Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

PZL-Świdnik: podwyżki, nagrody, premie

Utworzony przez krzesimir, 9 lutego 2010 r. o 08:14 Powrót do artykułu
Te gwarancje dotyczą zwolnień grupowych .Za 6 lat zostanie 50% załogi . Znam człowieka ,który przed prywatyzacją w ciągu roku 7 miesięcy przebywał na zwolnieniach lekarskich . Teraz cudownie ozdrowiał . Czy zakład go potrzebuje???
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A festyny pracownicze jak ongis w Daewoo tez beda?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Propaganda sukcesu jak w PRL-u. Zobaczymy za 2-3 lata Wasze miny.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Propaganda sukcesu. Po pierwsze pracownicy zapoznali się tylko z wybranymi punktami pakietu. Z całością zapoznać się można tylko osobiście i tylko w wybranych miejscach. Kto teraz będzie miał czas w pracy siedzieć w biurowcu i czytać 40 stron dokumentu? Po drugie 6 letnie gwarancje zatrudnienia to mit, jeśli pracownik ze stażem 15 letnim w przypadku zwolnienia teraz dostanie równowartość 24 pensji, a z każdym rokiem będzie to spadać sięgając w ostatnich dwóch latach równowartość 6 pensji. To jakie to "zabezpieczenie" przed zwolnieniem jak AW będzie się opłacać pozbywać pracowników wcześniej. Wspomniane 12 tys. też nie wygląda tak różowo. Kwota jest brutto, podzielona na 3 części wypłacane co pół roku... i tylko tym co w dniu wypłaty tam pracują. Więc jak Agusta pozwalnia ludzi w marcu czy kwietniu to nie dostaną ani grosza z tego "bonu". 5% podwyżki w tym roku? To typowa podwyżka jaką PZL dawał co roku (w 2009 nie, ale w 2007 i 2008 tak), więc to nie kokosy. Dalej daleko nam do pensji obiecywanych, a przepaść dzieli nas od reszty "rodziny". W przemyśle lotniczym płaci się naprawdę sporo! A co do nagród rocznych i świątecznych to po pierwsze roczne są uzależnione od "wykonania planu", a więc plan równie dobrze może być nierealny, a świąteczne zastąpią premie motywacyjne które były co miesiąc. Proszę więc związkowcy... nie opowiadajcie po świecie że wynegocjowaliście dobry pakiet, bo się potem na nas pracowników rodziny obrażają, że niby takie kokosy zarabiamy i przyznać się nie chcemy!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To sie zgadza,ze monterzy beda za.....ac,bo tam jest najbardziej napiety harmonogram i co 5% podwyzki?Zenada,ktos kto pracuje na innym wydziale,nie ma takiego natloku roboty,a kase bierze taka sama.Monterzy na calym swiecie sa doceniani za swoa praca-placa im naprawde godziwe pieniadze-a u nas pensja na poziomie sklepow.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nitter napisał:
Propaganda sukcesu. Po pierwsze pracownicy zapoznali się tylko z wybranymi punktami pakietu. Z całością zapoznać się można tylko osobiście i tylko w wybranych miejscach. Kto teraz będzie miał czas w pracy siedzieć w biurowcu i czytać 40 stron dokumentu? Po drugie 6 letnie gwarancje zatrudnienia to mit, jeśli pracownik ze stażem 15 letnim w przypadku zwolnienia teraz dostanie równowartość 24 pensji, a z każdym rokiem będzie to spadać sięgając w ostatnich dwóch latach równowartość 6 pensji. To jakie to "zabezpieczenie" przed zwolnieniem jak AW będzie się opłacać pozbywać pracowników wcześniej. Wspomniane 12 tys. też nie wygląda tak różowo. Kwota jest brutto, podzielona na 3 części wypłacane co pół roku... i tylko tym co w dniu wypłaty tam pracują. Więc jak Agusta pozwalnia ludzi w marcu czy kwietniu to nie dostaną ani grosza z tego "bonu". 5% podwyżki w tym roku? To typowa podwyżka jaką PZL dawał co roku (w 2009 nie, ale w 2007 i 2008 tak), więc to nie kokosy. Dalej daleko nam do pensji obiecywanych, a przepaść dzieli nas od reszty "rodziny". W przemyśle lotniczym płaci się naprawdę sporo! A co do nagród rocznych i świątecznych to po pierwsze roczne są uzależnione od "wykonania planu", a więc plan równie dobrze może być nierealny, a świąteczne zastąpią premie motywacyjne które były co miesiąc. Proszę więc związkowcy... nie opowiadajcie po świecie że wynegocjowaliście dobry pakiet, bo się potem na nas pracowników rodziny obrażają, że niby takie kokosy zarabiamy i przyznać się nie chcemy!
