Myśliwy i to nie każdy może skorzystać z praw nadanych przez ustawę o ochronie zwierząt (art. 33a), ale na terenie obwodu łowieckiego, czyli nie wszędzie. Pozostały teren podlega pod właściciela terenu, często kwestię spaceru z psem regulować będą regulamin porządkowy gminy, czy miasta, kodeks wykroczeń oraz inne regulacje wewnętrzne.
|
|
Aktualny przepisy z ustawy o ochronie zwierząt: art. 33a 3. Dzierżawca lub zarządca obwodu łowieckiego może podjąć działania zapobiegające wałęsaniu się psów na terenie obwodu poprzez: 1) pouczenie właściciela psa o obowiązku sprawowania kontroli nad zwierzęciem; 2) odłowienie psa i dostarczenie go właścicielowi, a jeżeli ustalenie tej osoby nie jest możliwe dostarczenie do schroniska dla zwierząt; odłowienie i dostarczenie psa odbywa się na koszt właścicielaTa ustawa została napisana przez POpapraną Muchę i lobby psie. Gdyby wszystkie psy były czipowane i za odłowienie psa koszty ponosiłby właściciel to sam bym założył firmę "HYCEL" i kosiłbym kasę od nieroztropnych właścicieli którzy doprowadzają do tego, że ich psy wałęsają się bez kontroli.Powtarzam za swojego psa odpowiada właściciel . Co do myśliwego to tłumaczy się jak tępy burak. Psuje on opinie o myśliwych. Co do strony na FB LPM to tępe buraki chcę zyskać poklask kosztem oczernienia myślistwa w Polsce. Spójrzcie jak Niemcy rozwiązali ten problem. Tam każdy pies i kot jest zaczipowany i w przypadku odłowienia przez hycla właściciel ponosi duże koszty za odłowienie + wysoki mandat za brak nadzoru nad zwierzęciem |
|
W czym pies jest gorszy od sarny, że można go zabić ? Litujesz się nad cierpieniem sarny, ale cierpienie psa Cię już nie obchodzi, o co kaman ? Wałęsające się psy często z głodu rzucają się na dzikie zwierzęta, a to że są głodne, to wina ich właścicieli, którzy ich nie karmią lub wyrzucili, więc te psy już i tak są poszkodowane, niczemu nie winne. Ludzie w obozach też zdarzało się, że uprawiali kanibalizm. Może eksperyment ? Zamkniemy Cię bez jedzenia i zobaczymy jak będziesz śpiewał, jak sobie poradzisz. Kto takich ludzi wychował ...Na prosty post odpowiadasz chaotycznym bełkotem,więc nie będę polemizował. |
|
Pierwsza zasada, strzela się do rozpoznanego celu... a nawet teoretycznie jeśli się pomylił to zabija się i odjeżdża?
|
|
Etyczny myśliwy? Niedzielny morderca, każdy myśliwy to zakompleksiony psychopata. Dluuuuuuugo będziesz zdychał na raka.
|
|
Na prosty post odpowiadasz chaotycznym bełkotem,więc nie będę polemizował.Jeśli według Ciebie bełkotem jest to, że ludzie z wygodnictwa pozbywają się swoich "ukochanych pupili" to współczuję. Jeśli dla Ciebie bełkotem jest fakt, że zdarzały się przypadki kanibalizmu w obozach, to współczuję. |
|
Bardzo lubię spacery z moim psem po lesie. Nigdy go jednak nie spuszcza ze smyczy. Robię to nie z powodu przepisów, ale z uwagi i w trosce o mojego psa. Pies wiadomo poczuje zapach zwierzyny i może polecieć za np. sarnami. A co będzie jak go jakiś "kłusownik" zastrzeli lub ktoś " przygarnie" swobodnie biegającego psa. Nie wspominając o strachu i traumie dla innych spacerowiczów w lesie. Pies jest na długiej smyczy. Ma możliwość wybiegania się.
|
|
Oby ten pseudo myśliwy zdechł i zjechać nie mógł
|
|
Myśliwy ma obowiązek zastrzelić dziko wałęsające się psy. PIESEK na spacerze ma mieć smycz, obrożę i kaganiec, coś jeszcze?Jak najbardziej. ale dotyczy to miasta a nie pól. z drugiej strony ciekawe ile metrów to było od zabudowan. a kolejna sprawa to jak pomylić LABLADORA z dzikim zwierzeciem? Pomyslał że co to? Wilk albinos? czy dzik albinos? a może mała sarna bez sterczących uszu i z długim ogonem? |
|
Jest zakaz polowania z auta?
|
|
Jest zakaz polowania z auta?
|
|
Coraz więcej dziadów jest myśliwymi. Kiedyś to była raczej elitarna zabawa a teraz w co trzeciej chałupie na wsi legalny "pan myśliwy". O kłusownikach nawet nie wspomną.
|
|
To dziwne że myśliwy nie zobaczył że ten jest na smyczy którą z drugiej strony trzyma właścicielka.No chyba że nie był na smyczy .
|
|
Takiemu głupcówi powinno się zabrać broń mam nadzieję że poniesie za to karę życzę mu wszystkiego najgorszego
|
|
Już paniusia przyznała się do "spaceru" z lubym po lesie, bez smyczy.
Dowalić karę, jak najwyższą za to, że głodnego zaprowadziła na dokarmianie i tylko przypadkiem pies był pierwszą ofiarą tego spacerku.
Za kilka minut zająć, sarna lub mały jelonek leżałby rozszarpany!!
|
|
Kot ma prawo biegać, kura ma prawo biegać , a pies nie ma prawa biegać?
to zmieńcie prawo są rasy psów, które są pozbawione agresji .
Myśliwi to pijanice , które nie umieją odróżnić jelenia od myśliwego i sami się zabijają na polowaniach.
|
|
Etyczny myśliwy? Niedzielny morderca, każdy myśliwy to zakompleksiony psychopata. Dluuuuuuugo będziesz zdychał na raka.Sam będziesz zdychał na głupotę DŁŁŁUUUUGOOOOOOOO |
|
Ustawa z dnia dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt (Dz.U.2003.106.1002) pozwalała na odstrzał zdziczałych psów i kotów ale w dniu 1.1.2012r. weszło w życie nowe brzmienie tej ustawy i art. 33a ust. 3 ustawy mówi :
Dzierżawca lub zarządca obwodu łowieckiego może podjąć działania zapobiegające wałęsaniu się psów na terenie obwodu poprzez:
1)pouczenie właściciela psa o obowiązku sprawowania kontroli nad zwierzęciem;
2)odłowienie psa i dostarczenie go właścicielowi, a jeżeli ustalenie tej osoby nie jest możliwe dostarczenie do schroniska dla zwierząt; odłowienie i dostarczenie psa odbywa się na koszt właściciela.”
"Czyli praktycznie zakazano strzelania do psów i kotów i teraz pies na spacerze w lesie, na polu (nawet jeśli jest puszczony luzem i oddala się znacznie od właściciela) nie może być zastrzelony, chyba że np. zaatakuje myśliwego lub inną zwierzynę a niebezpieczeństwa nie będzie można uniknąć inaczej (ciężko jednak wyobrazić sobie taką sytuację w sytuacji psów zabieranych na spacer). Obecne zapisy wydają się więc zdecydowanie „mocniej” chronić psy." Artykuł został opublikowany w serwisie Gończy Polski
|
|
Myśliwy nie ma prawa strzelać z samochodu do nikogo i niczego!!!!!!!!!!!!
|
|
Co za jebany ch*j
|
Strona 3 z 9
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|