Zwłoki wyłowione z Łabuńki: Ojciec rozpoznał Damiana

Wypil wpad do rzeki i koniec Tak to jest jak sie pije zeby urwa sie film .

Zgłoś do moderatora

Cytuj

Odpowiedz

Po raz kolejny ofiara nie ma obrazeń, to jakaś czarna seria albo komuś zależy żeby szybko zamknąc sprawę bo nie chce tracić czasu na jakieś śledztwa. Nieudolność policji jest straszna, ale co się dziwić skoro dobrze im wychodzi jedynie wyłapywanie dzieciaków popalających jointy na osiedlach.

napisał:

Wypil wpad do rzeki i koniec Tak to jest jak sie pije zeby urwa sie film . A skąd ty mądralo wiesz czy urwał mu się film?? Jasnowidz jakiś jesteś czy co?? Skąd wiesz jaka była prawdziwa przyczyna tego, że znalazł się w wodzie? Dziwnym trafem prawie w tym samym czasie ginie Damian i Marek. Zarówno jeden jak i drugi ląduje w wodzie z kompletem dokumentów czy z telefonem! Jaką masz pewność, że ktoś nie wyrzucił ciała z samochodu? Trochę szacunku dla zmarłego i jego rodziny!! Twoje komentowanie życia chłopakowi nie wróci!!!

I to koniec tych dziwnych historii, którymi żyliśmy wiosną. Miałam nadzieję, że nie skończą się tak beznadziejnie. Czy można było zrobić coś więcej; znaleźć ich zanim zaczęli się rozkładać? A może zapobiec ich śmierci? Ale kto mógłby to zrobić....?

Skończcie już te debaty nad tym co się stało, bo tego chyba się nigdy nie dowiemy:( Teraz pozostaje nam pozwolić mu odejść, modlić się za niego i nigdy go nie zapomnieć... Żegnaj Przyjacielu[*]