Pracą jestem zainteresowany, ale harówą za jałmużnę już nie. I ździwisz się, ale nie mam dzieci, bo muszę robić zagranicą, by przeżyć w kraju. A dziecko to nie koszt 500 złotych na miesiąc. Gdyby tak było, to bym z żonką dawno dwójkę zmajstrował. No, ale jak mi dzieciaki popilnujesz za 500 zeta, to pogadam z żonką. Naucz się liczyć, bo PO tak nas zadłużyło, że aż dziw, że PiS bez tak chorendalnych długów nas wyprowadza. Co do OFE to te 150mld to PO ładnie wyjął nam z kieszeni. Niczym wybory Tuska i pierwszych sekretarzy, czyli "Kto przeciw?". Nie widzę, to biorę. Ludzie na sezonowej robocie, a PO chciało korespondencji, czy chcę zostać w OFE. Dobrze, że skończono z tą komuną. Tylko ubecy płaczą.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz