Manifestacja nauczycieli w Lublinie. Wsparli ich też uczniowie [wideo]

Zglaszacie do skarbowki swoje dochody z korepetycji?

Czy mogliby mi Państwo wyjaśnić, dlaczego według Państwa jestem nierobem, leniem, bo nie rozumiem? Dlaczego, mimo tylu wyjaśnień, nadal pojawiają się informacje, że pracuję tylko 18 godzin? Chętnie policytuję się z tymi, którzy uważają, że nauczyciel to nic nie robi, tylko inne zawody pracują. Przez tyle lat naszych rozmów na zebraniach, konsultacjach, przerwach, rozmów telefonicznych, mailowych, nikt nigdy nie zarzucił mi, że nie pracuję. Rozumiem, że jak się strajk zakończy, Państwo ze mną porozmawiają i wskażą, że to, co ja wyliczam (uczę języka polskiego i mi wychodzi tygodniowo pracy ok. 60 godzin), to jednak jest to 18 godzin? Z przyjemnością odzyskam te zgubione przeze mnie godziny. I jeszcze jednej rzeczy nie rozumiem – dlaczego kierując do nas wypowiedzi, zarzuty, piszą Państwo tak niechlujnie! Zupełnie nie dbając o poprawność językową, a przecież piszą Państwo do nauczycieli.

 Oczywiście, że mógłbym wytłamczyć. Za taki stan rzeczy proszę podziękować sporej części swoich kolegów i koleżanek po fachu bo niestety to głownie oni sami stawiają was nauczycieli w złym świetle. Rozumiem, że każdy chce zarabiać więcej ponieważ to jest jak najbardziej naturalne ale wykorzystwanie osób którym powinno dawać się przykład w taki sposób jest naganne. Poza tym jak osoba która właściwie jeszcze dobrze nie wyszła ze szkłoy mogę napisać, że jakieś 2/3 nauczycieli z którymi miałem styczność nadaje się co najwyżej do tarcia chrzanu nie nauczania uważanie się za lepszego i dyskredytowanie uczniów którym wiedza gorzej wchodzi nie jest niczym fajnym. Poza tym personalnie nikt po tobie nie jedzie bo nikt nie potrafi ocenić jakim jesteś nauczyciem na podstawie komentarza okey? 

Jakże trzeba być sirotą i to bosą. Jak chcą dać raz w życiu 1100 PLN/rok emerytom jako "13" to zaraz brać uczona w krzyk ROZDAWNICTWO. Ale sami wyciągają łapę po 1000 PLN/m-c to koszerne.. Nie PO drodze mi z Tymi sirotami. Zresztą nie tylko mi . Wszak na fotografii tłumy???

Wszystkim strajkującym nauczycielom wystawiam NAGANNE z zachowania!

W Lubartowie jeszcze dziś jest święto. MEUS. Nazwa pochodzi pewnie od Emaus, a tradycja sięga jeszcze okresu międzywojennego i była najbardziej zachowywana przez pracowników huty szkła. Świętowanie odbywa się w plenerze: spacer, ognisko itd...

Jak madry ktoś powiedział ryba psuje się od głowy. Poziom nauczania w tym kraju wprost proporcjonalny do zarobków nauczycieli czyli mizerny. Jest to podyktowane nie tylko niskimi zarobkami ale polityka poprzednich wladz. Założeniem wprowadzajacych reformę oświatowa skrócenie podstawowki powołanie gimnazjum czy posłanie 6-cio latkow było naprodukowanie ciemnej masy pracującej za 5,60 za godzine  netto. Nie od dziś wiadomo że zdolniejsza mlodziez i aspiracje rodzicow stworzyły system korupcjogenny w oswiacie. Nikt o tym nie mówi bo zarówno ten co daje i ten co  bierze podlega w Polskim prawie karnym ukarania. Część zdolniejszej mlodziezy korzystała z korepetycji której nikt nie zgłaszał i tak naprawdę nikt nie kontrolował. Państwo za czasów PO-PSL było czysto teoretyczne wiec i nauczyciele nie czuli się grupa zagrożona z tego tytulu więc była cisza . Teraz czasy się zmienily i istnieje mozliwosc poniesienia konsekwencji takich dzialan sprzecznych z prawem. Jeśli rząd czysto hipotetycznie zgodzi się na podwyzki 1000 to i tak nic się nie zmieni w poziomie nauczania ponieważ w tym środowisku beda ludzie przeciwni wprowadzeniu wyzszego pensum czy zmodyfikowaniu rekiktu komunizmu jakim jest Karta Nauczyciela. Jeszcze pozostał autorytet nauczycieli którego  przez dluzszy czas nie odzyskaja w oczach uczniow i ich rodziców. Już teraz nauczycielki na moim osiedlu chodzą że spuszczoną głową bo wiedzą że strajk a raczej burda jaka rozpętali glownie politycy nie jest im na reke a oni sami zostali wplątani w ten terroryzm polityczny.

