|
3.4 pln za 1/2 litra to najtanjej czy tylko mniejsze zdzierstwo? Komu gratulowac? zukowi?
|
|
|
JAk się nie ma miedzi to się w domu siedzi.
|
|
|
co juz się pieklisz marudo? siedź w fotelu i ogladaj ferdka dalej. i tak nigdzie nie polecisz, bo po co? bo za drogo? bo co ja tam innego zobacze, przeca widziałem w telewizji? bo ze szwagrem kiedyś byliśmy po golfa pod berlinem i już nic mnie nie za***y... miłego dnia.
|
|
|
szczególnie na lotnisku
|
|
|
Ale cebulaże. Jak stać kogo na samolot to nie stać na butelkie wody? Buehehehehehe.
|
|
|
A ja myślałem że 5zł za 1.5l w szpitalu to drogo. Polska w ruinie.
|
|
|
Butelka 0,5 lita wody za 3,40 PLN. W Biedronce za 60 - 70 gr.
|
|
|
phi jak ja mieszkam w anglii to mam w *** polskie ceny bo mnie stac na wszystko tak jak ktos napisał poniżej ale pomijając ten fakt tyle lat ceny w tych wolnocłowych sa wysokie i nikomu to nie przeszkadzało a pieniązki do kasy wpływały a teraz co raptem źle ? patrzcie jak was w d........ walili przez tyle lat głupki :d
|
|
|
tu nie chodzi tylko "o cenę wody" chodzi o mechanizm okradania jednego Polaka przez drugiego Polaka bo nie ma kontroli i uczciwości społecznej. Jest to efekt wychowania ostatnich lat że "liczę się tylko ja oraz pieniądze nie śmierdzą" Bo jak można nazwać zarabianie pieniędzy za parking np. pod szpitalem na emerycie który ten parking w dawnych latach budował np. w czynie społecznym (nie chciał pieniędzy bo liczymy się my jako społeczeństwo a nie tylko jednostka)
|
|
|
Butelka 0,5 lita wody za 3,40 PLN. W Biedronce za 60 - 70 gr.
m3 tej samej wody w kranie - 5zł.
|
|
|
Sklep na lotnisku to nie knajpa gdzie marże są kilkuset procentowe. W sklepie powinno być taniej niż 3,40 zł. za 0,5 litrową buteleczkę wody. |
|
|
A ja myślałem, że mądrości gimbusów to ino mit, a tutaj głupota goni głupotę. Pierwszemu radziłbym odłożyć atlas i nie snuć marzeń o zamieszkaniu w Londynie jak starszy brat. Mieszkając zagranicą kolego, to dopiero zaczynasz liczyć się z kasą... bo okazuje się, że i za czynsz, za wodę i za jedzonko trzeba samemu zapłacić. W Anglii nie ma darmowego mamusiowego hotelu. Co do wniosków UOKiK to zleciłbym jedno zadanie... "Proszę kupić, wodę u innego sprzedawcy lub wnieść własną butelkę". Jest to niemożliwe? Lotnisko ma na to MONOPOL?! Czy to przypadkiem NIEOGRANCZA KONKURENCJI? Mamy wybór albo siedzieć o suchym pysku, albo dać się dymać bez ograniczeń. Swoją drogą, to chętnie posłuchałbym dyrektyw unijnych, które wreszcie będą nakazywać wypłacanie w Polsce pensji, a nie jałmużny. W Niemczech wodę gazowaną można kupić za 19 centów plus kaucja za butelkę 25 centów. Też niezły żart ekologów ;)
|
|
|
I Gdansku
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
