Smog jest egalitarny, wszyscy wciągamy go równo. I prezydent Lublina i marszałek województwa

A czy prezenter Lubna nie mieszka poza Lublinem i smog w Lublinie mu powiewa?

A czy prezydent Lublina nie mieszka poza Lublinem i smog w Lublinie mu powiewa?

Smog był od zawsze, tylko teraz nagle wszyscy sobie o nim przypomnieli i udają ekologów. Dlaczego? Ano to chwytliwy temat i można na nim zarobić jak się odpowiednio zakręcisz. Mało tego zanieczyszczenie powietrza w czasach PRL było niewspółmiernie większe TAKA PRAWDA

Pierszeństwo dla pieszych na przejściach to kolejny czynnik SMOGU to stojące w gigantycznych korkach pojazdy.jesienne spalanie odpadów roslinnych to też jeden z czynników tego smogu. na polach całego kraju płoną tego tysiące TON . w pobliżu lublina czasami zadymienie jest tak duże jak w czsie MGŁY >pomimo zakazów zadne służby na to nie REAGUJĄ palą się liście ale przy okazji plastiki i inne śmieci

Smog był od zawsze, tylko teraz nagle wszyscy sobie o nim przypomnieli i udają ekologów. Dlaczego? Ano to chwytliwy temat i można na nim zarobić jak się odpowiednio zakręcisz. Mało tego zanieczyszczenie powietrza w czasach PRL było niewspółmiernie większe TAKA PRAWDA

To prawda że smog był zawsze, ale świadomość o jego szkodliwości była dużo mniejsza. To że teraz ludzie wiedzą więcej i próbują coś z tym zrobić to zaleta, a ty człowieku mentalnie tkwisz w tamtej epoce. Szczerze ci współczuję.

A Żuk pozwolił na zabudowę Górek Czechowskich.

Smog był od zawsze, tylko teraz nagle wszyscy sobie o nim przypomnieli i udają ekologów. Dlaczego? Ano to chwytliwy temat i można na nim zarobić jak się odpowiednio zakręcisz. Mało tego zanieczyszczenie powietrza w czasach PRL było niewspółmiernie większe TAKA PRAWDA

Jak tam te Pawlaki i tuski negocjowały umowy gazowe? Jak przed smogiem chroniły rządy tuska i kopaczowej, że kary dostały...

jest przesadna dbałość o środowisko taka moda, a zanieczyszczenie jest mniejsze niż 30 lat temu conajmnie 3 krotnie, niech zmniejszają CO2 i zanieczyszczenie, Chiny, Niemcy, USA, Rosja, Indie, Pakistan itd ... Tam jest 3/4 światowego zanieczyszczenia

Ratuszowe trolle starają się niektórym wmówić, że Kaczyński z Nowogrodzkiej centralnie steruje smogiem, żeby go kumulować w Lublinie.

Marny dziennikarzyno co ty wypisujesz, jaki smog? Pare dni mgły i smog? Wiadome że w Lublinie jak i w wiekszym miescie bedzie gorsze powietrze niż na wsi pod lasem, ale tak było zawsze. Jakoś nie wierze tym wyswietlaczom cyferki można tak ustawić jak przebieg kilometrów w samochodzie w zalezności kto jak chce :)?

Starania czy marszałka województwa czy prezydenta Lublina na niewiele się zdadzą, jeśli rząd nie zacznie się na poważnie walki ze smogiem.

Co z tego, że będę wiedział, że stężenie nie jest bezpieczne? Mam przestać oddychać w drodze do pracy? A co do walki ze smogiem - co by o nich nie mówić - PiS jest pierwszą ekipą polityczną, która na serio za ten temat się wzięła. Bo programów typu "Czyste powietrze", gdzie finansuje się wymianę pieców, termomodernizację, czy wymianę źródeł ciepła np. na pompy ciepła - nie było nigdy. A smog nie jest produkowany przez elektrownie, tylko przez tzw. niską emisję, czyli ludzi, którzy palą w piecach ogrzewając domy. Dowodem na to jest fakt, że smog pojawia się u nas w zasadzie tylko zimą. PO dużo gada, ale fakt jest taki, że tylko gada, bo w porównaniu do PiS nic, albo prawie nic w tym temacie nie zrobili.

Pan Wiejak widzę z Górek Czechowskich i drzew w mieście przerzucił się na smog :)

W czasach PRL wyższa była emisja, ale również więcej zieleni i wolnych od zabudowy korytarzy przewietrzających. Pamiętajmy o tym, bo smog powstaje wtedy, gdy ustaje wiatr.

Jak nie ma wiatru to żaden korytarz napowietrzający nie pomoże. Takie są fakty.

jest przesadna dbałość o środowisko taka moda, a zanieczyszczenie jest mniejsze niż 30 lat temu co najmniej 3 krotnie, niech zmniejszają CO2 i zanieczyszczenie, Chiny, Niemcy, USA, Rosja, Indie, Pakistan itd ... Tam jest 3/4 światowego zanieczyszczenia

DZIAŁKOWCY - nie zatruwajcie nas! Proszę zwrócić uwagę, że na terenie Lublina, w bezpośrednim sąsiedztwie osiedli mieszkalnych działkowcy notoryczne przy cichej akceptacji władz miasta i straży miejskiej wypalają wszelkie odpady ze swoich działek: mokre liście, gałęzie czasami jakiś plasticzek. Rakotwórczy malowniczo okala całą okolicę ale nikt nic nie widzi!!! Tylko że działkowcy i władze miasta nie odnotowały że mamy XXI wiek i żyjemy w mieście wojewódzkim w Europie! To nie Burkina Faso czy inne Kongo Bongo gdzie w dobrym tonie jest zapalić oponkę do obiadu. Działki należą bardzo często do Miasta Lublin. Działkowcy jako użytkownicy tych działek trują miasto i jego mieszkańców z działek należących do miasta!! Kuriozum!! Przecież Miasto Lublin powinno zacząć od siebie - niech aparat gminy Lublin sprawdza co się dzieje na ich własności. Może czas aby straż miejska zaczęła egzekwować prawo na nieruchomościach Miasta. Wypalanie śmieci i trucie okolicznych mieszkańców to łamanie wielu norm z zakresu ochrony środowiska, prawa cywilnego (imisje), norm przeciwpożarowych i karnych. Może najwyższy czas aby działkowcy także płacili za wywóz odpadów zielonych z ich działek zamiast udawać że one biodegradują się one same na świeżym powietrzu uszlachetniając naszą miejską lessową glebę!! Panie Prezydencie, dym z miejskich działek gryzie w oczy, czas na podjęcie realnych działań - my czekamy i środowisko czeka!!!

Jest tylko jeden sposób, trzeba zmieniać nawyki, mentalność pszenno-buraczaną, przy pomocy wysokich kar