Przekraczanie prędkości powoduje wypadki na Klonowej? W życiu podobnych bzdur nie słyszałem. Jestem "mieszkańcem", ale na drodze się mieszczę, nie uważam, że jest za wąska.
Ci co wymyślają podobne głupoty lepiej niech nie wyjeżdżają z parkingu lub garażu.
|
|
ja byłem świadkiem 2 stłuczek na tej ulicy. W obu przypadkach lusterka zewnętrzne od strony kierowcy były wyłamane.Chyba się nie zmieścili w czasie wymijania.
|
|
Ale mamy pokolenie kierowców. Widać na zdjęciu znak stop. Czy ci kierowcy jeżdzą na ślepo. Na tym skrzyżowaniu jest sporo wypadków i mimo zmiany organizacji ruchu i ustawienia znaku STOP to kierowcy dalej powodują wypadki.
|
|
oczywiście że przekraczanie prędkości przez kierowców to główny powód tak wielu wypoadków na Klonowej. Do tego nie przestrzeganie przepisów dotyczących ustepowania pierwszeństwa. Mieszkam tuż obok to wiem, byłem świadkim dwóch stłuczek. Gdyby kierowcy jeździli wolniej i ostrożniej nie dochodziłoby do wypadków, a tymczasem codziennie widzę auta zapie..jące bez opamiętania 100km/h i więcej. Ładna droga to szaleją idioci. Strach dziecko na rower puścić z domu...
|
|
Główny powód to nie przestrzeganie przepisów dotyczących ustepowania pierwszeństwa, a nie prędkość. Duża prędkośc to powoduje poważniejsze skutki kolizji. Jeżdzę po kilka razy dziennie tą drogą, ale jeszcze na szaleńców nie natrafiłem (całe szczęście). Widocznie trafiają się idioci jadący środkiem skoro mowa o obrywanych lusterkach. Dla takich to nawet 10 metrów więcej nic nie da. |
|
Jak budowali tą drogę to się tam ciężarówki mijały i to tyłem. Echhh ci kierowcy z Klonowe, może na lotnisku sobie dacie radę |
|
A miała powstać Al. Solidarności Kilkadziesiąt metrów dalej od Klonowej (równoległa). Szeroka chyba nawet 2 pasmowa. Komu zależało na tym żeby wybudować najpierw wąską klonową gdzie są skrzyzowania co 50 m lub przejście dla pieszych?
|
|
Mieszkam obok i widzę i co gorsza słyszę wszystkie wypadki i zdarzaja się one nie kilka razy w miesiącu, ale niestety ostatnio co parę dni podjeżdża karetka albo straż, ostatnio w poniedziałek samochód ściął latarnię a kilka dni wczesniej dwa inne sanmochody zderzyły się...
|
|
moze ktos ma info czy urząd miasta robi cos żeby poprawic tam sytuację? czy tylko postawili znak stop przy wyszynskiego i spią spokojnie dopóki ktos tam nie zginie?
|
|
a co miasto jeszcze ma ku**a zrobic? Kamery zainstalowac? Piękne wypowiedzi - dochodzi tam do wypadkow bo droga za wąska... Tak i wlasnie dlatego potrącił tam kierowca rowerzyste Mam radę jak dla kogoś jest za wąska droga to proponuje już nie wsiadac w ogóle za kierownice. Jak wół widac że stoi tam znak "stop" do tego oznaczone przejścia dla pieszych więc się zwalnia ale na glupote nie ma lekarstwa i miasto juz tu nie pomoze jesli ktos nie potrafi jezdzic i nie przestrzega przepisow
|
|
jak masz skrzyżowanie czy przejście co 50 metrów to jedzie 40 km na godzinę. tak kierowcy postępują w cywilizowanych państwach. |
|
sześciopasmówkę ma urząd zrobić ? trzeba myśleć a nie gadać przez komórki w czasie jazdy ! |
|
a w czym zawinił kierowca VW skoro rowerzysta wtargnął na jezdnie na przejściu dla pieszych? ach zafcy.
|
|
czyli uważasz że ulica jest super, skrzyzowania bezpieczne i lepiej tej ulicy nie dalo sie wybudować? |
|
jakie propozycje co do skrzyżowania ? |
|
witamy na forum naczelnik wydziału ifrastuktury UM w świdniku P. Kurowską
|
|
pomyłka |
|
w takim razie przepraszam
|
|
Według mieszkańców tej ulicy TO ALEJE JEROZOLIMSKIE ŚWIDNIKA.Jak ONI JADĄ TO WSZYSCY MAJĄ STAWAĆ.Przejeżdżam Lotników nawet po 10 razy dziennie i co najmniej 1-2 razy dziennie wyjeżdża mnie 10-15 metrów przed nosem VIP z Klonowej i zmusza do hamowania.
|
|
Przecież wszystkim chodzi o bezpieczeństwo,jednak jak czytam te komentarze to niektórzy myślą że są nieśmiertelni. Nie życzę im nic złego ale dobrze by było jak by to na nich trafiło albo na bliskich.pewnie ich stanowisko by się zmieniło.Teraz są panami sytuacji ale koło fortuny może wybrać właśnie ich. Nie wiem dlaczego nie można porozumieć sie w tej sprawie. to jest chore.
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|