Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Szanowni Czytelnicy, ZZPRC, jako jedyny od dłuższego czasu bojkotuje wszelkie próby podniesienia wynagrodzenia, kierując się "dobrem" pracowników. Czy członkowie tego związku nie widzą, że każdorazowe zerwanie porozumienia "zabiera" z Ich kieszeni kolejne złotówki, które dostali by, gdyby podwyżki weszłyby w życie? Nie będąc pracownikiem ZA Puławy SA przypatruje się niejako "z boku" na całą sytuację, więc nie jestem beneficjentem działań Związków przy Za Puławy. Obserwując tą sytuację zastanawiam się czy Pan Wręga jest takim świetnym mówcą, że przekonuje członków swojego związku, czy po prostu pracownicy, którzy Go popierają nie potrafią liczyć i nie dostrzegają profitów, jakie by otrzymali z podpisania porozumienia. Trzecia możliwość, to taka, że zarabiają wystarczająco dużo i podwyżka rzędu do 15 % (nie wiadomo, czy wszyscy dostaną, ze względu na dodatek motywacyjny, którym prawdopodobnie będą dzielić bezpośredni przełożeni) nie poprawi znacznie ich sytuacji finansowej. W takim przypadku, po co walczyć o podwyżki. Dla mnie Pan Wręga jest osobą, która nie jest w stanie zrozumieć, na czym polegają negocjacje i wspólne wypracowanie rozwiązania. Zależy mu tylko na robienie szumu wokół "Swojego" związku. Szanowni Państwo zastanówcie się nad działaniami Przewodniczącego i skalkulujcie "na zimno" czy takie działania są w Waszym interesie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
-ALE OBŁUDA ZE STRONY ZARZĄDU Z.A.---STRAJK LEGALNY - I KOŃCZYĆ TEN TANIEC CHOCHOLI PRZEZ NIEUDACZNIKÓW Z ZARZĄDU.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
eques napisał:
Szanowni Czytelnicy, ZZPRC, jako jedyny od dłuższego czasu bojkotuje wszelkie próby podniesienia wynagrodzenia, kierując się "dobrem" pracowników. Czy członkowie tego związku nie widzą, że każdorazowe zerwanie porozumienia "zabiera" z Ich kieszeni kolejne złotówki, które dostali by, gdyby podwyżki weszłyby w życie? Nie będąc pracownikiem ZA Puławy SA przypatruje się niejako "z boku" na całą sytuację, więc nie jestem beneficjentem działań Związków przy Za Puławy. Obserwując tą sytuację zastanawiam się czy Pan Wręga jest takim świetnym mówcą, że przekonuje członków swojego związku, czy po prostu pracownicy, którzy Go popierają nie potrafią liczyć i nie dostrzegają profitów, jakie by otrzymali z podpisania porozumienia. Trzecia możliwość, to taka, że zarabiają wystarczająco dużo i podwyżka rzędu do 15 % (nie wiadomo, czy wszyscy dostaną, ze względu na dodatek motywacyjny, którym prawdopodobnie będą dzielić bezpośredni przełożeni) nie poprawi znacznie ich sytuacji finansowej. W takim przypadku, po co walczyć o podwyżki. Dla mnie Pan Wręga jest osobą, która nie jest w stanie zrozumieć, na czym polegają negocjacje i wspólne wypracowanie rozwiązania. Zależy mu tylko na robienie szumu wokół "Swojego" związku. Szanowni Państwo zastanówcie się nad działaniami Przewodniczącego i skalkulujcie "na zimno" czy takie działania są w Waszym interesie.
- WIDAĆ ŻE KOL. PRACUJE W DYREKCJI I TAKIE MA ZA ZADANIE DEZINFORMOWAĆ SPOŁECZEŃSTWO za to mu dobrze płacą- jeśli jesteś tak dobrze przekonany to może wyliczysz ile dostaną podwyżki pracownicy szczebla średniego i WYŻSZEGO ((st.specjaliści- i inni fachowcy są oni TYLKO OD BRANIA PIENIĘDZY BO O ROBOCIE TO NIE MAJĄ ZIELONEGO POJĘCIA)) - A ŻE ONI JUŻ TZ. SIEDZĄ NA MAX. SWOICH GRUPACH TO WALCZĄ O NOWY TARYFIKATOR -KTÓRY POZWOLI IM DAĆ DUŻO WIĘKSZE PODWYŻKI - - napisz dla kogo specjalnie stworzono 2-grupy -13 -dla 2-panów - a pracownicy walczą o lepsze jutro ażeby mogli godnie żyć i wychowywać swoje dzieci - czasy czarnej masy pracującej już dawno minęły-i pracownicy nie dadzą nabijać się w butelkę -potrafią liczyć i to na ZIMNO..
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
[quote name='eques' timestamp='1331283428' post='607355'] Widze ze na wszystkich forach wypisujesz to samo. Niby nie masz nic wspolnego z ZA:) Od dluzszego czasu pracownicy podejrzewają że zarzad nie utozsamia sie z firma, jedynie z kasa wplywajaca na ich konta...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ci co mają mało to i tak dostaną grosze a dla tych co mają od 5000 w górę to już jakieś konkretne pieniądze, może tak po równo dla wszystkich a nie ci co mają dużą dostatą dużo a ci co zarabiaja mało to wielkie gówno! gdzie tu sprawiedlowość! i niech ktoś nie gada ze pracownik fizyczny nie ma wykształcenia bo w większości są to ludzie po studjach tylko nie mieli wystarczających pleców żeby dostać się na ciepłą podadkę do biura! a tamte związki co się nie uczestniczą w sporze są związkami należącymi do umysłowych!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kolejne związki zawodowe rozwalają zakład. K....a, ileż można tolerować w zakładach tych pasożytów. Każdy zakład upadający czy upadły kojarzony jest z destrukcyjnym działaniem związków zawodowych. Popatrzcie na stocznie, kopalnie, PKS-y np w Białej Podlaskiej itd itd. Idą po trupach, aby uzyskać pieniądze, wszystko inne to dyrekcja.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Anika napisał:
Ci co mają mało to i tak dostaną grosze a dla tych co mają od 5000 w górę to już jakieś konkretne pieniądze, może tak po równo dla wszystkich a nie ci co mają dużą dostatą dużo a ci co zarabiaja mało to wielkie gówno! gdzie tu sprawiedlowość! i niech ktoś nie gada ze pracownik fizyczny nie ma wykształcenia bo w większości są to ludzie po studjach tylko nie mieli wystarczających pleców żeby dostać się na ciepłą podadkę do biura! a tamte związki co się nie uczestniczą w sporze są związkami należącymi do umysłowych!
Urawniłowki nigdzie nie ma.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
prawda jest taka, że większość związków zgodziła się na podwyżki, tylko dwa nadal próbują nastawiać pracowników przeciwko sobie i tego po prostu nie sposób zrozumieć... bo pada pytanie o kogo związkowcy dbają o pracowników czy o swoje posady zresztą większość osób z miasta, które pracują w innych firmach zazdrości ludziom z azotów zarobków, bo umówmy się, ale w porównaniu z ludźmi z innych firm u nas nie jest aż tak źle z kasą, jak niektórzy próbują sugerować, więc trochę realizmu
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
emeryt napisał:
- WIDAĆ ŻE KOL. PRACUJE W DYREKCJI I TAKIE MA ZA ZADANIE DEZINFORMOWAĆ SPOŁECZEŃSTWO za to mu dobrze płacą- jeśli jesteś tak dobrze przekonany to może wyliczysz ile dostaną podwyżki pracownicy szczebla średniego i WYŻSZEGO ((st.specjaliści- i inni fachowcy są oni TYLKO OD BRANIA PIENIĘDZY BO O ROBOCIE TO NIE MAJĄ ZIELONEGO POJĘCIA)) - A ŻE ONI JUŻ TZ. SIEDZĄ NA MAX. SWOICH GRUPACH TO WALCZĄ O NOWY TARYFIKATOR -KTÓRY POZWOLI IM DAĆ DUŻO WIĘKSZE PODWYŻKI - - napisz dla kogo specjalnie stworzono 2-grupy -13 -dla 2-panów - a pracownicy walczą o lepsze jutro ażeby mogli godnie żyć i wychowywać swoje dzieci - czasy czarnej masy pracującej już dawno minęły-i pracownicy nie dadzą nabijać się w butelkę -potrafią liczyć i to na ZIMNO..