 Zarobki powinny być dostosowane do realiów danego kraju jeżeli w Polsce mamy złotówki nie wymagaj żeby zarabiano w naszym kraju równowartość tego co nauczyciel za graniącą zarabia w euro. Bo pieniądze które chcą niektórzy nauczyciele nawet rzędu 7-9 tys złotych to zarabiają na miesiąc ale osoby które mają dobrze prosperujące firmy lub są dyrektorami bankow. Ludzie w chcecie zarbiać tyle trzeba żeby mieć wziąć w leasing samochód marki premium to jest niedorzeczne. 

Dlaczego wirtualnie jest tak wiele osób "za" a w realu "przeciw"? DO ROBOTY DARMOZJADY!!!!!!

 Może dla tego, że niektórzy nauczyciele prawdopodobnie z uporem maniaka siedzą tu pisząc komentarze i minusując każde odmienne zdanie? Wszystkiego Dobrego dla córki 

Jako rodzic dwóch uczennic popieram protest nauczycieli o godne płace.

Jak uważasz ,że za mało zarabiaja to daj im swoje nierobom.

Ty pracusiu jedyne do zrobles w życiu to czwórka dzieci i kloc codziennie rano

  Widzisz młody!. Dzisiaj też nie każdego stać na czwórkę dzieci.

Protest nauczycieli, to walka również o przyszłość pokoleń. Należy wyjść  poza krąg własnych, chwilowych "interesow", to krótkowzroczne patrzenie. Jeśli nie teraz nauczyciele wywalczą swoje postulaty, to podobna okazja nie szybko się powtórzy.

 Jak to się nie POwtórzy?. Przecież lider poke obiecuje nawet więcej. Czyżbyście mu nie wierzyli?, ale POpieracie pucz ?. Nic z tego PiS wygra wszystkie wybory, a wy swoim strajkiem ciągniecie kope, czy poke (już mi się myli) w"w dół".

Za czasów poprzedniej władzy - np. w roku 2012 - nauczyciel zarabiał ok.106 % średniej płacy, w tym roku ok.84% (mogę pylić się o 1-2%). Można te dane sprawdzić. Takiej nędzy, jaką zafundowała obecna władza, to w oświacie  nigdy nie było, takiego plucia na nauczycieli, nagonki, szczucia. No ale oni maja przecież elektorat, który nie ceni wykształcenia, dlatego nie leży w ich interesie dbać o edukację.

Po wieku niektórych strajkujących uczniów można wnioskować ze nauczyciele nie przykładali się do swojej pracy. Szkoda ze nie wzięli korepetycji.

O jakich my kwotach rozmawiamy? Proszę nie ulegać propagandzie TVPiS. Nauczyciel stażysta ma na rękę ok. 1800 zł, dyplomowany ok.2900 (kwoty z dodatkami, ja np. mam dodatek za wychowawstwo 35 zł. netto), jeśli dodamy do tego żądane 1000 to i tak daleko do tych sum, które Pan wymienia. Czy dyskusja zatem może być merytoryczna, czy propaganda zmienia stan świadomości beneficjentom jaśnie nam panujących.

ZNP - Związek Nierobów Pedagogicznych

Rozumiem, że wg Ciebie nauczyciele mają pracować za marne pieniądze, najlepiej jeszcze na najwyższym poziomie, nie wolno im zakładać działalności, mają misję do końca swych dni. No uśmiałam się, naprawdę. Będziecie więc musieli, drodzy hejterzy, przykuć takiego nauczyciela do kaloryfera w sali lekcyjnej. Już niedługo będziecie plakać, że poziom w szkołach publicznych jest bardzo niski, a na prywatne szkoły was nie będzie stać. Do kogo wtedy będziecie mieć pretensję? W szkołach brak stażystów, młodzi nie chcą pracowac za takie pieniądze, za chwilę mnóstwo nauczycieli odejdzie na emerytury, kto będzie uczył fizyki, chemii, informatyki, matematyki czy języków obcych? Ktoś tam się zawsze znajdzie, owszem, prawdopodobnie po półrocznych kursach internetowych (ustawę pisaną na kolanie przepchnie się w nocy). Wszyscy, którzy krytykują strajk nauczycieli nie maja zdolności myślenia perspektywicznego albo nie zależy im na edukacji swoich dzieci/wnuków.

