Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Rozumiem ze pani szuka pieska ale dlaczego plakaty czepia na drzewie jest to zakazane....za to grozi mandat lub wniosek w sadzie ciekawe co na to słóżby miejskie policja straz miejska ochrona środowiska.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przykre! czy sunia byla oznakowana?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
~Monika~ napisał:
Rozumiem ze pani szuka pieska ale dlaczego plakaty czepia na drzewie jest to zakazane....za to grozi mandat lub wniosek w sadzie ciekawe co na to słóżby miejskie policja straz miejska ochrona środowiska.
Ty głupia suka jesteś!!!!! Chyba nigdy nie miałaś ulubionego zwierzątka - być może tylko trzymałaś w ręce konia..... cześć ja bym ci swojego nie oddał...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jjj napisał:
Ty głupia suka jesteś!!!!! Chyba nigdy nie miałaś ulubionego zwierzątka - być może tylko trzymałaś w ręce konia..... cześć ja bym ci swojego nie oddał...
ulubionych zwierzątek to się pilnuje a nie pod sklepem przywiązuje!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
ulubionych zwierzątek to się pilnuje a nie pod sklepem przywiązuje!!!!
Nie do każdego sklepu można wejść z psem (nawet psem-przewodnikiem osoby niewidomej, co pokazało już kilka przykładów w tym kraju).A co do przyczepiania ogłoszenia na drzewie to jeden z przedmówców ma rację.Przyczepianie do nich ogłoszeń (zwłaszcza gwoździami czy pinezkami) jest zabronione.A pomijając,życzę Pani odnalezienia zwierzątka.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
pewnie juz na pasztet albo smalec przerobiona
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kto nazywa psa Amelka? Kup sobie teraz sznaucera i nazwij go Piotruś. A od drzew wara!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A ja czasami się zastanawiam, czy tego typu artykuły na dzienniku wschodnim, to nie żart... (aczkolwiek niestety wszystko wskazuje na to, że nie).... Jest tyle ważniejszych spraw, a co do kradzieży --- Ludziom giną samochody, okradane są mieszkania - i tyle się nie trąbi o tym. A tu kolejny już raz wałkuje się temat suczki Amelki... Masakra
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jjj napisał:
Ty głupia suka jesteś!!!!! Chyba nigdy nie miałaś ulubionego zwierzątka - być może tylko trzymałaś w ręce konia..... cześć ja bym ci swojego nie oddał...
o którym koniu mówisz?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
nie bądźcie takimi znawcami- pineska korze drzewa nie zaszkodzi, kora jest warstwą ochronną, a normalą i naturalną rzeczą jest dbać i zabiegać o zwierzę jeśli się je ma. Polacy to wstrętny, przekorny i złośliwy naród jednak.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kurcze wydaje mi się że te osoby depczą trawnik i chyba niszczą drzewa bo takich ogłoszeń na drzewach było chyba kilka w Puławach.Czy to nie podlega art.144 KW. Lepiej niech znajomy w mundurze podpowie tej pani że bardziej elegancko ogłoszenie to z tymi osobami wyglądało by przy tablicy ogłoszeń a nie przy drzewie. Fakt że zaistniała kradzież pieska ale policja na pewno z czasem znajdzie złodzieja.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Niestety Polska jest krajem,w którym większość ludzi zna tylko jedną rasę psów "pies na łańcuchu przy budzie".Żenada, bo uważamy się za tolerancyjnych i mądrych ludzi, nie potrafimy lub nie chcemy szanować praw zwierząt.Współczuję właścicielce Amelki.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jjj napisał:
Ty głupia suka jesteś!!!!! Chyba nigdy nie miałaś ulubionego zwierzątka - być może tylko trzymałaś w ręce konia..... cześć ja bym ci swojego nie oddał...
-jjj- bo nie masz co oddac ,wspolczuje pani ale o zielen w miastach trzeba dbac jest jej coraz mniej.Ciekawe kto doradzil aby fotke tak zrobic czyzby sama pani i to jeszcze moze pracownik ochrony środowiska -----czy tego miasta nie dotycza przepisy ochrony srodowiska--------
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A ja zgubiłam 2 zł. Pamiątkowe. Proszę o artykuł albo choć notkę na ten temat ale koniecznie ze zdjęciem. Chyba już nie mam słów, którymi można oddać poziom tej "gazety". Zdecydowanie czas zaprzestać jej czytania...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
mi jak ukradli owczarka niemieckiego z pod domu to mnie policjaz wysmiala powiedzieli ze jakby to bylo dziecko to by szukali a tak d***, a tu nawet psa tropiacego prosze prosze jakbym wiedzial to bym do nich zadzwonil
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"c" moze nie zdechniesz jak 2 złote Ci się nie znajdzie. A co do Amelki to rozmawiałem z 2 tygodnie temu z jakimś gościem, który mówił ze podobno Amelka była zaprowadzona do jednego z bloków na Krańcowej, info udzielił mi jakiś gość co go spotkałem na ulicy jak byłem na spacerze ze swoim psem, on też prowadził jakiegoś psa i w ten sposób się zgadaliśmy. Osobiście bardzo współczuję tym ludziom, też mam sznaucerkę i nie wiem co bym zrobił jakby mi ją ktoś ukradł.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
dziwne ze policja uzyla psa tropiacego nikogo nie obchodzi ze pies zginie tak normalnie a pani niestety ale sama jest po czesci winna nie zostawia sie psa pod sklepem chyba ze ma sie go caly czas na oku i mozna wyjsc od razu w razie czego a najlepiej nie zostawiac wcale
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
~Monika~ napisał:
Rozumiem ze pani szuka pieska ale dlaczego plakaty czepia na drzewie jest to zakazane....za to grozi mandat lub wniosek w sadzie ciekawe co na to słóżby miejskie policja straz miejska ochrona środowiska.
Moniko ale wyraz "słóżby"to nie tak piszemy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Kto nazywa psa Amelka? Kup sobie teraz sznaucera i nazwij go Piotruś. A od drzew wara!
Pani Szulim-Badziak z 1 programu TVP "kawa czy herbata" ma Amelkę i do studia telewizyjnego nieraz przyprowadza.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pani Szulim kiedyś w "Kawa czy herbata" zadała pytanie do dzwoniącej telewidzki - czy z Legnicy jest daleko do Włodawy ? Podobno jej Amelka już jest zestresowana TVP1 i nie przyprowadza ją do studia TV.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...