Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Restauracja \"16 stołów”. Recenzja

Utworzony przez czysmakuje.blogspot.com, 29 czerwca 2012 r. o 12:10 Powrót do artykułu
Potwierdzam - drogo. Z dań pamiętam mazurską zupę rybną z kapustą - z zbyt słabym rybnym aromatem oraz kaczkę - chrupką, a zarazem delikatną, ale zbyt słodką.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Niestety jest MEGA za drogo !!! Rozumiem ze takie ceny sa podciagniete ze wzgledu na coraz czesciej pojawiajace sie na lubelszczyznie auta z rejestracjami warszawskimi ale nie tedy droga !!! Zupa 18 zl ? WTF ? Wolowina 66 ? Zenada....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Co się dziwić na ceny dań z karty, jak litrowa butelka coca-coli kosztuje tam 25 zł Prezydenta Żuka stać, by jadać w "16 stołach", nas pracujących niekoniecznie. Dlatego pusto u nich w ogródku - trzymają miejsca dla snobów, a że klientów brak to i kopytka odgrzewane:)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Właśnie i my z mężem postanowiliśmy zjeść w "16 stołach"... Piszę "na świeżo" tzn. godzinkę po powrocie z restauracji. Jesteśmy zdegustowani. Mieliśmy ogromną ochotę zjeść na obiad sandacza pieczonego z borowikami z patelni ze szpinakiem zblanszowanym na rosole z ryby /cena dania 49zł/. Składając zamówienie coś mnie tknęło, by zapytać czy jakakolwiek postać ziemniaka jest przydzielona do tego dania. Okazało się, że nieeeeeeee! Żeby nie jeść samego sandacza poprosiliśmy o domowe fryty /cena 7zł/, no i sok do popicia /7zł/. Na dużym płytkim talerzu otrzymaliśmy ok. 15 cm paseczek rybki, na niej troszkę grzybków, zielone liście szpinaku, szesnastą część cytrynki i pół pomidorka koktajlowego. Fryty na oddzielnym talerzyku/bo przecież to osobno zamówione danie/. Smutny ten talerz... Żeby uzupełnić braki na talerzu, zrzuciliśmy fryty po sąsiedzku z reszą zamówionego dania. Talerz nabrał wyrazu:). Zaczynamy jeść. Ryba jest raczej ugotowana/ nie raz jedliśmy pieczoną rybę i raczej odróżnilibyśmy pieczoną, a poza tym skąd byłby rosół z ryby, na którym blanszowano szpinak.../ Liście szpinaku z odrobiną czosnku nie bardzo dały się pokroić nożem do ryby, ale jakoś poradziliśmy sobie. Ogólnie było smacznie, tylko zbyt mało i niekompletnie -jak za takie pieniądze!!!. Niestety z brakami w żołądku, wracaliśmy autem do domu, a mąż zamówił pizzę... Jestem pewna, że już nigdy nie odwiedzę restauracji "16 stołów" w Lublinie. Polecam za to pyszne jedzenie/ i pod dostatkiem!!! / w "Karczmie Nałęczowskiej" w Nałęczowie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mile wrazenia. Pierwsza wizyta po przeprowadzce do Lublina. Moj rosol i sandacz doskonale. Obsluga mila i kompetentnie profesjonalna. Bar dobrze prowadzony. Obie margarity i espresso satysfakcjonujace. Elegancki wystroj w cieplych kolorach. Wroce na pewno aby przekonac sie czy to nie szczesliwy przypadek:) Data wizyty: ostatni piatek grudnia 2012.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Sprawdzasz ? Jestem . Daj już spokój tym "recenzjom".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Moje ulubione miejsce na szlaku lubelskich restauracji, ładne, ciepłe wnętrze, kompetentna obsługa, przepyszne i świeże jedzenie. Od niedawna mięsa są przygotowywane specjalnym sposobem dzięki czemu są wyjątkowo miękkie i soczyste. Zdecydowanie polecam kopytka grzybowe, kurczaka, pstrąga czy łososia, będąc tam nigdy nie mogę odmówić sobie ciasta czekoladowego z płynną czekoladą. Restauracja dla tych, którzy cenią sobie jakość serwowanych potraw i ich smak. Jeżeli mamy ochotę na fast food, ogromne, tłuste porcje oraz stawiamy to ponad jakość należy wybrać inną restaurację.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...