Rozumiem, że po tych informacjach, które posiadasz, a które wyżej przedstawiłeś, to już byłeś w "kadrach" i złozyłeś oświadczenie, że rezygnujesz z tych "nic nie wartych korzyści dla pracowników" zawartych w Pakiecie Socjalnym ? Bo jeśli nie zrezygnowałeś, to nie pier... głupot bezmózgowcu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
halinka napisał:
Rozumiem, że po tych informacjach, które posiadasz, a które wyżej przedstawiłeś, to już byłeś w "kadrach" i złozyłeś oświadczenie, że rezygnujesz z tych "nic nie wartych korzyści dla pracowników" zawartych w Pakiecie Socjalnym ? Bo jeśli nie zrezygnowałeś, to nie pier... głupot bezmózgowcu.
Widzę, że kultura nie idzie z niektórymi w parze. Zrezygnować nie zrezygnowałem, ale nie zmienia to faktu, że nie uważam tego pakietu za jakieś wielkie osiągnięcie którymi trzeba się chwalić na cały kraj... no chyba że jako sukces można uznać porozumienie między związkami. Każdy może zapoznać się z tymi wybranymi punktami (przedstawionymi pracowników przez Związkowców) i samemu ocenić prawdziwość słów Panów Prezesów na spotkaniu załogi... "będziecie na równi z resztą rodziny Agusta Westland", "będziecie godnie zarabiać". Obietnice swoje, a rzeczywistość swoje. Co do zwolnienia to ja się nie boję, w przeciwieństwie do reszty zakładu my będziemy mieć pracę. Kadłuby będą potrzebne, bo nawet p. Orsi docenia naszą pracę. Co nie znaczy, że za jakiś czas nie zacznę się rozglądać za innym zakładem. Żal mi tylko tego zakładu i ludzi mamionych przez pół roku wielkimi obietnicami. Trzeba było powiedzieć że pakiet jest taki na jaki zgodził się nowy właściciel. Rewelacji nie ma, ale są szanse, że wielu z nas nadal będzie pracować... i to by była prawda o tym pakiecie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ja tez wcale nie jestem zachwycony,bo godna pensja nie wynosi 2000 brutto.Ciekawe dlaczego przyjezdzajacy do nas pracownicy z Włoch,Anglii łapia sie za głowe gdy słysza ile my zarabiamy,a trzeba zaznaczyc ze pracujemy od nich szybciej 2-3razy.I co,mamy sie cieszyc ze znowu trzeba utrzymac cały zaklad???
