Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Beniaminek z Gdańska pokonany. Druga wygrana lubelskich koszykarek z rzędu

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 2 grudnia 2018 r. o 14:59 Powrót do artykułu
Wczorajszy mecz ze słabiutkim Gdańskiem unaocznił to, że mamy obecnie 8 zawodniczek prezentujących poziom odpowiedni dla naszej ekstraklasy (licząc w tym gronie kontuzjowaną Butuliję). Niestety żadna z pozostałych 4 koszykarek, które miały wczoraj szansę pokazania swoich umiejętności na parkiecie, nie zaprezentowała ich na tle rezerwowych koszykarek gdańskiego beniaminka. Potwierdzeniem takiego stanu są też oczywiście statystyki meczowe, które wyraźnie wskazują, że Vrancić (eval 1, +/- -12), Poleszak (eval 3, +/- -12), Grygiel (eval -1, +/- -10) czy Datsko (eval 1, +/- -3) nie grają lepiej nawet od wchodzących z ławki koszykarek gdańskiego beniaminka. Również szkoleniowiec Pszczółek wyraźnie stwierdził na pomeczowej konferencji prasowej, iż nie jest zadowolony z tego, jak zaprezentowały się zmienniczki. Z tego płynie raczej nieciekawy wniosek, że na 9, 10, 11 i 12 zawodniczkę ze składu nie ma co specjalnie liczyć w kolejnych spotkaniach, szczególnie w meczach z czołową siódemką ligi. Dobrze byłoby jednak, żeby klub przynajmniej poważnie rozważył rozwiązanie (z końcem bieżącego roku) kontraktu z Vrancić. Bośniacka koszykarka grała słabo lub bardzo słabo w dotychczasowych meczach i chyba warto byłoby poszukać na jej miejsce choć trochę lepszej zawodniczki.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a wiadomo co z Conwright? uraz wygłądał poważnie i zabrała ją karetka. Mam nadzieję, że skończyło się na strachu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ślęza wygrała dzisiaj z Wisłą i nie jest to zbyt dobry wynik dla Pszczółek w kontekście walki o miejsce wyższe niż 8.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Piękna pierwsza piłowa. Rewelacyjna, a i Gdańsk źle nie grał. Druga połowa nieco gorsza, ale nie oczekiwałam frontalnego ataku w sytuacji, gdy prowadziły dziewczyny 30 punktami. Obyśmy częściej mogli widzieć rezerwy w akcji przy wyniku +30...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tu nie chodziło o jakieś śrubowanie wyniku przez lubelskie zmienniczki, tylko o pokazanie tego, że nie są one przynajmniej gorsze od rezerwowych koszykarek przedostatniej drużyny w tabeli. Niestety nie tylko nie utrzymały przewagi wypracowanej przez podstawowe zawodniczki, ale do tego przegrały wyraźnie ostatnią kwartę. Nie należy zapominać, że część składu Gdańska opiera się na zawodniczkach, które grały dotychczas jedynie w I lidze. A jaka jest przepaść między ekstraklasą a pierwszą ligą to chyba nie trzeba już przypominać.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...