Nie ma co liczyć na wieksza liczbe uczniów, to liceum i jego nauczyciele całe lata pracowali sobie na opinie o słabych pedagogach i ich tendencji do "proponowania" uczniom pomocy w postaci płatnych korepetycji. Wiec teraz rodzice wola posłać swoje dziecko do zamojskiej szkoły i zapłacić tylko za bilet miesięczny niż za "pomoc".
|
|
Ja pamietam LO jeszcze z początku lat 90-tych(zaczynałam SN), KADRA PEDAGOGICZNA BYŁA SUPER, jeżkyak polskiego przez jeden rok uczyła mnie Pani Godzisz...starsza Pani z superanckim poczuciem humoru a póxnioej Pani Joanna Popielec i tez bardzo miło wspominam...niezapomniana matematyka z Panem Kadłubowskim Jarosławem...ech fajne czsy, no jezyk rosyjski z Panią Nataszą Mielnik:)))))))) a muzyka z Panem Bulak....szkoła była super...taka z tradycjami...dobrze sie o Niej mówiło w ówczesnym województwie zamojskim, dwa lata temu byłam przejazdem w Szczebrzeszynie, łezka się w oku zakrećiła...mieszkałam w starym internacie przy szkole...to była dopiero lekcja przetrwania...pozdrawiam
|
|
Ogólnie szkoła bez rewelacji, niski poziom języków. Lepiej wybierać zamojskie szkoły.
|
|
Moim zdaniem uczniowie, którzy są zainteresowani nauką mają tu duże możliwości do rozwoju. Nauczyciele zachęcają do udziału w konkursach i pracują z uczniami indywidualnie. Niewiele osób chodzi tu na korki a na pewno nie do swoich nauczycieli. Można się rozwijać pod kontem wokalnym,dziennikarskim i językowym. Jak się chce poznać prawdziwą opinię o szkole trzeba porozmawiać z dobrymi uczniami. Bo ci z dopuszczającymi nie są zadowoleni z żadnej szkoły albo uciekają do Zamościa i opowiadają bajki po Szczebrzeszynie.
Nauczyciele są różni, jak w każdej szkole. Trzeba w końcu mieć o nich trochę wspomnień.
Obalmy ten mit, że to zła szkoła.Nie wiem dlaczego się jej tak psuje opinię. Ja ją niedawno ukończyłam i nie wyobrażam sobie lepszej.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|