Kolej wróci do Zamościa. W wersji przyśpieszonej, z prędkością 350 km/h

BUCHA CHA NIECH TEN BŁAZEN DOBRĄ SZOSĘ ZBUDUJE ,WYBORY IDĄ WIĘC PLECIE CO MU ŚLINA NA NA JĘZYK PRZYNIESIE ,JEGO SZEF TEN TUSK KŁAMCA TEŻ TYLKO ZMYŚLA I ZADŁUŻA NASZ KRAJ

a tory wybuduje firma z Kataru...

Ale Pan Sadowski ma fantazję. Prawie się zachłysnąłem obiadem.

Wątpię, żeby ktokolwiek z obecnie żyjących miał okazję przejechać się tym pociągiem na trasie do Zamościa. Pamiętam, ze kilka dekad temu na lekcjach rysunku rysowaliśmy prace pt "jak wyobrażam sobie Lublin w XXI wieku". Zapewniam, że nie takie cuda (jak minister Grabarczyk) sobie wyobrażaliśmy. Z tym tylko, że byliśmy wówczas małymi szczawiami (a nie ministrami) i niewiele z naszych wizji się sprawdziło. Mówienie co będzie za kilkadziesiąt lat jest mało poważne.

czyli uruchomienie linii Warszawa - Łódź - Wrocław i Poznań w 2020 - najwcześniej, a potem będziemy mysleć. Nieeeee ... no to rzeczywiście niesamowita obietnica. Jak dobrze pójdzie to 2040, będzie szybka kolej. Niech się niektórzy przestaną ośmieszać., bo to już nie są plany, a nawet koncepcje to są hipotezy i teorie. W międzyczasie 100 razy zmieni się władza, o dobre koleje upomni się przecież Kraków, Katowice, Gdańsk.

Kabaret ! Kogo w warszawie obchodzi wschód ? lepiej inwestować w Łódź zachód i południe. Proste. Lubelskie to taki czad polski niestety

bedziemy widziec pociągi...jak świnia niebo;)

http://www.youtube.com/user/bambo7532#p/u/34/iDcZT9Wupd4 http://www.youtube.com/user/bambo7532#p/u/28/O9X675Cg2no ...tak,tak!-będą!- ja już nawet w lutym i kwietniu takie symulacje zrobiłem i są one do obejrzenia na YouTube.

Po co się tak śpieszyć?! 350km/h to zdecydowanie za dużo, nawet głowy nie będzie można wystawić za okno:( ... LIIIPA

Kiełbasa przedwyborcza. Termin przydatności do: najbliższe wybory.

Bzdura, niech lepiej obiecają modernizacje obecnej lini na 160 km. Oczywiście w realnym czasie oraz elektryfikacje odcinka Rejowiec - Zamość

Dobrze, że jeszcze POpaprańcy nie obiecują Zamościanom lotów na Księżyc w 2025 roku. WŚIŚTKO DLA LUBELŚCIZNY już ktoś obiecywał w 2006 roku.

A mi wystarczy aby pociągi jeździły max do 100 km/h bo zanim zaplanuje się kolej dużą prędkości w tą stronę Polski to będzie rzeczywiście dopiero w XXII wieku. Po linii z Warszawy do Poznania i Wrocławia przyjdzie czas na Kraków, Katowice, Rzeszów i może na końcu gdzieć znajdzie się Zamość. Nie piszę o Gdańsku oraz o linii do Terespola bo pierwsza jest właśnie modernizowana a drugą już zmodernizowano. Ja poproszę o realne 100 km/h i pociągi już od nowego rozkładu a nie o nierealne urzędnicze paplanie.

O proszę wybory za pasem to aż miło poczytać jak to się kraj będzie hucznie rozwijał.

Pewnie, że coś takiego jest potrzebne. Ale trudno w to uwierzyć. Zawłaszcza w Zamościu.

Co tu tak pachnie? Kiełbasa wyborcza chyba. Albo gruszki na wierzbie. Może obiecać jeszcze budowę lotniska pod Zamościem. A co?! Na początek przywróćcie normalne połączenia kolejowe.

Na razie to PKP funduje nam likwidację bezpośrednich połączeń Lublina z Wrocławiem i z Katowicami. Nie jest pewne czy utrzyma się połączenie z Trójmiastem. Nie wierzycie? To sprawdźcie jak będzie wyglądał nowy rozkład jazdy, który ma obowiązywać od grudnia, a może jeszcze wcześniej. Do Rzeszowa pociągu nie ma, do Łodzi także, nie wspomnę o Białymstoku czy Olsztynie, bo od tamtych miast już dawno zostaliśmy odcięci. To tylko miasta wojewódzkie, a co dopiero mówić o innych miejscach w naszym pięknym kraju? Jesteśmy totalnie spychani na margines cywilizacyjny, rząd wraz z Min.Infrastruktury chce maksymalnie wyizolować wschód od reszty kraju. Tak więc panie Grabarczyk, przestań pan bredzić bajki, bo do 1 kwietnia jeszcze pół roku!

Pierwsze za 10 lat, to ten na lubelszczyznę za jakieś 20 pewnie będzie.

Inna sprawa ile podróż takim szybkim pociągiem będzie kosztowała? Ale moze za 50 lat osiągniemy już dobrobyt.