 Takim cynicznym postem tylko wnerwiasz przrciwników tego "pożal się Boże strajku". Po pierwsze to nie nazwałbym tego strajkiem tylko szantażem, terroryzmem, a zakładnikami są dzieci. Ich ciężka praca przez cały rok dla was się nie liczy, bo wy nie możecie się ugiąć pójść na kompromis tylko 1000żł i koniec. Wy macie myślenie perspektywiczne?. To proszę POmyśleć jaki stres zgotowaliście "swoim bachorom"- jak ktoś wcześniej określił nasze dzieci?. Czy nie możecie strajkować w innym terminie?. Tym szantażem dajecie przykład jak nie należy POstępować. To wam nie zależy na edukacji dzieci , a nie krytykującym was!!

Włazidupy a nie uczniowie ! Tato z mamą kazali się na proteście pokazać żeby latwiej było w szkole...

Dla rodziców wszystkich maturzystow, którzy mają problem z klasyfikacja proponuję: 1.zarzadac od nauczycieli-korepetytorow faktur za korki 2.zlozyc doniesienia o podejrzeniu popelnienia oszustwa polegającego na udzielaniu korepetycji przygotowujacych do matury, mimo, ze wiedzieli i podejmowali działania aby te matury się nie odbyły 3.zawiadomic Urzędy Skarbowe o nie odprowadzaniu podatku dochodowego ... Do wyboru, wg potrzeb....

Nawet jeśli masz rację, że strajk w takiej formie nie jest ok, to i tak nic nie poradzisz na to, że jeśli pensje w szkolnictwie nie wzrosną, szkoły państwowe bedą przechowalnią dla dzieci, a szkolnictwo na wysokim poziomie będzie tylko prywatne - słono płatne. Spytaj się mojego syna, ktory w tym roku kończy matematykę na uniewrku - czy chciałby pracować w szkole - jest bardzo kulturalny, więc z grzeczności cię nie wyśmieje. Kiedy odejdzie potężna fala nauczycieli na emeryturę (sprawdź jaka jest średnia wieku obecnych nauczycieli) ludzie będą z żalem wspominać obecny poziom nauczania w szkołach państwowych. Przysłowie "Polak mądry po szkodzie" wiecznie żywe w narodzie, niestety.

Jeśli na tym forum są nauczyciele proszę mi odpowiedzieć na nurtujące mnie pytania. Gdy koalicja PO-PSL zamykało szkoły i zwalniali nauczycieli żaden związek nie podjął ich obrony? Gdy największy emigrant zarobkowy Tusk zamroził wszelkie podwyżki w sferze budżetowej nie wychodziliscie na ulicę? Proszę o konkretne odpowiedzi i niech odpowiedzą nauczyciele.

Przykro mi, że zburzę Twój światopogląd, na którym opierasz swoje bezpieczeństwo (raczej w sposób nieuświadomiony), ale ten strajk nie jest polityczny dla setek tysięcy nauczycieli. Gdyby zachwiał obecną władzą, byłby to dla mnie bonus, taki gratisowy upominek, bo chociaż na nich głosowałam, to skompromitowli się w moich oczach kłamstwami i propagandą przewyższającą nawet te w czasach PRL - u. Jeśli słyszę, że pracuję 3 godziny dziennie i zarabiam ponad 5000 zł. ( w średnią wliczają 14 dodatków w tym odprawę emerytalną a nawet pośmiertną) to dla mnie jest jakiś Matrix i nawet moi teściowie - zatwardziali do tej pory PiS - owcy, powiedzieli, że w życiu na nich już nie zagłosują, widzą jak pracuję i ile zarabiam. Mojego głosu i całej mojej rodziny już nie dostaną.

 Strajk nie jest polityczny, tylko wpisuje się w walkę opozycji z PIS zakiekle prowadzoną od 1. dnia po zwycięstwie PIS jesienią 2015. 

Jaki to strajk? Z biegiem czasu można pomyśleć że to są zeczywiscie nieroby. Strajkują trzy cztery godziny i do domu. Święta w domu. Kto strajkowal to wie że siedzi się kilka dni nocy nie ważne czy niedziela czy święta. A ten strajk jest jakaś parodia czegoś czego nie można określić. Teraz przez tydzień będą przylazic na parę godzin potem długi weekend więc będą w domu. Jeśli ktoś wam zapłaci za ten jajcowaty strajk będzie takim samym pośmiewiskiem jak ci strajkujący.