“Nie rozumiem wyznawców PiS. Widziałem ludzi, którzy całowali dudabusa” – mówi w wywiadzie dla “Gazety Wyborczej” Jakub Kornhauser, poeta. Czyli co, będzie spektakl nienawiści do Budynia i Kaczora?
|
|
„Jestem rozczarowany jego prezydenturą. Uważałem, że to jest samodzielny, racjonalnie myślący człowiek. Poglądy ma konserwatywne, ale nie zamordystyczne, wydawał mi się zawsze przedstawicielem katolicyzmu otwartego. Sądziłem, że będzie w stanie jako prezydent, który ma poważną legitymację społeczną, postawić na swoim. Ale z drugiej strony szczerze mu współczuję, bo widzę, jak on się męczy. Mam wrażenie, że został ubrany w buty, w których nie chciał się znaleźć” - powiedział. Poeta wyznał też, że chodzi na demonstracje KOD-u.
|
|
fajny gość, szkoda że siostra popełniła taki mezalians
|
|
Ciekawe, czy gdyby nie był krytykującym bratem prezydentowej to też byśmy to przeczytali?
|
|
Gdyby nie ten opluwany przez niego szwagier, pies z kulawą nogą nawet zaszcziciłby tego spotkania
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|