Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Jego drzewo, jego słup, jego problem. Energetycy radzą wynająć firmę

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 9 stycznia 2019 r. o 16:24 Powrót do artykułu
Poszkodowany niech bierze traktor i wyrywa wszystko razem ze słupami.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To prawda. Właściciel posesji odpowiada za drzewa i krzewy które rosną obok albo pod liniami. Zgodnie z prawem ponosi za to odpowiedzialność.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Poszkodowany niech bierze traktor i wyrywa wszystko razem ze słupami.[/quote]   [quote]Poszkodowany niech bierze traktor i wyrywa wszystko razem ze słupami.
Aleś doradził. Wyrwie słupy które zasilają jego chałupę...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Oczywiście nikt nie pomoże starszemu człowiekowi bo po co dopiero jak dojdzie do tragedii to prokurator znajdzie winnych i powinien dobrze ukarać bo w tym kraju jak ktoś komuś nie da po mordzie to jest znieczulica. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Oczywiście nikt nie pomoże starszemu człowiekowi bo po co dopiero jak dojdzie do tragedii to prokurator znajdzie winnych i powinien dobrze ukarać bo w tym kraju jak ktoś komuś nie da po mordzie to jest znieczulica.
... a premier wtedy zarządzi pilną kontrole wszystkich drzew w całym kraju....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Głupcy zostaną osądzeni
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
energetyka nie ma racji. Prywatną instalacją jest od licznika do domu, energetyka odpowiada za wszystko przed licznikiem. Czyli nie mogę sam wymienić korka na słupie jak prąd wywali. Słupy tez nie są prywatną własnościa mimo że mogą stać na prywatnym terenie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A po prywatnego kota, który nie może, lub nie chce zejść z drzewa to strażoki, jadą na sygnale. Natomiast tutaj, gdzie grozi zbiorowe śmiertelne porażenie prądem, nie jednej osoby a może wielu, służby do tego powołane chowają głowy w przysłowiowy piasek. Czas najwyższy aby posypały się gromy z jasnego nieba na tych nierobasów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak dzieci . . . :(  Przecież koszty operacji - to jedno, ale kompetencje jednostek specjalistycznych i urzędów - to drugie. A wygląda na to, że nawet nie udzielono zgłaszającemu właściwych informacji. A gdyby wziął dosłownie podpowiedzi fachowców i sam zaczął odciągać gałęzie, stykające się z linią energetyczną pod napięciem?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Prawda jest taka że energetycy linie mają ubezpieczone więc na rękę im to jak się coś zawali i uszkodzi zarówno druty jak i słupy bo dostaną odszkodowanie (sam miałem taką sytuację pod domem babci energetycy stwierdzili że jeśli się zawali na linie to dostaną odszkodowanie , strażacy nie mogli i nikt prócz prywatnej firmy się tego nie podjął ) a może pan naraził się wcześniej energetyków występując np do sądu o wypłatę odszkodowania za owe słupy energetyczne stąd ta niemoc. Sądząc po zdjęciu (jeśli to real a nie na potrzeby artykułu) to poczekalbym do wiosny aż puści liście zerwie linie i sami się tym zajmą. a
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A po prywatnego kota, który nie może, lub nie chce zejść z drzewa to strażoki, jadą na sygnale. Natomiast tutaj, gdzie grozi zbiorowe śmiertelne porażenie prądem, nie jednej osoby a może wielu, służby do tego powołane chowają głowy w przysłowiowy piasek. Czas najwyższy aby posypały się gromy z jasnego nieba na tych nierobasów.
 Może zgłaszający szybciej uzyskałby pomoc, gdyby przed zgłoszeniem prośby o pomoc umieścił na tym drzewie kota . . .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Poszkodowany niech bierze traktor i wyrywa wszystko razem ze słupami.[/quote] [quote]Poszkodowany niech bierze traktor i wyrywa wszystko razem ze słupami.
Aleś doradził. Wyrwie słupy które zasilają jego chałupę...
To jakiś wujek dobra rada. Motyla noga...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
energetyka nie ma racji. Prywatną instalacją jest od licznika do domu, energetyka odpowiada za wszystko przed licznikiem. Czyli nie mogę sam wymienić korka na słupie jak prąd wywali. Słupy tez nie są prywatną własnościa mimo że mogą stać na prywatnym terenie.
  Korek to masz w butelce z jabolem głupcze.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Frajera robią z dziadka i tyle z***e państwo ,niech się zawali i rozwali transformator dopiero bedą mieli roboty ,gardze takim czymś
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To prawda. Właściciel posesji odpowiada za drzewa i krzewy które rosną obok albo pod liniami. Zgodnie z prawem ponosi za to odpowiedzialność.
 to dlaczego co jakiś czas średnio co 2 lata przyjeżdża energetyka i przycina gałezie te ,które wchodzą w linię podobnie jak na zamieszczonym zdjęciu i to u mnie na posesji
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wykształcony Dyrektor PGE nagle zrobił sieć energetyczną wewnętrzną i ciekawe czy staruszek ma koncesje na przesył energii który odbywa się jego siecią.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zależy na czyim majątku jest w/w słup
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Powinna im pomóc ekipa zajmująca się przeglądami sieci trakcji trolejbusowej!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Żal mi tego człowieka!!! Powinni mu pomóc pracownicy zajmujący się przegladami sieci trakcyjnych na Lubelszczyźnie!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
władza kocha suwerena - władza rządzi, władza radzi, władzy  nigdy go nie zdradzi;-)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...