Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Tak ma wyglądać nowy motocykl WSK. Kiedy może ruszyć produkcja?

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 27 sierpnia 2017 r. o 16:22 Powrót do artykułu
Nawet jezeli to tylko projekt ramy i podzespołow
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wska o pojemności 1000 i 180 kucami hehe haha już mi sie podoba Trzeba przyznać że wysoko mierzą i to się chwali
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Moje skromne zdanie: zawieszenie upside down to fajna sprawa, ale w przypadku tego produktu priorytetem powinny być niskie koszty, więc nie wiem czy to ma sens tylne zawieszenie na rysunku jest bardzo ok. Takie stosuje Kawasaki. Tanie, lekkie i efektywne rama z dolnym uchwytem na silnik - ogólnie wygląda na bardzo wiotką - cienkie rurki i jest ich mało. Ta idąca od główki kierownicy do silnika jest zdecydowanie za długa. Przypuszczam, że jak policzy to jakiś konstruktor, to się okaże, że musi być grubsza. Wg mnie albo powinni zastosować typową skrzynkę, wiadomo, że ciężka i droższa, ale za to solidna, albo z górnym chwytem - tak miały MZ ETZ. Wtedy na górze jest potrzebna konkretna rura. silnik 2-suwowy. Uważam pomysł za kompletnie poroniony. Problem z czystością spalin sprawia, że wcale nie będzie tańszy, a za to upierdliwy. Najprościej będzie kupić licencję na dobry 4-suw. Refleksja ogólna: rynek jest zdominowany przez koncerny, które potrafią wyprodukować tanio i solidnie praktycznie wszystko oraz przez niszowych producentów, którzy robią dziwolągi. WSK ma szansę pod warunkiem, że stworzy produkt, który trafi w jakąś potrzebę i będzie konkurencyjny. Gdyby miał obstawiać, co to miałoby być, powiedziałbym, że 125ccm w kilku wersjach, a jak się biznes rozwinie, niech dołożą 250ccm. Większe pojemności to fantastyka naukowa. A ten litr i 180 koni - takie plany budzą politowanie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
2t i to mi się podoba
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Oby tego nie zjebali tak jak junak czy romet a jeżeli to będzie supermoto 125 w 2T to kupie odrazu nie patrząc na cenę
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jesi bedzie wygladac jak szkic to kicha "projektant" chyba nigdy nie jeździł wską. Zrobia chinska tandete.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dziecinada. Policzyli to w ogóle finansowo. 2t w dobie Euro4 tylko z gaźnikiem. Będzie jak zwykle - burza w szklance wody.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Witam , moim zdaniem Wsk nowa powinna wygladać jak pierwsze shl wfm lub Wsk ale duzo wiecej koni mniej awaryjnosci połączenie retro z nowoczesnością pięknie pracujący czterosów nie wierzę w w Polsce nie da się tego zrobić zero lub mimimum plastiku metal skóra drewno i znajdzie się chetny ludzie tęsknią za ładnym kształtem motocykla ą to co pokazano to moze był by hit ale 40 lat wstecz a teraz to żenada znowu 40 lat bedziemy w tył .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
....DWUSUWOWY ???....chyba DWUCYLUNDROWY!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
uśmiałem się czytając komentarze znawców tematu. potrafią ocenić wygląd motocykla bez obejrzenia nadwozia, szczegóły techniczne silnika bez poznania szczegółów technicznych silnika, ocenić koszty produkcji bez poznania kosztów produkcji. jeden pisze " to co pokazano to moze był by hit ale 40 lat wstecz" a drugi że " konstruktor chyba za dużo naoglądał się konceptów w internecie". polska w pigułce. jak tu wracać panie z emigracji? od razu mi się przypomniała scena z rejsu:  ***s://***youtube.com/watch?v=mcajfzcxpea&feature=youtu.be&t=129 pozdrawiam ;-)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Link jeszcze raz: youtu.be/mCajFZcxPEA?t=129
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
silnik jacka synakiewicza to ekologiczny dwusow.opatentowany ponad 10 lat temu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
retro retroni jeszcze raz retro to kupią ludzie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak będzie WSK to na pewno kupię. Byle nie chińskie części. Jestem pewien że Polacy też potrafią konstruować i produkować motocykle. Moje pierwsze pojazdy to właśnie WSK i SHL. Prosta budowa dla każdego do ogarnięcia w razie awarii. Super pomysł , mam nadzieję że się spełni.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ale mi szkic. Parę rurek i silnik no kurde proszę.... dno jak narazie 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zgadzam się 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dwusuw? Unia przypadkiem nie wycofała te silniki z obiegu rynku pierwotnego?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W czasach EURO4, wtrysków ... oraz 125-tek na kat. B z max. 15KM, nie trzeba być ekspertem żeby wiedzieć że szału nie będzie . Hindusi wchodzą na rynek z 400ccm i ledwo ( chyba ) 35KM , EURO 4 na wtrysku , prawie KTM-em za ok 14k zł ...No, czekam .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No ciekawy jestem tego dwusuwu Synakiewicza. Trzymam kciuki, chociaż uważam, że wyważacie otwarte drzwi. Może się mylę, ale powinniście początkowo stworzyć motocykl i wsadzić do niego jakąś sprawdzoną chińską jednostkę. Zareklamować jako sprzęt zaprojektowany i wyprodukowany w Polsce, a serce dostarczycie swoje jak przyjdzie na to czas i sprzedaż się nakręci. Chyba że jj jest już gotowy i faktycznie działa.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wy na prawdę uważacie ten projekt za udany?! Tutaj nie ma zdjęć z bakiem i całą resztą. To jest śmieszne, że ktoś bierze za to pieniądze. Ja wszystko rozumiem, że trzeba własne, nowe itp. ale na litość sił wyższych! Nie wymyślajcie koła na nowo! To wygląda paskudnie, nikt o zdrowych zmysłach nie popatrzy na to przychylnym okiem, bo popatrzeć to i owszem, jak na potworne dziwactwo. To ma być zmartwychwstanie marki! Nie da się tego zrobić wypuszczając najbrzydszy motocykl na rynku! TO MA SIĘ SPRZEDAWAĆ, aby marka wróciła. Czy ludzie o tym nie myślą?! Mówicie, że chińszczyzna, że okropne. Popatrzcie na design Junaków (a właściwie design firmy od której junak kupuje maszyny). Wzięli wszystko co najlepsze z tego co już istnieje! Prostota! I to się sprzedaje. Krew mnie zalewa, bo można zrobić coś dobrze, żeby było nasze, polskie, tylko nikt nie weźmie później za to odpowiedzialności, że przez powierzenie projektowania motocykla "chrześniakowi wójta", cały projekt upadł. Są ludzie, którym płaci się trochę więcej, ale którzy mają gust i talent, a to musi kosztować. Jeżeli na tym się oszczędza, to już lepiej w ogóle nie zaczynać.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...