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nitter napisał:
Propaganda sukcesu. Po pierwsze pracownicy zapoznali się tylko z wybranymi punktami pakietu. Z całością zapoznać się można tylko osobiście i tylko w wybranych miejscach. Kto teraz będzie miał czas w pracy siedzieć w biurowcu i czytać 40 stron dokumentu? Po drugie 6 letnie gwarancje zatrudnienia to mit, jeśli pracownik ze stażem 15 letnim w przypadku zwolnienia teraz dostanie równowartość 24 pensji, a z każdym rokiem będzie to spadać sięgając w ostatnich dwóch latach równowartość 6 pensji. To jakie to "zabezpieczenie" przed zwolnieniem jak AW będzie się opłacać pozbywać pracowników wcześniej. Wspomniane 12 tys. też nie wygląda tak różowo. Kwota jest brutto, podzielona na 3 części wypłacane co pół roku... i tylko tym co w dniu wypłaty tam pracują. Więc jak Agusta pozwalnia ludzi w marcu czy kwietniu to nie dostaną ani grosza z tego "bonu". 5% podwyżki w tym roku? To typowa podwyżka jaką PZL dawał co roku (w 2009 nie, ale w 2007 i 2008 tak), więc to nie kokosy. Dalej daleko nam do pensji obiecywanych, a przepaść dzieli nas od reszty "rodziny". W przemyśle lotniczym płaci się naprawdę sporo! A co do nagród rocznych i świątecznych to po pierwsze roczne są uzależnione od "wykonania planu", a więc plan równie dobrze może być nierealny, a świąteczne zastąpią premie motywacyjne które były co miesiąc. Proszę więc związkowcy... nie opowiadajcie po świecie że wynegocjowaliście dobry pakiet, bo się potem na nas pracowników rodziny obrażają, że niby takie kokosy zarabiamy i przyznać się nie chcemy!
taki mądry!!!! nie jest prawdą że świąteczne zastąpią premię motywacyjną!!!! Jaki pracodawca płaci premię za wykonanie planu sprzedaży w 90% jak bedzie sprzedaż będzie premia! Co do negocjacji pakietu ,były dwie strony AW i związkowcy.Wypracowano kompromis i mamy to co mamy. Ciekawe co proponowały Vodochody że nie dogadano się .A na koniec PAKIET GWARANCJI PRACOWNICZYCH NIE BYŁ W OBOWIĄZKACH PRZY PRYWATYZACJI PZL. To nie jest warte uwagi że do niego doszło???????? HOWK
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przeczytajcie to: http://finanse.wp.pl/kat,104122,title,ENEA...ml?ticaid=19ad4 Pan C. już jest zwolniony, ale dalej zatrudniony na umowę zlecenie. (chyba wszyscy wiedzą kim jest Pan C ?) I jeszcze jedno, nie ma nic o tym jak finansowane będą związki zawodowe i jakie oni bonusy dostali. Powiem jedno: dopóki związki zawodowe nie będą opłacane ze składek członków tylko finansowane z pieniędzy spółki dopóty będzie bagno i burdel. Na koniec stare powiedzenie: Ryba psuje się od głowy, i jeśli tu nic nie zostanie zrobione to dalej będziemy mieli układ koleżeńsko-związkowy, że o rodzinnym nie wspomnę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nitter napisał:
Widzę, że kultura nie idzie z niektórymi w parze. Zrezygnować nie zrezygnowałem, ale nie zmienia to faktu, że nie uważam tego pakietu za jakieś wielkie osiągnięcie którymi trzeba się chwalić na cały kraj... no chyba że jako sukces można uznać porozumienie między związkami. Każdy może zapoznać się z tymi wybranymi punktami (przedstawionymi pracowników przez Związkowców) i samemu ocenić prawdziwość słów Panów Prezesów na spotkaniu załogi... "będziecie na równi z resztą rodziny Agusta Westland", "będziecie godnie zarabiać". Obietnice swoje, a rzeczywistość swoje. Co do zwolnienia to ja się nie boję, w przeciwieństwie do reszty zakładu my będziemy mieć pracę. Kadłuby będą potrzebne, bo nawet p. Orsi docenia naszą pracę. Co nie znaczy, że za jakiś czas nie zacznę się rozglądać za innym zakładem. Żal mi tylko tego zakładu i ludzi mamionych przez pół roku wielkimi obietnicami. Trzeba było powiedzieć że pakiet jest taki na jaki zgodził się nowy właściciel. Rewelacji nie ma, ale są szanse, że wielu z nas nadal będzie pracować... i to by była prawda o tym pakiecie.
