Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Lubelskie Pszczółki wracają z Gorzowa Wielkopolskiego z porażką

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 10 grudnia 2016 r. o 20:03 Powrót do artykułu
Dlaczego Olivia Szumełda Krzycka nie dograła jeszcze tych 2 meczów do Świąt( nie liczę trzeciego z Wisłą)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
zapytaj się Olivii dlaczego.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jestesmy na 4miejscu po tej porażce, Energa nas nie wyprzedzila po wygranej nad Gdynia. Jak Kraków będzie gospodarzem PP to Pszczolki pojada na Final Six, czy się mylę ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pszczółkom ten mecz wyraźnie nie wyszedł - skuteczność z gry na poziomie poniżej 30% mówi sama za siebie. Na dodatek 2 podstawowe zawodniczki Gorzowa - Seekamp i Misiek grały to spotkanie z grypą jelitową. Zastanawia też nieobecność w składzie Agaty Dobrowolskiej - powodem była choroba czy kontuzja? Odejście Olivii oraz absencja Agaty i rotacja robi się dość wąska...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W obronie zagrały jeszcze w miarę przyzwoicie, ale już w ataku było źle. Tylko 2 zawodniczki zagrały na skuteczności powyżej 30% (Asia i Dominika). Tragiczną skuteczność zanotowała za to Uju - 2 celne rzuty z oddanych 13 mówią same za siebie. Przed kolejnym, niezwykle ciężkim meczem w Bydgoszczy, niezbędne wydaje się być mocniejsze popracowanie nad rzutami z dystansu, bo bez tego elementu - samą grą obronną - nie da się raczej nawiązać walki z Artego. Działacze powinni też jak najszybciej zapełnić lukę po Szumełdzie-Krzyckiej - najlepiej, gdyby udało się znaleźć zawodniczkę dysponującą dobrym lub przynajmniej solidnym rzutem z dystansu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pszczółki zajęły 4 miejsce po pierwszej rundzie fazy zasadniczej, czyli jest lepiej niż w ubiegłym roku. Analizując terminarz rundy rewanżowej możliwe jest uzyskanie 8 zwycięstw (w 4 meczach wyjazdowych - w Siedlcach, Ostrowie, Łodzi i Sosnowcu i w 4 u siebie - z Gdynią, Polkowicami, Toruniem i Gorzowem). W pozostałych 3 meczach - w Bydgoszczy, we Wrocławiu i u siebie z Wisłą o zwycięstwo będzie niezwykle ciężko, co nie oznacza, iż jest to niemożliwe do osiągnięcia. Bilans końcowy 15-7 może dać 4 lub w najgorszym razie 5 miejsce przed fazą play-off.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...