Tomaszów Lubelski: Wypadek z udziałem BMW i cysterny z paliwem. Dwie ofiary

aaa napisał:

I bardzo dobrze !! Dwóch bezmyślnych wyeliminowanych. Kolejna sałatka z buraków w BMW...

weź się kretynie nie odzywaj nie znałęś ich, to nie komentuj, burakiem to ty możesz byc! ciekawe jak byś się czuł jakby to był ktoś z twojej rodziny bezmózgu. żal cię i takich ludzi jak ty. a co do reszty: pomyślcie co ich rodzina czuje, jak macie ich oczerniac, to lepiej nie piszcie wcale!! [*]

b-k napisał:

Każdy kto jeździ BMW to wie że tym samochodem wolno się jeździć nie da. Nie da sie bo ono musi mieć obroty inaczej woda sie gotuje a sinik sie przegrzewa. Wiem co mówię bo jeżdżę 325 benzyna. To najwspanialsze auto świata. Jak się siądzie w takim skórzanym fotelu człowiek jest zagłębiony i tak spasowany z tym autem że w innym to niepodobna. Prętkości 100km to wogóle sie nie czuje, te wasze renówki,polówki i fiaciny to przy takiej prętkości są jak grzechotka mało sie nie rozlecą. A tu leciutko bez żadnego wysiłku cichutko i już patrze i 120 na czwartym biegu to robi. Tym sie nie da jeździć wolno. Wiem co mówię. Trzeba mieć głowe do takiego auta kto słaby jest to tak kończy jak ten. Trza się spasować bo to jest auto predkościowe. Nieraz trza sfolgować pewnie ale generalnie mówiąc jeżdzi się tym bardzo szybko. Wszystko co jest na czterech kółkach to są samochody,BMW to jest nadsamochód i trza mieć łeb by coś tak piekielnie mocnego poprowadzić. To nie jest wóz dla szczawików.

tgrtett napisał:

Kierowcy nie szkoda a kim on był mordercą? dzikim zwierzęciem? a może szmatą? że ci nie szkoda? Człowiek jest człowiekiem i życia jest zawsze szkoda idiotko. Wartościowy był do momentu aż nie popełnił błędu, powiadasz? Ja w tobie żadnej wartości nie widzę. Jesteś łozyskiem kłamliwego tłumu który ryczy jednoglośnie w strachu przed linczem ogółu. Zal mi Cie.

Powiem wam tyle, znam syna kierowcy. I może pomyślcie sobie ludzie co wy tu piszecie! Co by było jakby on wszedł na ta strone i to wszystko zobaczył?!... i Tak już jest załamany, a wy jeszcze takie oszczerstwa rzucacie ?! K**wa Jak tak można, to byli porządni ludzie . I wiecie co? Dajcie troche szacunku, w końcu oni nie żyją, a jakbyście nie wiedzieli, jak jest sie wierzącym to tak sie nie robi. Będziecie oczerniac ich bo nie żyją? nic nie mogą powiedziec? nie mogą się obronić. To wy jesteśmy ostatnimi śmieciami .! Zastanówcie sie nad swoim zachowaniem. I dla odmiany moze postawcie sie na miejscu kierowcy i jego rodziny i jestem ciekawa czy wtedy będzie wam tak łato wypisywać tu takie rzeczy . Żal du*e ściska .

[*] chamy i świnie co nie mają szacunku do innych nie rzyczyla bym najgorszemu wrogowi takiego wypadku tych ludzi ktoskochał byli synami o ich rodzina cierpi wyobrazcie sobie jakbysci byli na miejscu ich rodzin co byscie czuli jakby wam bliska odsoba zgineła czy bysci patrzyli zr zrobilo głupote czy ze stacilisci osobe która kochaliscie ale co niektórzy nie powinni nawet funkcjonowac wsród ludzi kto w tych czasach nie popełnia błedów nie tylko samochodami ale w całym zyciu nikt nie jest idealny ale trzeba byc człowiek dla innych i wiem ze te osoby co ich oczerniaja jeszcze im zycie tez da w d*** [*]

Nikt tu nie jest chamem ani świną, mają na co zasłużyli. 150 km/h po mieście? Polskie przepisy nawet na autostradzie nie dpouszczają takiej prędkości, a tam jest dwa pasy w jdenym kierunku. W całej tej tragedii dobrze że trafili na coś większego. A jakby w samochodzie z naprzeciwka siedzaił twój bliski? też byście tak pisali że chamy i świnie. Że zdarzyło im się jechać "marne" 150 km/h przez miasto przy światłach. Przecież świecą w nocy na pomarańczowo czyli UWAGA, Bądź czujny. Gdzie byłą ich czujność? Polacy i ich ułańska fantazja. Każdy jest kowalem swojego losu, oni wykuli go zbyt wcześnie ...

