dalej bedzie jak jest

z tego co wiem to Piotr dał sobie spokój z tymi konkursami.i chyba ma rację, niech się kotłują sami we własnym sosie. szkoda tylkio, że tak to wszystko wygląda. w malych ośrodkach jest źle, bo sa jakies dziwne kliczki itp. W wiekszych osrodkach tak tego nie widać . Nie wierze że tego nie ma , ale moze dzieki wiekszym mozliwościom i innych mozliwościach tak tego nie widać. ja wyjechalam z zamoscia niedawno i to chyba dobrze. patrze niekiedy na to co dzieje się z ciekawości i sentymentu, ale wiem ,ze oprocz tego, ze sie tu urodziłam nic mnie tu nie trzyma oprócz wspanialej roidziny za ktora tesknię i mojego niestety byłego ; / czasami myslę o powrocie ale to tylko na krótka chwilę, bo wiem że umierala bym tam z głodu. Zamośc pięknie wyglada jak się na niego patrzy z zewnątrz, ale perspektyw nie widzę. nie ma zakladów poracy, ani rynku zbytu. nawet działalnosci nie da sie prowadzić - chyba , ze ciuchland. i tak.................... moze kiedyć jak bedę starą babcią to tu wrócą. nie zazdroszcze tym co tu zostali. Spełniam się mniej lub wiecej, ale przynajmniej nie borykam się z głupimi problemami, a życie moze nie jest takie krótkie, ale szkoda czasu na przygladanie sie temu co dzieje sie tutaj. szkoda mi bardzo. zostawiłam tez tutaj swoje psiapsółki które goraco pozdrawiam. dzieczyny wielkie sorry NI MOGLAM TU DALEJ TKWIĆ> Całe Zamojskiego tez przepraszam i fioletowe; ? ................................................................................ ...................... kocham was i Zamość ale nie dałam rady : - /