Tu masz informację jak Pan Orsi dba o produkcję w Agusta Westland Swidnik http://www.altair.com.pl/start-4146
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nitter napisał:
Propaganda sukcesu. Po pierwsze pracownicy zapoznali się tylko z wybranymi punktami pakietu. Z całością zapoznać się można tylko osobiście i tylko w wybranych miejscach. Kto teraz będzie miał czas w pracy siedzieć w biurowcu i czytać 40 stron dokumentu? Po drugie 6 letnie gwarancje zatrudnienia to mit, jeśli pracownik ze stażem 15 letnim w przypadku zwolnienia teraz dostanie równowartość 24 pensji, a z każdym rokiem będzie to spadać sięgając w ostatnich dwóch latach równowartość 6 pensji. To jakie to "zabezpieczenie" przed zwolnieniem jak AW będzie się opłacać pozbywać pracowników wcześniej. Wspomniane 12 tys. też nie wygląda tak różowo. Kwota jest brutto, podzielona na 3 części wypłacane co pół roku... i tylko tym co w dniu wypłaty tam pracują. Więc jak Agusta pozwalnia ludzi w marcu czy kwietniu to nie dostaną ani grosza z tego "bonu". 5% podwyżki w tym roku? To typowa podwyżka jaką PZL dawał co roku (w 2009 nie, ale w 2007 i 2008 tak), więc to nie kokosy. Dalej daleko nam do pensji obiecywanych, a przepaść dzieli nas od reszty "rodziny". W przemyśle lotniczym płaci się naprawdę sporo! A co do nagród rocznych i świątecznych to po pierwsze roczne są uzależnione od "wykonania planu", a więc plan równie dobrze może być nierealny, a świąteczne zastąpią premie motywacyjne które były co miesiąc. Proszę więc związkowcy... nie opowiadajcie po świecie że wynegocjowaliście dobry pakiet, bo się potem na nas pracowników rodziny obrażają, że niby takie kokosy zarabiamy i przyznać się nie chcemy!
Rzeczywiście wielka propaganda sukcesu, która chcą nam wcisnąć związkowcy(główni negocjatorzy)którzy są na utrzymaniu zarządu PZL ,czy powiedzieli pracownikom że podwyżka5%dotyczy ich samych którzy mają 2,5średnie zakładowe tj.ponad 7tys.zl i kadry kierowniczej rozrośniętej do granic możliwości gdzie nagle przed prywatyzają stworzono rzeszę nowych stanowisk kierowniczych dla swoich znajomych i popleczyńców już wtedy na pewno wiedziano że tak będą wyglądały negocjacje, że wszystko dla elit a nie pracowników produkcji, dla elit których zarobki oscylują powyżej 4 tys.a nie pracowników produkcji ze stawką ok.2 tys.brutto ,czy to dla nich związkowcy tak dzielnie negocjowali nie informując o niczym załogi, czy premia świąteczna w wys.1/8 stawki to też dla pracowników produkcji ,czy grupy elitarnej związkowców i kierownictwa, oni mają inne zapotrzebowanie na święta inne żołądki elitarne a robol może żreć salceson ,to tak nasze związki walczyły o pracowników teraz usiłuje się wcisnąć że to dla starych pracowników a ilu jest tych starych pracowników ze stawką pow 3tys.większość to młodzi ludzie i w tempie 5% rocznie stawkę 3tys. osiągną dopiero za 10 lat a związkowcy rocznie będą mieli podwyżkę ponad 350 zł w tym roku i co roku więcej, to nasi dzielni związkowcy którzy nie raczą przyjść do pracowników i racjonalnie wytłumaczyć czym były dyktowane takie zapisy chyba nie dobrem pracownika?Teraz ludziom mydli się oczy bonusem i gwarancja zatrudnienia i znowu kto najwięcej zyska tylko ci którzy mają najwieksze stawki tak jak nasi dzielni związkowcy z solidarności metalowców i Inżynierów i kierownictwo a robole? robole będą teraz musieli jeszcze dodatkowo zarobić na grupę ludzi z AW. A gdzie są młodzi ludzie w tym zakładzie, których jest przeważająca większość ,którym tak pieknie mówiono o prywatyzacji,oni sie nie liczą ,bo związkowcy martwią się o siebie i o kierowników.Brawo zawiązkowcy obrońcy ludzi pracy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...