Lublin: Edukacja seksualna? Nikt nie narzuca, ale dmuchają na zimne

A edukacja trawienna czemu nie ma? A edukacja oddechowa - potrzebuje ktoś? A edukacja chodzeniowa, mówiieniowa, - czemu jedynie sexualna, :/  . A .. i możeby tak po polsku nazwali, bez greki i angliki, tylko po polsku - ciekawe coby to było. Do tego liczby - liczba aborcji w krajach z edukacją seksualną, liczba zakażeń hif, liczba występków czy czynów pzestępczych.

 Widać wyraźnie, że edukacja by Ci się przydała. Nie tylko seksualna...

Nie pozwólmy by mniejszość narzucała swoje prawa i swój swiatopoglad  na większość Czy my ludzie heteroseksualni ponosimy się z tym po ulicach? Czy trąbimy w środkach masowego przekazu? Jeśli są tacy ludzie którzy lubią i robią to z tą samą płcią niech to robią w swoim domu a nie obnoszą się po ulicach czy telewizji a tym bardziej niech nie narzucają tego innym. I niech przez swoje lobby nie narzucają swojej ideologii czy swojego zachowania większości

Tak. Widuję masę heteroseksualnych par obściskujących się, całujących w miejscach publicznych. Sam tak robiłem za młodu. A nauczanie o seksualności ma sens. I poparte będzie wiedzą naukową, co jest lepsze od wciskania ciemnoty, jak to gołąbek sprawił, że 2 tys. lat temu jakaś kobitka zaszła w ciążę...

W kwietniu dyrektorzy planują siatkę zajęć na kolejny rok szkolny. Od zawsze, od kiedy religia jest w szkołach, jest ujmowana dla każdej klasy, po 2 godz, mimo że to zajęcia nieobowiązkowe.Dlaczegóż tak nie uczynić w kwestii edukacji seksualnej, skoro może to ustrzec dzieci przed swobodnym seksem, niechcianymi ciążami, molestowaniem ze strony wujka, sąsiada, kolegi czy księdza? Edukacja seksualna to nie uczenie technik obcowania płciowego tylko świadomości własnego ciała, szacunku do samego siebie, uiejętności radzenia sobie i szukania pomocy w sytuacjach, o ktorych dziecko nie ma odwagi rozmawiać z rodzicami, a niekoniecznie przydatną wiedzę czerpie z internetu.

Nie pozwólmy by mniejszość narzucała swoje prawa i swój swiatopoglad  na większość Czy my ludzie heteroseksualni ponosimy się z tym po ulicach? Czy trąbimy w środkach masowego przekazu? Jeśli są tacy ludzie którzy lubią i robią to z tą samą płcią niech to robią w swoim domu a nie obnoszą się po ulicach czy telewizji a tym bardziej niech nie narzucają tego innym. I niech przez swoje lobby nie narzucają swojej ideologii czy swojego zachowania większości

 Żartujesz? Pierwszy raz jesteś w internecie i nie wiesz, jak heteroseksualni demonstrują swoją seksualność? To, że ty tylko po ciemku i pod kołderką, to nie jest zasada.

trzeba przeciwstawiać się homopropagandzie, trzeba chronić dzieci

  Tak, trzeba do każdej szkoły z edukacją seksualną wysłać obrońców życia poczętego (nie ważne, że poczęła dwunastolatka z czterdziestoletnim wujkiem), egzorcystów, kleryków z pogadankami. Kto wie, może przyuważą podczas zajęć nieszczęśliwe dziecko, ktore siądzie na kolanach w poszukiwaniu miłości.... Ale rzypadkiem nie lekarza, nie seksuologa, nie psychologa, ktory nauczy, że dotyk może być obraźliwi, że zabawa w słoneczko może się źle skończyć, że HIV czyha...

A jakież to skomplikowane treści do przekazania ma edukacja seksualna, że miałaby być przedmiotem nauczania? Fundamentalne zasady wychowania seksualnego dzieci i młodzieży to odwieczne przykazania "Nie cudzołóż" i "Nie pożądaj żony bliźniego swego". Tego mogą uczyć sami rodzice. Nie trzeba specjalnej edukacji, bo jest to proste jak budowa cepa. Naszych przodków nikt nie musiał dodatkowo edukować w szkole w tym zakresie i zapewne żyli szczęśliwiej niż my teraz w porozbijanych rodzinach.

  Świetne przykazania. Tylko dlaczego nie są stosowane i przekazywane? Polscy zaściankowi rodzice nie rozmawiają z dziećmi o płciowości, katechetka przykazanie wyklepać każe, ale refleksja za tym nie pójdzie. Przodków nikt nie edukował, i popatrz, jakie szambo się wylewa z samego kk. Co do porozbijanych rodzin- iluż księży w ramach "nie cudzołóż" współżyje z małżonką parafianina albo z jego synem...

Ktoś tu siłowo próbuje zdemolować psychikę małych dzieci. Oby znalazło się w porę chociaż  "10 sprawiedliwych".

  ***s://***dziennikwschodni.pl/kraj-swiat/molestowanie-w-rodzinie-zastepczej-musialam-robic-to-co-chcial,n,1000239099.html nie edukować seksualnie to dawać przyzwolenie na takie choćby sytuacje, ale w moralności naszej jak nie widzę/ nie słyszę/ mnie nie dotyczy to problemu nie ma

A ja słyszałem od wielu rodziców, że są przeciwni lekcjom religii w świeckich szkołach. A czy p. Miszczak to wie?

Nie krytykujcie edukacji seksualnej bo przecież są potrzebni światli ludzie aby lizać arabom rektum na ,,wycieczkach biznesowych,,. I pieniążków do Polski przywiozą i świat zobaczą między kroczem obywateli o ciemnejszej skórze i wypchanych portfelach.