Wiceszef Rady Miasta nie chce być VIP-em

Zdjęcie nieciekawe. Mnie też sprawa zatkała. Swoja drogą nie wiem jakiej wysokosci mandat powinien być wystawiony.

Takie wypowiedzi radnych powinny być normą. W końcu są przedstawicielami tych wyborców, którzy są z tego parkingu wypraszani. Nie dziwię się, że ten pan się zawstydził. I chwała mu za to. Chociaż jeden nie myśli tylko o sobie.

Są ludzie, którzy mają swoje zdanie, ale się z nim nie zgadzają. Jak uznaję, że zaparkowałem w niedozwolonym miejscu zabieram natychmiast samochód to po pierwsze. Co za kretyństwo żądać pouczenia albo mandatu i zostawić auto. To i tak jest oczekiwanie innego traktowania niż zwykłych mieszkańców.

Co prawda, to prawda.

JAKO PRZEWODNICZĄCEMU RADY NALEŻY SIE MIEJSCE I KONIEC. PREZYDENT POWINIEN O TO ZADBAĆ. A PAN PRAWODNICZĄCY NIECH NIE STROI SIE W PIÓRKA, ŻE ŹLE SIE POCZUŁ BO GO ZNAJĄ. NIECH NIE BĘDZIE TAKI SKROMNY. JAK MU SIE NIE PODOBA - NA PIECHOTKĘ DO URZĘDU PANIE PRAZEWODNICZĄCY - NA PIECHOTKĘ.

JAKO PRZEWODNICZĄCEMU RADY NALEŻY SIE MIEJSCE I KONIEC. PREZYDENT POWINIEN O TO ZADBAĆ. A PAN PRAWODNICZĄCY NIECH NIE STROI SIE W PIÓRKA, ŻE ŹLE SIE POCZUŁ BO GO ZNAJĄ. NIECH NIE BĘDZIE TAKI SKROMNY. JAK MU SIE NIE PODOBA - NA PIECHOTKĘ DO URZĘDU PANIE PRAZEWODNICZĄCY - NA PIECHOTKĘ.

JAKO PRZEWODNICZĄCEMU RADY NALEŻY SIE MIEJSCE I KONIEC. PREZYDENT POWINIEN O TO ZADBAĆ. A PAN PRAWODNICZĄCY NIECH NIE STROI SIE W PIÓRKA, ŻE ŹLE SIE POCZUŁ BO GO ZNAJĄ. NIECH NIE BĘDZIE TAKI SKROMNY. JAK MU SIE NIE PODOBA - NA PIECHOTKĘ DO URZĘDU PANIE PRAZEWODNICZĄCY - NA PIECHOTKĘ.

Ktoś tu się powtarza.

A czy ta kobieta nie musiała aby załatwić ważnej sprawy. Nikt ze strażników nie zapytał, tylko pogonili ją. Ma szczęście, że nie wlepili jej mandatu. A p. Gramatyce gratuluję logicznego myślenia, chociaż na takim stanowisku tego się nie wymaga

Wszystko tu jest do góry nogami. Przewodniczący co się domaga, ale samochód zostawia w niedozwolonym miejscu, komendant co ma podójną taksę dla zwykłych obywateli i zamojskich ViP-ów i radni co dziwią się skąd to zamieszanie (przecież nieładnie kablować na kolegów, choćby nie wiem co zrobili). Całość nie napawa optymizmem. Może przynajmniej niektórych ta sytuacja pobudzi do refleksji. To będzie jedyny skutek akcji przewodniczącego.

Panie Qmendancie, a na Placu Stefanidesa lub przy Piłsudskiego to nie mógł zaparkować? Nie mógł się przejść kilkadziesiąt metrów?

Nie wiem po co to całe zamieszanie. Z jednej strony ,jeśli radni mają karnety parkingowe na Rynek Solny to powinni bez problemu w dniu sesji zaparkować swój samochód. Z drugiej strony Straż Miejska powinna o to zadbać. Wskazywanie przez Straż radnym miejsc do zaparkowania w innych miejscach nieoznaczonych jest nie zgodne z prawem , a przyzwolenie jest naganna zwłaszcza w stosunku do zwykłych obywateli.