Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Jan Grzegorczyk "Puszczyk"

Utworzony przez Barbara, 23 marca 2012 r. o 20:30
Bardzo ciekawie napisana recenzja! Oryginalna (porównanie z biegówkami) a jednocześnie zdradzająca duża wiedzę o życiu autorki. W ubiegłym roku przeczytałam hurtem wszystkie ksiązki Grzegorczyka a po przeczytaniu tej recenzji nie pozostaje mi nic innego jak tylko jak najszybciej kupić Puszczyka. Barbara
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
oj tak! Grzegorczyk potrafi zaskakiwać!!! wchłaniam jego książki jednym tchem i jestem właśnie na etapie podążania śladami Staśka Madeja, czyli tytułowego bohatera ostatniej powieści kryminalnej Jana Grzegorczyka, oczekując z niekłamanym podnieceniem na dalszy los wydarzeń... Ale chwileczkę, chwileczkę... czy tylko ja, czytając tę recenzję zostałam nie tylko zachęcona do szybkiej lektury powieści, ale i też dostrzegłam niesamowity kunszt pisarski samej recenzentki??? Ciekawe epitety, sformułowania - "zabandażowana osobowość" itp, ta 'lekkość' wręcz pisania... porywa! chce się więcej!... Pani Recenzentko, może czas pomyśleć o własnej powieści? - CZEKAMY!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jutro czytam,recenzja znakomita.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Taki dobry ten "Puszczyk"?Zobaczymy.Recenzja mnie przekonuje.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Grzegorczyk mnie zachwyca,"Puszczyka" czytam od paru dni.Bardzo dobry,polecam wszystkim.Brawa dla recenzentki,wielkie brawa.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Na nartach jest zawsze "sielsko-anielsko",dobrze tak Puszczykowi.A Grzegorczyk jest "narciarski"? Bo ja tak.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gdybym nie czytała "Puszczyka" wcześniej (a przeczytałam jako jedna z pierwszych czytelniczek pewnie...), to recenzja na pewno by mnie zachęciła do przeczytania! Mnie też pasjonują biegówki, a pejzaże, które się przewijają w czasie przemierzania choćby jakuszyckich tras są urzekające, ciekawe, zmienne, skłaniające do refleksji tak jak... perypetie Madeja. Nie sposób własnych klimatów w książce nie namierzyć!...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zabieram "Puszczyka" na urlop.Znam Grosera i "Chaszcze".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
recenzja tej ksiazki zachecila mnie do kupienia i przeczytania jej po przeczytaniu napisze wiecej
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kazimierz napisał:
recenzja tej ksiazki zachecila mnie do kupienia i przeczytania jej po przeczytaniu napisze wiecej
Kaziu,ciesze sie ogromnie,ze "Puszczyk" dotrze do Kanady,zycze Ci przyjemnej lektury.Jak bedziesz w sierpniu w Polsce ,to polecam Ci w ksiegarniach polke z ksiazkami Grzegorczyka.Pozdrowienia na druga strone Ziemi posylam.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak ksiazka idzie do Kanady,to ja tez chce ja miec..... w Australii.Dzieki Bogusiu za reklame "Puszczyka" na Naszej Klasie.Mam teraz pojecie,co chce przeczytac.Pozdrowienia z Australii do Austrii.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dziekuje wszystkim za komentarze.Ciesze sie,ze "Puszczyk" jest czytany nie tylko w Polsce.Zycze przyjemnej lektury i polecam wszystkie inne ksiazki Jana Grzegorczyka.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
przeczytam,znam kilka pozycji grzegorczyka,ciekawie pisze i jest na czasie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Znam pana Grzegorczyka ze spotkania autorskiego,bardzo sympatyczny pisarz."Puszczyk" jest ciekawy i bardzo go polecam.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Grzegorczyk mnie nie przekonuje.Szkoda czasu na takie utwory,nic nowego i ciekawego tam nie wyczytam.Sorry
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kazdy czytelnik ma konkretne oczekiwania literackie i jest rzecza jasna,ze jednemu podoba sie "corka" ,a drugiemu "tesciowa".Tych,ktorzy jeszcze ksiazek Jana Grzegorczyka nie znaja, namawiam jednak do wejscia w swiat Madeja,czy Grosera.Bo tylko wtedy mozna SOBIE SAMEMU wyrobic poglad na temat utworow tego pisarza.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To prawda,o gustach trudno dyskutowac.Ja jestem Madejem zachwycona.Groserem mniej,bo sztuczny,nienaturalny,idealny.Takich ludzi nie ma.Polecam "Chaszcze" i "Puszczyka".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jan Grzegorczyk jest moim ulubionym pisarzem.Humor w jego utworach jest wyjatkowy.Czytajcie,czytajcie i jeszcze raz czytajcie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nic takiego ten "Puszczyk" i po co tyle szumu.Szkoda czasu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Na "Puszczyka" czasu nie szkoda,jest dobry i wszystkim polecam.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...