Panie Sulisz - 99% nowobogackiego społeczeństwa nie zna pojęcia przystawka. Przecież przystawką może być np. śledź + 50 g czystej wódki, czy opisane przez Pana potrawy. Na marginesie w czasach tej niedobrej komuny w każdej restauracji w menu było kilka przystawek. Czy obecnie, z wyłączeniem dietetyków, ktokolwiek orientuje się jak powinniśmy się odżywiać. Śmieci zamiast pożywienia - frytki, kebaby z kurczaka, drobiowe hamburgery. W marketach >>polędwica
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz