Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

MKS Perła Lublin – Ruch Chorzów 30:15. Lepiej nie drażnić mistrzyń

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 17 września 2018 r. o 07:14 Powrót do artykułu
Widzów 1620 :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Rzeczywiście sukces . Wygrać z klubem , który sukcesy miał za komuny a dwa czy trzy sezony temu grał w niższej lidze , którego celem jest utrzymanie się i nic więcej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przegrywają ze słabym w tym sezonie Elblągiem, a za chwilę 15-oma z Chorzowem. Poziom ligi żenujący, czego efektem była klęska w turnieju kwalifikacyjnym LM. Żeby cokolwiek znaczyć w Europie, trzeba wzorować się na przygotowaniach jakie były za czasów "Drużka", czyli szukać meczów z silnymi zespołami zagranicznymi. Jeśli tego klub nie zacznie robić, zawodniczki w żaden sposób nie podniosą swoich umiejętności (choć te co przyszły przed sezonem, jak dla mnie nie są wzmocnieniem, a tylko uzupełnieniem składu). I dalej niektórzy będą żyć w przekonaniu, że "MKS to potęga". Nie! To już jest przeciętna (żeby nie powiedzieć słaba) europejska drużyna, o ogromnych nieuzasadnionych polityką klubu - ambicjach niektórych kibiców.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przykro się patrzy na grę naszych dziewczyn w tym sezonie. Bez pomysłu i energii zupełnie. Bramka tragedia, widać jak brakuje Gabi. Kinga nie gra nic. Ewa Urtnowska tak samo. Coś tam Królikowska i Łabuda próbują. Sylwia to nie wiem co robi na boisku. Dziewczyny obudźcie się, sezon już trwa. Niestety nasza liga jest słaba i chyba rzeczywiście mecze przygotowawcze powinniśmy grać z klubami z dobrych europejskich lig.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Po co miasto wspiera klub którego mecze ogląda garstka kibiców ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dlatego - przynajmniej jak dla mnie - nie ma specjalnego sensu chodzić na mecze ligowe MKS. W nadchodzącym sezonie skupie się na koszykówce. Ekstraklasa koszykarek znajduje się obecnie w czwórce najsilniejszych lig w Europie (obok rosyjskiej, tureckiej i francuskiej) i będzie w niej grać sporo zawodniczek ze stażem w WNBA lub w Eurolidze. Istotne jest również to, że w gronie czołowych drużyn EBLK są także lubelskie Pszczółki (mające w swoim składzie również Amerykankę z doświadczeniem w WNBA i w Eurolidze) z aspiracjami nawet na pierwszą czwórkę ligi. Męska liga nie stoi już na tak wysokim poziomie jak kobieca, ale tu z kolei będzie grać sporo Amerykanów grających na dość przyzwoitym poziomie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Po co miasto wspiera klub którego mecze ogląda garstka kibiców ?
 Bo są dwudziestokrotnymi mistrzyniami Polski?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Brawo chłopaki. Miliony lublinian trzyma za was kciuki. Kocham was, zwłaszcze ten wąs....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...