Koniec ligowej piłki w Bełżycach

Gość napisał:

Psy szczekają a karawana jedzie dalej. Tak było jest i będzie. I co tu wspominać stare przekręty lokalnych działaczy z LOZPN. Robili co chcieli i dalej robią co chcą. Regulamin jest dla tych co mają prawo do jego interpretacji a nie dla naiwniaków, którzy tylko mają swoje obowiązki a nie prawa. A od Poniatowej to się odwalcie bo Stal się odbudowała i będzie rozdawać karty jesienią i wiosną.

Widziałem wczoraj na mecz z beniaminkiem ligi okręgowej, Stal wcale nie wygladała lepiej i z taką grą to nie rozdawała by kart nawet w okregówce.I nie pisz mi że to tylko sparing.BO DLA BOWIŚLAKA TO TEŻ BYŁ TYLKO SPARING

Maverick napisał:

No tak, regulaminy można zmienić przecież hehe... CHodzi mi o zasadę tworzenia tych regulaminów, promuje się drużyny ledwo utrzymujące się w poszczególnej lidze a nie te z niższych ambitne, które o coś walczą. Może taki awans przyczyniłby sie do rozwoju zaplecza tych drużyn, bo wiadomo że trzeba spełnić wysokie wymagania jesłi chodzi o boisko i infrastrukturę, może wójtowie, tudzież inni sponsorzy postawieni przed faktem awansu rzucili by więcej kasy. Ale w związku myślenie perspetywiczne raczej mocno kuleje..

Mylisz się. Nie zgodzę się z taką tezy. Jest kilka powodów. Kto zajmuje miejsce drużyny która wycofuje się z rozgrywek chociażby w I lidze przykład Ruchu Radzionków, tą drużynę zastępuje najwyżej sklasyfikowany spadkowicz. Tak jest od zawsze w każdej lidze na i inaczej się nie praktykuje. Spadkowicze nie są tacy słabsi nie mówię tu o przypadkach skrajnych gdy drużyna się kompletnie sypie ale są takie którym nie idzie mimo dobrej gry i zaplecza. Popatrz człowieku kto najczęściej spada z ligi okręgowej: beniaminkowie A-klasy. Też mieli wielkie ambicje i nic to nie dało, może lepiej wywalczyć ten awans w sposób sportowy i nie załatwiać tego przy zielonym stoliku. A klasa to słabiutki poziom i dużo nie trzeba żeby awansować trochę ambicji i treningu no i odrobine pojęcia do gry w piłkę. Mylisz się jeśli myślisz że utrzymasz się w okręgówce jeśli liczysz tylko na pieniądze od wójta. To już lepiej grać w A-klasie i więcej pieniędzy przeznaczyć na szkolenie młodzieży albo na infrastrukturę w gimnie bo drogi gminne kiepskie.

były kibic napisał:

Widziałem wczoraj na mecz z beniaminkiem ligi okręgowej, Stal wcale nie wygladała lepiej i z taką grą to nie rozdawała by kart nawet w okregówce.I nie pisz mi że to tylko sparing.BO DLA BOWIŚLAKA TO TEŻ BYŁ TYLKO SPARING

Haha A która drużyna w A-klasie ma takie pieniądze jakie ma Powiślak od prywatnego sponsora a nie z gminy. Poza tym powiślak zatrudnia teraz piłkarzy z przeszłością IV- ligową to nie dziwi mnie ich gra. To może być drużyna nawet na awans.

czyli gdyby nie przypadki losowe ( wycofanie drużyn III liga ) to prawidlowo np. STAL PONIATOWA powinna wystepowac w klasie okregowej czyli SPADEK

Janie ku***iński te twoje wredne wypociny to szmbo ,które napewno któreś nocy wyleje się na ciebie. To tyle wt ym temacie.

idac sportowym tropem to zeby bylo uczciwie to spadkowicz stal powinien zagrac baraz z granitem bychawa

Jeżeli tak sądzisz to jedż do LZPN i przeczytaj regulamin,dlatego piszę o tobie że jesteś sz ...bo.Miejsce sapadkowe to 15 i 16 i od tych miejsc można domagać się barażu.Dlatego przejżyj na oczy bo ci to szambo sie kiedyś wyleje na twoją chorą głowę.

