczy średnia! średnia wyciągana jest z tych wyższych pensji i tych niższych. zresztą trudno, żeby wszysyc zarabiali tak samo, skoro przecież każdy ma inne obowiązki i inny poziom odpowiedzialności!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
– Trudno zrozumieć podstawę tak wysokich oczekiwań ze strony organizacji związkowych – mówi Grzegorz Kulik,   A mnie trudno zrozumieć jak można sobie podnieśćpensje o kilkaset procent - tak KILKASET PROCENT - podczas gdy załodze daje się wielkie nic. Nie chodzi o to, że mają dużo w porównaniu z np. pracownikami Biedronki, a chcą więcej. Chodzi o fair play. Jeśli zarządzający mają po kilkaset % więcej, to niech pracownikom dadzą chociaż te 25%...   Argumentacja ludzi z zewnątrz i to ich oburzenie wynika z takiego a nie innego przedstawiania sprawy przez media, które piszą - "mają dobrze a chca jeszcze 25%" - tylko co powiedzieć o radzie nadzorczej, która otrzymała te olbrzymie podwyżki? Jak wyglądają ich podwyżki w kontekście tych pracowników Biedronki? Tu ponażekajcie, a nie czepiacie się ludzi, którzy pracują w azotach i dzięki którym taci z Rady maja nad czym radzić....
Zarząd jak sama nazwa wskazuje zajmuje się zarządzaniem B) Ciekawe gdzie byłyby teraz te zakłady gdyby nie taki konkretnie zarząd B) Niektórzy pracownicy myślą, że wystarczy, że oni przyjdą na 8 godzin do pracy i już wszystko się będzie kręcić B)   Na całym świecie normą jest, że jak skutecznie zarządzasz to porządnie zarabiasz B) Ale widać tutaj niektórym się to nie podoba... Czas zejść na ziemie! :D   PS. Nie podoba się bossom związkowym
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ach ci związkowcy... "Nie chciało się nosić teczki, to teraz trzeba dźwigać woreczki" - coś wam to mówi? Jak ktoś ma wykształcenie to będzie pracował natomiast jeśli go nie ma to niech lepiej zamknie mordę i zapieprza bo na jego miejsca czeka 100 innych. A jak się nie podoba? Nie zyjemy w PRLu, u nas nie ma obowiązku pracy!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zarząd jak sama nazwa wskazuje zajmuje się zarządzaniem B) Ciekawe gdzie byłyby teraz te zakłady gdyby nie taki konkretnie zarząd B) Niektórzy pracownicy myślą, że wystarczy, że oni przyjdą na 8 godzin do pracy i już wszystko się będzie kręcić B)   Na całym świecie normą jest, że jak skutecznie zarządzasz to porządnie zarabiasz B) Ale widać tutaj niektórym się to nie podoba... Czas zejść na ziemie! :D   PS. Nie podoba się bossom związkowym
Gdyby ludzie uczciwie nie pracowali, to zarząd mógłby się zesrać, bo nie miałby czym rządzić.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gdyby ludzie uczciwie nie pracowali, to zarząd mógłby się zesrać, bo nie miałby czym rządzić.
Dobrze tylko dlatego że za co innego odpowiedzialny jest zarząd a za co innego pracownik fizyczny dlatego właśnie są różnice w pensjach B) Tak funkcjonuje wolny rynek - no chyba, że wolisz "socjalizm" i wszystkim po równo? B)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak ktoś ma wykształcenie to będzie pracował natomiast jeśli go nie ma to niech lepiej zamknie mordę i zapieprza bo na jego miejsca czeka 100 innych. A jak się nie podoba?  
Na szczęście wykształcony Michałku ty się nawet w tej setce oczekujących nie łapiesz. Widziałeś kiedyś ten zakład od środka?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tylu ludzi chciałoby mieć pracę, więc jeśli chcą więcej zarabiać niech ją zmienią. Na ich miejsce wejdą nowi młodzi pracownicy. Chcący pracować dla spółki i dzięki niej się rozwijać nie będąc pasożytem... Związki zawodowe nie mają pojęcia o ekonomi, na ten temat nie powinny zabierać głosu. Drugim wyjściem oprócz zmiany pracy jest "umowa śmieciowa" jedyna słuszna. Wtedy będą zarabiać 2x więcej... ale hołota nie chce pracować tylko zarabiać! Związkowcy.... To przeżytek gospodarki centralnie planowanej. Podstarzali komuniści nie mogą pogodzić się z losem?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
przewraca sie w głowach tylko tym którzy wierza ze robotnik pracujacy w zakladach azotowych zarabia pięć tysięcy
Bo "robotnik" zarabia tyle(5 tys. brutto) ale 80% jego dochodów idzie do budżetu państwa. Prosty chłopie. Pracownicy mają gówno do powiedzenia i nie powinno ich obchodzić ile zarabia kierownik. Co to jest kołchoz? Stęskniłeś się za starym dobrym PRLem albo przyjacielskim narodem radzieckim?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 3

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...