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Proponuję, aby działacze związkowi na znak protestu zwolnili się z pracy. Na ich miejsce czekają setki młodych, kompetentnych, gotowych do pracy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
eques napisał:
Szanowni Czytelnicy, ZZPRC, jako jedyny od dłuższego czasu bojkotuje wszelkie próby podniesienia wynagrodzenia, kierując się "dobrem" pracowników. Czy członkowie tego związku nie widzą, że każdorazowe zerwanie porozumienia "zabiera" z Ich kieszeni kolejne złotówki, które dostali by, gdyby podwyżki weszłyby w życie? Nie będąc pracownikiem ZA Puławy SA przypatruje się niejako "z boku" na całą sytuację, więc nie jestem beneficjentem działań Związków przy Za Puławy. Obserwując tą sytuację zastanawiam się czy Pan Wręga jest takim świetnym mówcą, że przekonuje członków swojego związku, czy po prostu pracownicy, którzy Go popierają nie potrafią liczyć i nie dostrzegają profitów, jakie by otrzymali z podpisania porozumienia. Trzecia możliwość, to taka, że zarabiają wystarczająco dużo i podwyżka rzędu do 15 % (nie wiadomo, czy wszyscy dostaną, ze względu na dodatek motywacyjny, którym prawdopodobnie będą dzielić bezpośredni przełożeni) nie poprawi znacznie ich sytuacji finansowej. W takim przypadku, po co walczyć o podwyżki. Dla mnie Pan Wręga jest osobą, która nie jest w stanie zrozumieć, na czym polegają negocjacje i wspólne wypracowanie rozwiązania. Zależy mu tylko na robienie szumu wokół "Swojego" związku. Szanowni Państwo zastanówcie się nad działaniami Przewodniczącego i skalkulujcie "na zimno" czy takie działania są w Waszym interesie.
Szum wokół "swojego" związku hahahah
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ludzie z poza ZA PULAWY!!! Nie macie pojecia o co ten strajk. Jest do podzialu 30 baniek. Batalia toczy sie o to kto te pieniadze dostanie. Czy kilka osob z gory, czy wyregulujemy place pracownikow zmianowych. Gora nie miesci sie juz w tabelach plac i chce wiecej, dlatego chce nowych wiekszych dla siebie tabel. My z dolu nie jestesmy nawet w swoich minimalnych kategoriach placowych. Ktos kto mowi ze na zakladzie jest srednia placa 5000 zl nie ma pojecia co mowi. Ta srednia to efekt zawyzony przez wlasnie "gore" - to male grono, ktore bierze kupe kasy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
gotowy do pracy w ZAP S.A. napisał:
Proponuję, aby działacze związkowi na znak protestu zwolnili się z pracy. Na ich miejsce czekają setki młodych, kompetentnych, gotowych do pracy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak by nie ci zwiazkowcy zaloga na produkcji zarabiala by minimalna krajowa. W tym momencie dla.pracownikow zatrudnionych na stale minimalna placa jest 200zl nizsza niz dla tak samo zatrudnionycj w sieci sklepow Biedeonka. Ciekawe? To sa fakty... W olbrzymiej firmie chemicznej z zyskiem 250mln za polrocze. I co ? Ma tak byc dalej? Kadra rzadzaca olbrzymie pensje i jeszcze rozszerzaja tabele plac bo im malo a pracownik zmianowy nic?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Azociak napisał:
Jak by nie ci zwiazkowcy zaloga na produkcji zarabiala by minimalna krajowa. W tym momencie dla.pracownikow zatrudnionych na stale minimalna placa jest 200zl nizsza niz dla tak samo zatrudnionycj w sieci sklepow Biedeonka. Ciekawe? To sa fakty... W olbrzymiej firmie chemicznej z zyskiem 250mln za polrocze. I co ? Ma tak byc dalej? Kadra rzadzaca olbrzymie pensje i jeszcze rozszerzaja tabele plac bo im malo a pracownik zmianowy nic?
