Wstęp do Korzeniowego Dołu w Kazimierzu Dolnym będzie płatny? Są zwolennicy takiego pomysłu

Jestem za. I tak Kazimierz i Małopolski Przełom Wisły odwiedza warszawka, stać ich, która przyjeżdża do małopolskiego Kazimierza chętnie, bo nie musi znacznie dalej, np. do do Zakopanego, żeby się podlansować.

Tak najpierw dokladnie wybetonowac a pozniej wprowadzic oplaty za ogladanie tego czegos co juz z atrakcja przyrodnicze nie bedzie mialo wiele wspolnego.Najlepiej po stowie od lepka bo taka patologii to na prawde rzadkosc wiec warto bedzie Sami geniusze w tym Kazimierzu...

Proponuję dodatkowo wybetonować, postawić budy z kebabami i watą cukrową. Jak widać kazimierski chłopki tak samo łase na dudki jak górale.

Pazerność samorządu terytorialnego to tak wielka plaga, żw wprost zboczenie. Skandalem jest współdzuałanie Wojewody Lubelskiego w tym draństwie - oddać mienie państwowe, by samorządowe pasibrzuchy mogły ściągać haracz. Jest jeden plus w tym draństwie - ludzie wreszcie docenią inne miejsca i będą mieć w "4 literach" to przereklamowane miasteczko nad Wisłą.

 Niestety, masz rację: Kazimierz powoli staje się Zakopanem: kasa, kasa, kasa, przyroda, zabytki i turyści na odległych miejscach. Skandal, że przekazali Korzeniowy Dół we władanie radnych Kazika - większość to chłopy bez poczucia estetyki. Sterowanie z Lublina dawało większe prawdopodobieństow, że będzie bardzoiej światowe spojrzenie. 

Przecież w Kazimierzu nie ma nic za darmo. No są jeszcze darmowe spacery, ale i te miejscowy samorząd powinien zacząć już biletować. Grunt to komercja i kasa. Po płatnym przejściu Korzeniowym Dołem, proponuję płatne spacery nadwiślańskim bulwarem, a potem płatne przejście przez Duży i Mały Rynek. A może - panie burmistrzu - pójść na całość i wprowadzić płatne przejazdy samochodem przez Kazimierz, bo przecież to też mogą być turyści (zakładamy z góry, że z kasą), którzy ukradkiem z okien samochodów oglądają uroki nadwiślańskiej perły. I to za darmo! Toż to w głowie się nie mieści! Do dzieła, stawiajmy bramki i kasujmy myto, wszystko przecież dla dobra Kazimierza i jego mieszkańców.

Koszty zatrudnienia pracowników spowoduje że zysków samorząd nie będzie miał żadnych, a tylko osłabi wizerunek gminy.

ile będzie kosztował przejazd własnym quadem po tym wąwozie?

Jestem za. I tak Kazimierz i Małopolski Przełom Wisły odwiedza warszawka, stać ich,  która przyjeżdża do małopolskiego Kazimierza chętnie, bo nie musi znacznie dalej, np. do do Zakopanego, żeby się podlansować.

 kazik to już drugi zakopiec

A dlaczego za wejście na Górę Trzech Krzyży nie płaci się na dole????Dla wielu osób opłata na samej górze jest niemałym zaskoczeniem.

Ja proponuję opłatę dla warszafki za przejazd po ziemi lubelskiej do Kazimierza, niszczą drogi, jeżdżą jak chamiska, zawyżają ceny w Kazimierzu

Mam nadzieję że w pięknym Sandomierzu nie wpadną na tak durny pomysł. Jest tam wąwóz św. Królowej Jadwigi ogólnodostępny bez żadnych opłat. Należy go tylko zabezpieczyć przed dewastacjią i uświadomić społeczeństwo, a nie od razu grabić i odstraszyć turystów. To na pewno nie wypali.

Oddam małe kotki : +48 662205510

od kiedy pojawił się zastępca burmistrza, same podwyżki i opłaty. Brakuje na wynagrodzenie pana Wróbla?

Haha co za bzdury w Kazimierzu właśnie wszystko jest płatne parkingi, szalety miejskie, szlak na grę 3 krzyzy itd. kto oczekuje że coś będzie za darmo ? Co za brednie ? Ustawcie jeszcze płatne bramki na wjeździe do miasta i każda ścieżkę oddzielna opłata zaczynając od deptaka nad Wisłą. Wstyd i żenada jakby mogli tony srali suszyli i gówno sprzedawali jako pamiątki..

Suuuuuuper pomysł. Proponuję jeszcze specjalne opłaty od ludzi z aparatami lub robiących zdjecia, a za godzinę sesji slubnej 120 +vat a co niech płacą. Tak jak w CSK w Lublinie.

I Kazimierz traci turystów gdziekolwiek chcesz pójść to kasa i kasa!!!!! A dwie ulice na krzyż☹ Super jest w Sandomierzu wspaniale miejsca i można obejrzeć spokojnie co się chce bez trzymania się za portfel.

Tak, najlepiej jeszcze postawić szlaban na wszystkich wjazdach do Kazimierza i pobierać kasę za wjazd lub przejazd. Już kiedyś tak było podczas festiwalu, nawet jadąc coś załatwić w kazimierzu chcieli mnie skasować za wjazd, powiedziałem, że nie ma takiej opcji i mnie puścili, a ile naciągnęli to nikt nie policzy.

widok na Wisłę również

Więc ja podrzucam pomysł na wprowadzenie lublinie opłat za korzystanie z deptaka dla mieszkańców Kazimierza a co albo pójść jeszcze dalej w tym absurdzie i wprowadzić im wizy wjazdowe