Do k....sa napisał:

Jeżeli tak sądzisz to jedż do LZPN i przeczytaj regulamin,dlatego piszę o tobie że jesteś sz ...bo.Miejsce sapadkowe to 15 i 16 i od tych miejsc można domagać się barażu.Dlatego przejżyj na oczy bo ci to szambo sie kiedyś wyleje na twoją chorą głowę.

gOŚCIU ILE DRUŻYN WCHODZI Z LIG OKRĘGOWYCH TYLE MINIMUM SPADA .

Widać że granit bychawa jest mocno urażony tym że nie udało im się awansować i próbuje wylać swoje smutki na forum inetrnetowym. Ciekawe co by teraz deb***e z bychawy pisali gdyby to oni byli na miejscu stali poniatowa. Ja wiem jedno granit nie awansuje z okręgówki do IV ligi w tym roku a w przyszłym spadnie do A-klasy. Będę mocno trzymał kciuki.

rr napisał:

Widać że granit bychawa jest mocno urażony tym że nie udało im się awansować i próbuje wylać swoje smutki na forum inetrnetowym. Ciekawe co by teraz deb***e z bychawy pisali gdyby to oni byli na miejscu stali poniatowa. Ja wiem jedno granit nie awansuje z okręgówki do IV ligi w tym roku a w przyszłym spadnie do A-klasy. Będę mocno trzymał kciuki.

Ja z boku patrząc widzę że najbardziej sfrustrowani i chamscy są kibice powiatu opolskiego ,Mocno będę trzymał kciuki żeby spadły tam gdzie ich miejsce,oba zespoły z tego terenu.

ku***iński napisał:

idac sportowym tropem to zeby bylo uczciwie to spadkowicz stal powinien zagrac baraz z granitem bychawa [/quote]

WSTYD napisał:

gOŚCIU ILE DRUŻYN WCHODZI Z LIG OKRĘGOWYCH TYLE MINIMUM SPADA .

Nie. Z okręgówek wychodzą 4* a z IV spadają minimum 2** Chodzi o to, żeby po uwzględnieniu wszystkich awansów i spadków w IV lidze było 16 drużyn. [quote name="jan"] czyli gdyby nie przypadki losowe ( wycofanie drużyn III liga ) to prawidlowo np. STAL PONIATOWA powinna wystepowac w klasie okregowej czyli SPADEK

Nie ma co się oburzać, ale tak jest. Konsekwencją spadku Chełmianki była degradacja 14. drużyny z IV ligi, tj Stali. A dzięki temu, że parę drużyn wycofało się z III ligi to utrzymała się Chełmianka więc i Stal się uratowała * - jak pokazuje historia może to być mniej drużyn, bo nie ma pewności, że każdy zwycięzca okręgówki zagra w IV lidze.. ** - napisałem "minimum 2" lecz nie jest to do końca prawdą, Może się tak zdarzyć, że zarówno mistrz i wicemistrz jednej z klas okręgowych zrezygnuje z awansu, to wtedy utrzymuje się najlepszy spadkowicz. Chyba parę lat temu był taki przypadek z zespołami bialskimi.

** @Faraon, był taki przypadek. Konkretnie rok temu i dotyczył mistrza i wicemistrza okręgówki chełmskiej (Ogniwo Wierzbica i Pławanice/Kamień). A dzięki temu utrzymał się nasz Orion, czyli najwyżej sklasyfikowany spadkowicz.

http://www.90minut.p...liga3877.html http://www.90minut.p...0/liga4031.html Tylko nie ma nic o tym, że i Lutnia zrezygnowała z awansu, więc albo tego przepisu jeszcze nie było, albo po prostu nie napisali. W ogóle jest jeszcze jedna możliwość, że się spadkowicz uratuje: awans Bogdanki do Ekstraklasy. Wtedy z Bogdanki II powinien powstać zespół ME, więc zwalnia się jedno miejsce w IV lidze. Ale czasem drużyna z Ekstraklasy ma i zespół w ME, i rezerwy - np. Leciha Gdańsk Przy tym, jeśli Bogdanka znów by spadł do I ligi, to rezerwy wracają tam gdzie były

No to Biegalscy, Hałt i inni bezrobotni alkoholicy nie będą mieli gdzie grać, he, he, he... Zespołowi, w którym 50% składu to ludzie z rodzin patologicznych żałować nie trzeba

Jacek napisał:

No to Biegalscy, Hałt i inni bezrobotni alkoholicy nie będą mieli gdzie grać, he, he, he... Zespołowi, w którym 50% składu to ludzie z rodzin patologicznych żałować nie trzeba

no to niech się wezmą za robotę (np. przy zbieraniu malin) bo mam nadzieje że gmina nie będzie dokładac do ich szarpaniny na boisku