A co jest takiego niby zabawnego w podanym fragmencie piosenki "Kiedy u...kochanie"? Proszę szanownego autora, podany fragment akurat jest wierszem Haliny Poświatowskiej i z humorem Janusza Radka, ani humorem jako takim, nie ma nic wspólnego. Osobiście nie widzę nic zabawnego w tekście o umieraniu, dla mnie ten zacytowany fragment jest liryczny a nie humorystyczny... ale może to autor niniejszego artykułu ma taki specyficzny humor, że bawi go śmierć... jeśli tak, to jego sprawa, ale niech nie przypisuje tego Januszowi Radkowi.
|
|
Wiedżma, a gdzie przeczytałaś, że Radek to napisał?
|
|
No ale nie widzę w tym fragmencie żadnego humoru, więc nie bardzo rozumiem to, co Pan napisał. Dla mnie to jest nieco mętne po prostu.
|
|
Napisałem o specyficznym poczuciu humoru. Zastanów się nad tymi wersami: "Czy mnie wtedy przygarniesz/ ramionami ogarniesz/ Naprawisz, co popsuł los okrutny?”. Przecież jest w nich przegięcie, którego nie da się odczytywać wprost i całkiem poważnie. Dotyczą trupa!
Ostatnio edytowany 4 lutego 2009 r. o 18:45
|
|
Bo wynika z niego, że to Janusz Radek tymi słowy wyraża swoje poczucie humoru, a to nie On, ale Halina Poświatowska, bo to ona je napisała. A Radek je tylko interpretuje w swój niepowtarzalny sposób. |
|
Ten i inne utwory z albumu "Dziękuję za miłość” zdominują niedzielny koncert Janusza Radka w Lublinie.Skoro utwory z albumu "Dziękuję za miłość” zdominują niedzielny koncert Janusza Radka, to wnioskuję, że usłyszymy jeszcze jakieś inne piosenki w wykonaniu Artysty. Jakie ? |
|
Do Wiedźmy: Jeżeli Radek śpiewa wiersz Poświatowskiej, to znaczy, że podoba mu się ten klimat.
Do Niedoinformowanej: Będzie coś zupełnie nowego z rockowego albumu, który Radek nagra z Leszkiem Biolikiem jako aranżerem.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|