Związkowcy z PZL-Świdnik: decyzja MON pogrzebie polski przemysł lotniczy

..wszyscy związani z zakładem na pewno postrzegają zaistniałą sytuację w sposób pozbawiony szerszej, niż ta lokalna perspektywy. Nie znam się na śmigłowcach i dlatego nie twierdze, że te Airbus-a są lepsze oraz zapewniające większe bezpieczeństwo żołnierzom na nich latającym. W pełni zdaję się na znajomość tematu wśród fachowców z MON!  Krzyki o niszczeniu polskiego przemysłu uważam za wysokiej klasy hipokryzje. Chociażby dlatego chciałbym zadać pytanie tym protestującym, czy sami w dokonywaniu codziennych wyborów myślą o naszej przedsiębiorczości? Czy na pewno kupują, nie w Biedronce, Lidl-u lub IKEA, a właśnie w sklepiku osiedlowym lub Agata Meble.... Czy decydują się na polskie produkty, chociażby te składane lub wytwarzane przez obce koncerny, ale w kraju, czy tez na złomy sprowadzane z Niemiec lub Holandii, albo też popijają piwo niekoniecznie z Perla, ale np. z Carlsberg (Żywiec)?    mam odwagę mniemać, iż oferta włoska (ze Świdnika) nie gwarantowała najwyższych standardów. być może mylę się w tej ocenie, ale daleki jestem do przyklaskiwania związkowcom ... 

Jak nie potraficie czytać ze zrozumieniem SIWZ to i przedstawiacie ofertę, którą każdy by odrzucił bo nie spełniała wymagań.  Do kogo więc macie pretensję ? Winnych szukajcie pośród was samych. Przetarg , to przetarg....     Skąd u was tylu leśnych dziadków związkowych ?  Wszyscy pchają się na szkło....myślą że są fotogeniczni ?

Dawniej Rząd Polski dbał o swój kraj budując COP Centralny Okręg Przemysłowy, który obejmował też zakłady produkujące dla wojska. Teraz po prywatyzacji wszystko jest w rękach inwestorów w większości zagranizcznych i trudno mówić o polskim przemyśle lotniczym. Zakłady w Świdniku i Mielcu mają długą tradycję i doświadczenie w budowie śmigłowców, daja pracę polskim pracownikom i dobrze by było aby ta produkcja była w tych zakładach. Francuzi czy amerykanie na pewno nie kupią dla swojej armii sprzętu wojskowego z Polski.

Jeżeli do przetargu się przystępuje, na takich samych warunkach co konkurencja, to nie można dopiero po odrzuceniu oferty podważać tych warunków.  Dlaczego nie było afery w 2014 roku, gdy MON ogłosiło przetarg, i wszystkie firmy mogły zapoznać się z warunkami udziału???  Dopiero po odrzuceniu oferty robi się szum że coś nie tak w przetargu??? Żałosne!!! Nie jestem broń Boże za ekipą Bronchildy, ale to co się słyszy w mediach to jedna wielka farsa... A najgorsze jest to, ile osób zabiera w tej sprawie głos, kompletnie nie znając tematu i zasad przeprowadzania procedur przetargowych, ustawy Pzp czy dyrektyw unijnych!!!  

Głosujcie dalej na PO i Komorowskiego

Jeżeli do przetargu się przystępuje, na takich samych warunkach co konkurencja, to nie można dopiero po odrzuceniu oferty podważać tych warunków.  Dlaczego nie było afery w 2014 roku, gdy MON ogłosiło przetarg, i wszystkie firmy mogły zapoznać się z warunkami udziału???  Dopiero po odrzuceniu oferty robi się szum że coś nie tak w przetargu??? Żałosne!!! Nie jestem broń Boże za ekipą Bronchildy, ale to co się słyszy w mediach to jedna wielka farsa... A najgorsze jest to, ile osób zabiera w tej sprawie głos, kompletnie nie znając tematu i zasad przeprowadzania procedur przetargowych, ustawy Pzp czy dyrektyw unijnych!!!

bredzisz synu albo kłamiesz. zwiazkowcy podwazaja przebieg a nie warunki przetargu. czytac nie potrafisz czy celowo w blad wprowadzasz? wiadomo, ze ty nie wyborca bronka - z daleka "pachniesz" zielona mafia...

Lepiej poszukajcie odbiorców waszych produktów w Etiopii, Somalii albo Kenii. Tam taki towar przejdzie, bo w Europie raczej nie ;-)))

pytanie dlaczego nie zaproponowali modelu 101 lub 90 które rozmiarami bardziej przystawały do oczekiwań wojska i są realnie zblizone do zwycieskiejkonstrukcji airbusa? czy to nie jest tak, że na siłę postanowili sprzedać model 149 bo tak im pasowało?

Kilka dni temu w Lublinie Prezydent Polski w Lublinie został opluty i znieważony. Mieszkańcy regionu zamiast skrytykować takie zachowanie, prześcigali się w komplementowaniu zadymiarzy. Wówczas, tak uważam zapadła decyzja, że jednak Świdnik ten przetarg przegra. Nie można kogoś zapraszać do swojego domu, a potem mu ubliżać, niech to będzie dla nas nauczką na przyszłość.  

Ahhhh te Związki...to dopiero partia Polityczna. Nawet pożądnie petycji nie potrafią napisać. Brak merytoryki i argumentów. Wzięli multum kasy za prywatyzację a teraz płaczą, że polski przemysł obronny cierpi. Chyba mają na myśli "włoski". PZL to już nie jest polska firma tylko włoska i prywatna w dodatku.

Kilka dni temu w Lublinie Prezydent Polski w Lublinie został opluty i znieważony. Mieszkańcy regionu zamiast skrytykować takie zachowanie, prześcigali się w komplementowaniu zadymiarzy. Wówczas, tak uważam zapadła decyzja, że jednak Świdnik ten przetarg przegra. Nie można kogoś zapraszać do swojego domu, a potem mu ubliżać, niech to będzie dla nas nauczką na przyszłość.  

Na Mazury macać kury !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! raz sierpem a raz młotem !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

bredzisz synu albo kłamiesz. zwiazkowcy podwazaja przebieg a nie warunki przetargu. czytac nie potrafisz czy celowo w blad wprowadzasz? wiadomo, ze ty nie wyborca bronka - z daleka "pachniesz" zielona mafia...

Tak, związkowcy PZL są takimi specjalistami... Tylko ciekawe ile książek w życiu przeczytali. Czasem inteligyncje widać na twarzy...  Jestem przekonany że żaden z nich nie przeczytał SIWZ, i wątpię żeby cokolwiek w tym przetargu przeczytali ze zrozumieniem.   Powtórzę: "...najgorsze jest to, ile osób zabiera w tej sprawie głos, kompletnie nie znając tematu i zasad przeprowadzania procedur przetargowych, ustawy Pzp czy dyrektyw unijnych!!!

A w przypadku wygranej AgustaWestland gigantyczne pieniądze poszłyby na rozwój Włoch - wielka mi różnica Włochy czy Francja. AW 149 to musi być niezłe badziewie, skoro po jednym przegranym przetargu firma chce zwijać żagiel. Wydać 12 mld tylko po to by kupić kota w worku(AW 149 to niestety nic innego jak kot w worku) i by setki związkowych kacyków mogły dalej żyć na koszt podatnika - to dopiero byłaby głupota.  

Jaka Polska firma i jaki producent śmigłowców ? 1.Firma włosko-brytyjska i cały zysk wyprowadzany poza granice naszego kraju. 2.PZL Świdnik to producent skorup.Cała mechanika,awionika,silnik,elektronika i wyposażenie montowane we Włoszech. 3.Wystawili za mały śmigłowiec AW 101 lub NH 90 to byłaby konkurencja dla francuzów.

A o który, przepraszam, polski przemysł lotniczy chodzi? O Edwarda Margańskiego, producentów bezpilotowców, elektroniki, Tomasza Antoniewskiego? Nie bardzo rozumiem... Im nic nie grozi, nawet pomoc ze strony państwa... 

Kotlet za drogi czy co ??   Macie zarząd firmy, niech szuka innych przetargów i tam sprzedaje swoje prototypy. To ta firma istnieje tyko dla tego jednego przetargu ? Skoro uważacie że takie super cudo produkujecie, to zapewne kupią w rodzinnym kraju agustawestland...z  zakładem w Świdniku. Sorry, ale jakoś te krzyki związkowców mnie nie przekonują.  

Ahhhh te Związki...to dopiero partia Polityczna. Nawet pożądnie petycji nie potrafią napisać. Brak merytoryki i argumentów. Wzięli multum kasy za prywatyzację a teraz płaczą, że polski przemysł obronny cierpi. Chyba mają na myśli "włoski". PZL to już nie jest polska firma tylko włoska i prywatna w dodatku.

Pisze się PORZĄDNIE, ośle. Sam podałeś masę argumentów, ho ho ho.

Jaka Polska firma i jaki producent śmigłowców ? 1.Firma włosko-brytyjska i cały zysk wyprowadzany poza granice naszego kraju. 2.PZL Świdnik to producent skorup.Cała mechanika,awionika,silnik,elektronika i wyposażenie montowane we Włoszech. 3.Wystawili za mały śmigłowiec AW 101 lub NH 90 to byłaby konkurencja dla francuzów.

 

Dawniej Rząd Polski dbał o swój kraj budując COP Centralny Okręg Przemysłowy, który obejmował też zakłady produkujące dla wojska. Teraz po prywatyzacji wszystko jest w rękach inwestorów w większości zagranizcznych i trudno mówić o polskim przemyśle lotniczym. Zakłady w Świdniku i Mielcu mają długą tradycję i doświadczenie w budowie śmigłowców, daja pracę polskim pracownikom i dobrze by było aby ta produkcja była w tych zakładach. Francuzi czy amerykanie na pewno nie kupią dla swojej armii sprzętu wojskowego z Polski.

Szczególnie Mielec ma długą tradycje, raptem od 6 lat montują śmigłowce. 

A gdzie były "nasze Związki Zawodowe" jak sprzedawano prywaciakom włoskim nasz Zakład? Gdzie się ten Patriotyzm podział?!! Teraz to Polska Polska...Ale jak Włoch dał im po 50 tyś. zł za prywatyzację to nie protestowali i jak się sprzedawało polską tradycję dla Makaroni Italiano to też nie protestowali. A teraz się burzą jak małe dzieci...Warunki przetargu były znane już sporo czasu i wtedy trzeba było myśleć!!!! Typowe włoskie zachowanie aby ściemniać i żebrać!!! Nie zastanawia was, że w tak kluczowym czasie z naszego "Fiata" odchodzi Pan Prezes Majewski i Pan Dyrektor Nicola Bianco?! Wiedzieli, że tego przetargu nie wygramy bo nie mięliśmy czym konkurować! Prawda jest taka, że nasz AW149 był najgorsze...Co z tego, że najnowocześniejszy? Ruskie mają Kamovy Ka-52, które są stare a mimo to praktycznie najlepsze na świecie. Stara ale sprawdzona i niezawodna konstrukcja, a z tych wszystkich śmigłowców to H225M mógłby z nim konkurować. To latający czołg a nasz AW149 to Fiat w porównaniu z nim!!!