gdyby nie zwiazkowcy do porozumienia juz dawno by doszlo a tak trwa taki klincz, ze jedni walcza z drugimi i nikomu to nie sluzy warunki jakie proponowal zarzad wiekszosci zwiazkow pasowaly i pracownikom (wielu ktorych znam) tez trzeba nareszcie przestac patrzec tylko przez pryzmat wlasnej kieszeni a pomyslec o interesie firmy ktora traci przez taki spor
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ktore zwiazki sie zgaadzja? Te gdzie nie ma pracownikow zmianowych czyli wiekszosci tego zakladu! Nie rozumiecie, ze zarzad chce wywindowac sobie wlasne pensje? chcę to zrobić poprzez zwiększenie maksymalnych gtup płacowych w tabelach! pracownik zmianowy nie dostanie nic, ponieważ nie ma nawet minimalnej kategorii swojej grupie! każdemu pracownikowi zmianowemu brakuje kilkaset złotych do minimalnej płacy w grupie jaką powinienem mieć! tymczasem zarząd zakładów azotowych, masz stawki maksymalne jakie są ich grupach... strajki jest po to, by nie dopuścić do rozszerzenia tabeli stawek maksymalnych po tysiąc złotych! zarząd chcę tak zrobić nie dotykając jednocześnie stawek minimalnych.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
MOKI napisał:
Kolejne związki zawodowe rozwalają zakład. K....a, ileż można tolerować w zakładach tych pasożytów. Każdy zakład upadający czy upadły kojarzony jest z destrukcyjnym działaniem związków zawodowych. Popatrzcie na stocznie, kopalnie, PKS-y np w Białej Podlaskiej itd itd. Idą po trupach, aby uzyskać pieniądze, wszystko inne to dyrekcja.
Związki nie rozwalą zakładu bo to nie upadający PKS! Zastanów się zanim napiszesz... Ten zakład ma rekordowe zyski w historii!!! Tyle, że pracownicy tego nie czują. Zarząd owszem!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Azociak napisał:
Jak by nie ci zwiazkowcy zaloga na produkcji zarabiala by minimalna krajowa. W tym momencie dla.pracownikow zatrudnionych na stale minimalna placa jest 200zl nizsza niz dla tak samo zatrudnionycj w sieci sklepow Biedeonka. Ciekawe? To sa fakty... W olbrzymiej firmie chemicznej z zyskiem 250mln za polrocze. I co ? Ma tak byc dalej? Kadra rzadzaca olbrzymie pensje i jeszcze rozszerzaja tabele plac bo im malo a pracownik zmianowy nic?
Porównujesz ZAP do Biedronki?! Sieć Biedronka to ok. 24 mld PLN przychodów w Polsce (na poziomie grupy to ok. 40 mld PLN, zysk ok. 1,4 mld PLN ). Porównaj z ZAP… Ponadto, zapomniałeś wspomnieć, że do stałego wynagrodzenia w ZAP dochodzi jeszcze dodatek zmianowy w wysokości około 1 tys PLN, to ile będzie razem… policz i porównaj z zarobkami na mieście…
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Biedroneczka napisał:
Porównujesz ZAP do Biedronki?! Sieć Biedronka to ok. 24 mld PLN przychodów w Polsce (na poziomie grupy to ok. 40 mld PLN, zysk ok. 1,4 mld PLN ). Porównaj z ZAP… Ponadto, zapomniałeś wspomnieć, że do stałego wynagrodzenia w ZAP dochodzi jeszcze dodatek zmianowy w wysokości około 1 tys PLN, to ile będzie razem… policz i porównaj z zarobkami na mieście…
Jaki sens ma porównywanie zarobków ZA Puławy do miasta? Te zarobki trzeba porównać do branży chemicznej w Polsce... Jako lider polskiej chemii ludzie chcą zarabiać tyle co reszta zakładów chemicznych w kraju. Dlatego, że ogólnie lubelszczyzna jest najbiedniejsza chcesz załodze zakładów obnizyc pensje? Azoty mają takie przychody, że wyrównanie płac do rządanego poziomu przez związkowców to mały procent w ich przychodzie... Pieniądze na podwyżki i tak będą uruchomione - co do tego nie ma sporów... kwestia tylko tego kto je dostanie, kadra czy pracownicy zmianowi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kochani azotowcy !! żyjecie na wyspie szczęścia!! macie wspaniałe perspektywy,żyjecie w BAŃCE i nie wiecie jakie grosze zarabia reszta świata, wjakich warunkach pracuje reszta świata polskiego oczywiście.. Rozwalcie strajkami to co posiadacie a wtedy zostanie wam tylko to na co zasłużyliście bezrobocie i ganianie po internecie za pracą!wasze zwiazkowskie władze WALCZA O DOBRZE PŁATNE STOŁKI ALE DLA SIEBIE !! LUDZIE OCKNIJCIE SIĘ W PORĘ!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...