Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Gdzie powstanie nowy stadion żużlowy? Miasto ponownie rozważa dwa scenariusze

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 10 października 2019 r. o 16:24 Powrót do artykułu
Plac po Koziołku czy Arkady? ;)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ja nie rozumie dlaczego nie może być na starym miejscu w sąsiedztwie stadionu lekkoatletycznego.  No dlaczego nie?
 Mało miejsca
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Żużel na Arenę a Motor na Zygmuntowskie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie niszczcie areny!!! Równie dobrze Za 2-3 lata Motor piłkarze mogą być na zapleczu ekstraklasy, a żużlowcy mogą spaść. I co wtedy? I nie mówcie ze to nierealne, bo jest to możliwy scenariusz.
 To nie jest żaden Motor. Żaden sensowny kibic na taki twór nie chodzi. Tylko ludzie z okolicznych wsi, którzy się do Lublina sprowadzili.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
na górkach czechowskich jest miejsca w sam raz na stadion żlowy!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
takimi działaniami i przymiarkami żużlowców na Arenę wszyscy mogą doprowadzić do powiększenia animozji i konfliktu pomiędzy kibicami Motoru i kibicami żużla co by było klęską tych co decydują o tym jak sport ma się rozwijać w tym mieście... no bo skoro kibic piłkarzy jest stanowczo przeciwny występowi żużlowców na Arenie to będzie zmuszony kibicować rywalom aby wygrywali z lubelskimi żużlowcami aby ci przegrywali i jak najszybciej spadli z Ekstraligi i wtedy temat przenosin ucichnie...do tego może doprowadzić ten konflikt...jestem kibicem lubelskiego sportu ale przede wszystkim piłkarskim i Motor był i jest zawsze na pierwszym miejscu i cieszyłem się także z występu żużlowców w Ekstralidze i z tego że się utrzymali ale teraz ta radość została zmącona przez te plany zniszczenia Areny na potrzeby żużlowców i wygonienia piłkarzy z ich domu bo panowie żużlowcy nie mają biedacy gdzie jeździć...gdybym wiedział że takie będą plany to wcale nie cieszyłbym się z utrzymania Speed Car bo żużel dla mnie to sport marginalny..futbol w tym kraju był i jest sportem numerem jeden czy wam kibicom żużla czy siatkówki się to podoba czy nie...SpeedCarowi należy pomóc i to sprawa oczywista ale wpychanie się na Arenę w taki sposób że im się to niby należy jak psu kość to trochę przesada...wygląda to tak jakby bez pytania buciorami wchodzili tam gdzie nie jest ich miejsce nie pytając się środowiska piłkarskiego o zdanie...Stadion zostanie zniszczony i kolejny długi czas minie zanim powróci do porządku kiedy żużlowcy sobie odfruną gdy wybudują ich stadion...a gdzie będą grać piłkarze Motoru to już działaczy żużlowych nie interesuje...bo to przecież trzecia liga a oni wielcy panowie są w Ekstralidze to im się wszystko należy z urzędu...i czas dla piłkarzy będzie zmarnowany...Reasumując...stadion żużlowy powinien być wybudowany całkowicie w innym miejscu i na czas budowy żużlowcy powinni wciąż jeździć na Zygmuntowskich...bo jeśli będą budować na Zygmuntowskich to żużlowcy na sto procent przejdą na Arenę bo innego miejsca nie mają, przecież nie zgodzą się na jazdę w innym mieście albo rozgrywać wszystkie mecze na wyjazdach (dziwię się w ogóle że przepisy pozwalają na wybudowanie tak małego toru jaki będzie na Arenie, to tak jakby piłkarze grali na boisku węższym od normalnego o jakieś 5 metrów a to jest różnica)..szkoda Areny...ładny stadion zostanie zniszczony, szkoda piłkarzy Motoru bo to pokazuje że miasto ich olewa, szkoda kibiców Motoru bo oni też są olewani...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Z ogromną przykrością stwierdzam że działania w sprawie Areny są zupełnie niewiarygodne. Najpierw Prezydent w czerwcu mówi że piłkarze muszą awansować i gwarantuje to swoją osobą. Potem oddaję stadion żużlowi co wyklucza to pierwsze. Potem na Zygmuntowskich wisi baner tu powstanie stadion. Potem szopka o inwestorze dla piłkarzy który miał być w sierpniu/wrześniu a teraz w styczniu. Teraz już stadion nie na Zygmuntowskich bo niby szukają innego miejsca. A miesiąc temu Przez Prezydent mówił że nie ma przeszkód by żużel był na Arenie. ......teraz będzie robił ekspertyzy po liście kibiców.....Teatr ściema i gra na kilka frontów gdy dawno wszystko postanowiono i teraz z ludzi próbuje się robić idiotów
