Czyli poszło zgodnie z planem. Ten kołcz niczego pozytecznego w Lublinie nie zrobił. Skonfliktował zespół, wprowadził bałaban w taktyce, oduczył zawodniczki rzucać z 2 linii. Treningi w jego wykonaniu to farsa. W ubiegłym sezonie SPR grał straszną kiche. Na pewno go nie bedziemy załowali. i charakter mial taki jakiś dwuznaczny. Ponawiam apel sprzed kilku dni- nie zapomnij zabrać trzeciego ucha z klubu trnejro.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz