Jest data strajku nauczycieli. ZNP ogłosił decyzję

Połowa z was i tak nie nadaje się na nauczycieli. Jesteście nadęci jak balon.

Przede wszystkim 70 % nauczycieli nie potrafi nauczać. Dlaczego tak wiele dzieci musi uczęszczać na korepetycje? Odpowiedź nasuwa się sama. Nauczyciel jest Panem na włościach. Zaraz usłyszymy, że mają nerwową i wyjątkowo stresującą pracę. Niestety takie są realia pracy w kapitaliźmie i dotyczy ona większości osób, które obecnie pracują. Może skupimy się ile czasu pracują nauczyciele, ile godzin w ciągu dnia. Zaraz usłyszymy, ze muszą pracować w domu - tylko tutaj również wielu ze zwykłych zjadaczy chleba też pracuje w domu i w pracy 8, jak nie więcej godzin. Dodajmy do tego 2 m-ce wakacji, dla ścisłości z 1 zebraniem w sierpniu aby ustalić co i jak od września, do tego ferie, wszystkie soboty i niedzielę, długie weekendy, Święta. Mam spore wątpliwości, czy nazbierało by się z tego 3/4 etatu. Do tego kompletny brak odpowiedzialności za błędy i pomyłki. Zwykły pracownik może zostać zwolniony, spróbujcie zwolnić nauczyciela - jest to prawie niemożliwe. Proponuję aby społeczeństwo zapoznało się z dokumentem zwanym "KARTA NAUCZYCIELA" i jakie to daje przywileje. Górnicy, to przy tym "pestka". Natomiast, co do prawa wolności wypowiedzi rodzica, to grożenie, że dzieci nie dostaną promocji do kolejnych klas, pokazuje z jaką grupą mamy do czynienia. Każdy rodzic obawia o odgrywanie się na jego dzieciach i nauczyciele o tym wiedzą. Proponuję znieść KARTĘ NAUCZYCIELA i wprowadzić rzeczywistą ocenę efektów pracy nauczycieli i to nie przez rozwiązywanie testów przez dzieci podczas różnego rodzaju ewaluacji. Wtedy wróciłbym do rozmowy o podniesieniu pensji. Proponuję aby każdy wyciągnął własne wnioski