do kierowcy po pierwsze to byli moi bliscy ale nie ma znaczenia czy bliska czy nie bliska osoba kazdego szkoda a czy ma znaczenie ile jechali ich juz nie ma wiec nie mozna ich oczerniac nie jedna osoba łamała przepisy tylko miał wiecej szczescia

o zmarłych źle nie należy mówić. to jest dramat rodzin, przyjaciół, znajomych, sąsiadów. Życze tym co ich tak oczerniają, obrzucają błotem żeby znależli się na miejscu tych bliskich. Dziś, jutro, kiedykolwiek. i żeby o nich tak ludzie pisali jak Wy. Spoczywajcie w pokoju Czarku i Grześku.

....skąd wzięła się ta prędkość??? domniemania wasze i obrzucanie błotem to horror... to nie pierwszy i nie ostatni wypadek więc nie ma sensu tak ostrych słów używać...rodzinom tragicznie zmarłych chłopaków szczere kondolencje[*][*]

kulo napisał:

o zmarłych źle nie należy mówić. to jest dramat rodzin, przyjaciół, znajomych, sąsiadów. Życze tym co ich tak oczerniają, obrzucają błotem żeby znależli się na miejscu tych bliskich. Dziś, jutro, kiedykolwiek. i żeby o nich tak ludzie pisali jak Wy. Spoczywajcie w pokoju Czarku i Grześku.

Popieram Twoje słowa....ŻEGNAJCIE CHŁOPAKI, DO ZOBACZENIA [*]

ONA napisał:

Popieram Twoje słowa....ŻEGNAJCIE CHŁOPAKI, DO ZOBACZENIA [*]

Też planujesz jechać "ponadnormatywnie" po mieście?

Gość napisał:

Też planujesz jechać "ponadnormatywnie" po mieście?

a puknijże się chłopie w ten durny łeb!!! Wszyscy tam kiedyś trafimy ty też

Tak, szkoda bo zginęli ludzie... Nie można mówić że zasłużyli sobie na tą śmierć, nie dokonali przecież holokaustu. Ja bym powiedział że "prawdopodobnie ponieśli konsekwencje brawurowej jazdy". Czy droga nie taka, zmęczenie bo to późna pora? Czy jak czujecie się bardzo zmęczeni będąc za kółkiem to rozwijacie prędkości przy których łatwo o utratę kontroli? Jeżeli to było zmęczenie, podejrzewam że nie pędzili by z prędkościami rzędu 150km/h. Faktem jest że dokładnie 110m przed miejscem wypadku jest skrzyżowanie przed którym należało by zwolnić bo nocą mruga tylko żółte światło, no dobra, nawet gdyby nie zwolnili, to jadąc te przepisowe 60km/h myślę, że nie doszło by do takich zniszczeń samochodu, też nie powinno "wyrzucić" auta na przeciwległy pas - czyli było pewnie trochę szybciej, lecz nie oznacza to tym samym że musieli jechać 150km/h jak to piszecie. Pamiętajcie że doszło do zderzenia z innym pojazdem, który w miejscu raczej nie stał a w takim przypadku prędkości się sumują, czyli równie dobrze mogli jechać z prędkością 80km/h a ciężarowy 60! Ile tak na prawde jechali? Tego nikt nie wie bo nie sposób teraz tego zmierzyć. Czy kierowca był deb***em, kretynem czy może idiota? To są stopnie otępienia mózgowego które przydzielić może psychiatra. Czy był pod wpływem alk czy innych środków? Zostawcie tą sprawę biegłym sądowym. My możemy jedynie snuć domysły że kierujący NAJPRAWDOPODOBNIEJ mógł niedostosować prędkości przeceniając przy tym możliwości swoje i auta, co jest tylko i wyłącznie naszymi domysłami... A rodzinie i bliskim składam wyrazy głębokiego współczucia

JEDNEGO KIEROWCY BMW MNIEJ NA DRODZE I OBY NAJWIECEJ WYPADKU BMW ZEBY STARE BYDLA WALILY W DRZEWA

Do miejscowego: co to za porownanie do holocaustu?? Poziom erudycji nie jest Twoim powodem do dumy. Jakkolwiek to zabrzmi, moglo wiecej ludzi zginac, gdyby wybuchło paliwo.