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jeśli nowy stadion dla żużlowców będzie stawiany na Zygmuntowskich to przeniesienie SpeedCara na Arenę jest pewne w 100% bo to JEDYNE miejsce w Lublinie gdzie żużlowcy mogliby jeździć co równałoby się z natychmiastową wyprowadzką piłkarzy Motoru bo pogodzenie obu ekip jest wykluczone i niemożliwe do zrealizowania...bo przecież piłkarzom łatwiej jest o nowy obiekt zastępczy niż żużlowcom...(w 3 lidze są dużo mniej rygorystyczne zasady na granie niż powiedzmy w I lidze czy Ekstraklasie) potrzebne są dwie bramki z siatkami..w miarę równe boisko choć pół kartoflisko tez przejdzie...jakieś prowizoryczne trybuny.... będą pewnie grać na Kresowej..może na bocznym boisku Areny albo nawet poza Lublinem będą wypożyczać stadion...Świdnik? Łęczna?...i to jest pewne jak czwarte miejsce Arsenalu w lidze angielskiej...bardziej dziwi mnie to sposób w jaki to wszystko się odbywa...żużlowcy wpraszają się na Arenę jak do siebie.. .wypadałoby się grzecznie zapytać i przedstawić jakieś racje czy alternatywy a nie łokciami i butami wpraszanie się w nie swoje miejsce...a ty kibicu żużla który tak głośno wręcz nachalnie domagasz się wyrzucenia piłkarzy Motoru z Areny i wprowadzenia tam żużlowców zastanów się kogo tak oskarżasz ...bo gdyby nie piłkarska Arena Lublin to twoi żużlowcy nie mieliby żadnej innej możliwości aby wystartować w tym czy następnym sezonie Ekstraligi gdybyście nie mieli stadionu i trzeba było na ten czas wynieść się z miasta co spowodowałoby możliwie gorsze wyniki i rychły spadek ...szanuj więc nas kibiców piłkarskich Motoru bo nasz stadion jest dla was jedyną nadzieją na przetrwanie..jeżdżąc cały sezon na ewentualnych wyjazdach z pewnością byłoby wam trudno i spadek byłby bardzo możliwy a co za tym idzie trzeba by było robić wszystko od początku bo wielu liderów odeszłoby wtedy z Lublina nie chcąc jeździć w niższych ligach...nie wyciągajcie swoich łap do Areny jak po swoje...bo my też potrafimy o tą Arenę dla naszych piłkarzy powalczyć..a wy macie więcej do stracenia...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Felin lub Osmolicka?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak żużel był ostatni w Polsce a na meczu bylo kilkaset osób Nikt z fanów Motoru Montexu czy Startu nie robił krzywych akcji wobec żużla. Hejt gimbusów żużla agresja wobec klubu piłkarskiego zostanie im zapamiętana szczególnie jak z kwikiem będą lecieć do 1 i 2 ligi. A piłka na Motorze była jest i będzie. A kandydaci PO mogą zapomnieć o głosach wyborczych
 1 Piłkarskiemu Motorowi wystarczyło, że się na drugim poziomie znalazł i się okazało, że "wiernych i oddanych" jest z 500. 2. Z tym była to ja bym dyskutował, wszak przez kilka lat żadnego Motoru nie było tylko LKP, które dopiero potem nazwę Motor przyjęło.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A może żużel przenieść na stadion lekkoatletyczny. Bieżnię zamienić na tor, oświetlenie jest, park maszyn jest za płotem trochę go rozbudować, dobudować trybuny. W miejscu starego stadionu żużlowego zrobić parking. Może Arenę w przyszłości można by tak przebudować, żeby zmieścić bieżnię i co tam potrzeba dla lekkoatletów. Piłka nożna z lekkoatletyką na Arenie a żużel na stadionie lekkoatletycznym połączonym ze starym stadionem żużlowym. I jeszcze jedno z Al. Zygmuntowskich zrobić deptak. Zamknąć ulicę, która jest własnie remontowana dla ruchu samochodowego. Jak by to fajnie było, idziemy sobie od Bramy Krakowskiej w kierunku ul. Zamojskiej (w przyszłości wyremontowanej) dalej Most Kultury, Al. Zygmuntowskie jako deptak, nowy stadion żużlowy, Aqua Lublin, wyremontowany park Ludowy, dalej Arena Lublin gdzie odbywają się mecze piłki nożnej i zawody lekkoatletyczne, przechodzimy przez most na ul. Muzycznej i ul. Narutowicza i Lipową i idziemy pod CSK i stamtąd wracamy pod Bramę Krakowską i Stare Miasto. Co wy na to? Mi się podoba :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zapomniałem dodać, że po drodze są jeszcze Targi Lublin gdzie też odbywają się fajne imprezy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 3 z 3

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...