Noc Kultury 2019. Apetyty były większe [recenzja]

Tak jak mówiłem wcześniej 2 razy - wywalenie kasy na "artystów"... Szkoda czasu i kasy na durnoty.

Chwała owadu. Kolejny sukces zadłużonego po uszy miasta.

Chałwa pislamu, za rok Jarek i Elka Cośtamcośtam odwalą taki performens, że przejdzie do annałów historii sztuki

Rzeczywiscie - gowno nie sztuka...

Impreza udana, ale... Może zamiast pana Koziary zaprosić artystów z większym talentem i wyobraźnią, bo mam wrażenie jak by się już wypalił. Przy tego typu imprezie brakowało mi tego czegoś co było na wcześniejszych edycjach tym razem tego zabrakło, było troszkę płasko mam na myśli Ul Olejną. Pomysł z napisami raczej słaby i to było słychać już od początku. Lublin kojarzył się z magią i kolorem, ciekawymi formami gdzie oko na dłużej można zawiesić, ale tego zabrakło. Co do imprez to było sporo ciekawych wydarzeń, ale tak naprawdę z tych bardzo dobrych można było wybrać około 6-8 i to pogrubioną czcionką powinno znajdować się w programie, reszta to dodatki nie znaczy złe, ale nie aż tak widowiskowe, program po raz kolejny słabo czytelny. Rozmawiając z osobami z odległych miejsc z Polski byli pod dużym wrażeniem, no ale jak ktoś był pierwszy raz i naoglądał się zdjęć z poprzednich edycji to wyglądało to troszkę słabo w tym roku. Osoby które przyjeżdżają tu jako turyści kilka dni wcześniej byli zdziwieni że w piątek wieczorem nie było wszystko gotowe, gdzie na spokojnie można fotografować, niestety w sobotę jest bardzo ciężko przy takim tłumie zobaczyć na spokojnie i porobić zdjęcia. Nie wykorzystano potencjału głównego wejścia czyli Bramy Krakowskiej jak i Grodzkiej gdzie ludzie wchodzą i wychodzą najczęściej. Można było w jakiś ciekawy sposób podświetlać stare kamienice czego zabrakło w wielu miejscach. Mimo udanej imprezy warto by się zastanowić czemu pojawiły się pewne ale... Swoją drogą brakowało mi koloru, ale nie tęczy, jak i obrazu i formy.

Szkoda, że do tańca nie grały Czarne Lwy z Przedmieścia :-(

Zaułek Hartwigów bardzo fajna instalacja, tylko szkoda że celowo moim zdaniem porozrzucał tam ktoś kupy i uformowane to w śmierdzące kule !!! wydaje się to celowym działaniem. Żałować też trzeba gdzie nie wykorzystano potencjału podwórek np. na Jezuickiej, najpiękniejszej bramy w Lublinie o której prawie nikt nic nie słyszał, myślę tu o bramie gnojnej tak pięknie zresztą fotografowaną przez Hartwiga. Wykorzystane było tyło podwórko przy kamienicy na Królewskiej szkoda. Przy Jezuickiej jest kilka pięknych bram i podwórek podobnie w bliskich okolicach gdzie teraz to wszystko jest pod kluczem albo kłódką. Noc kultury przy takiej ilości osób powinna odbywać się dwa dni, bo mimo szczerych chęci i tak wszystkiego się nie zobaczyło. Mimo narzekań i osób zdrowo podpitych zwłaszcza w późniejszych godzinach, było bezpiecznie choć policji raczej niewiele i to można było poprawić by czuć się bardziej bezpiecznie. Fajnie by było poszerzyć ilość artystów nawet z innych miast i zaprezentować więcej ciekawych prac, aby przenieść się do innego bajkowego Lublina, samych wydarzeń artystycznych nie brakowało, jeśli już to brakowało ciekawych form i miejsc które można było pokazać w nie tuzinkowy sposób.

Szkoda, że do tańca nie grały Czarne Lwy z Przedmieścia :-(

 Grali bardzo dobrze, zwłaszcza jak porwali tłum po pónocy . Co to za kapela ?

Potrzeba więcej świeżości bo zrobi sie odgrzewany co roku kotlet.

Pierwsza edycja najlepsza ever... scena elektroniczna na wylocie ul. Wieniawskiej, scena zespolów pochodzących kiedys z Lublina na pl. Litewskim, scena rockowa na pl. Łokietka itd... dzialo się ! Teraz to sztuka dla towarzystwa wzajemnej adoracji z CK i Warsztatów Kultury... no i oczywiście Teatru NN.... marność...

Jaka to kultura???????????? Te instalacje jak to nazywacie to żadna kultura, chyba ktoś myli pojęcia. Po co to w ogóle wymyślone to nie mam pojęcia. Przesadzacie z tą Nocą Kultury. Porażka, niby tacy chcecie być światowi i oświeceni a wychodzi jak zwykle.

Na Placu po Farze powinien być koncert. W ogóle było za mało koncertów a sztuka wizualna może być przez długi czas niezależnie od Nocy Kultury

Niestety było Słabo :( i to nie jest tylko moja opinia. Stojąc obok ludzi dało się słyszeć takich opinii całe mnóstwo. Rok temu był pomysł ul. Krawiecka był genialna i naprawdę było nastrojowo. W tym roku widać było brak pomysłu (wypalenie??!) . "Atrakcje" chaotycznie porozrzucane po mieście. Powieszone litery to nie jest to po co idzie się na "Noc Kultury"!!! Jedyną ciekawą instalacje były spływające kaskada kolorowe ryby które tworzyły fajny nastrój. Reszta to takie instalacje na siłę, a niektóre jak by żywcem przeniesione w Muzeum wsi lubelskiej. Pomysł "Nocy kultury" jest super i powinien być jak najbardziej kontynuowany, ale formę trzeba przemyśleć. Moim zdaniem powinna być mocniejsza selekcja artystów - trzeba pamiętać, że te instalacje są dla ludzi, a nie dla innych artystów, i mają one ich przyciągnąć do siebie.

Mnóstwo sztuki ale trzeba zejść z deptaka!!! Szukać koncertów i wydarzeń! Jak ktoś chce tylko instalacje oglądać to niech jedzie na Bella Skyway Festiwal. Można też skakać disco polo do Lubartowa na Polsacie. Czy wszędzie musi rządzić polski cham???

szkoda że tego koncertu disko polo nie zrobili w Noc Kultury, toby mniej chamstwa się zjechało do Lublina w sobotę :)

Tysiące ludzi ogrom imprez. Dziękujemy Prezydentowi za tak wspaniała Noc. Napewno zwycięży w wyborach bo tylko On może ogarnąć kulturę na tak wysokim poziomie. W Europie a nawet na świecie nie ma tak wspaniałego wydarzenia jakim jest Noc Kultury. Tysiące ludzi na ulicach chłonęło Kulturę. Wspaniałe koncerty, wystawy każdy znalazł coś dla siebie. Mam nadzieję że w następnym roku będzie tak samo wspaniale.

Tysiące ludzi ogrom imprez. Dziękujemy Prezydentowi za tak wspaniała Noc. Napewno zwycięży w wyborach bo tylko On może ogarnąć kulturę na tak wysokim poziomie. W Europie a nawet na świecie nie ma tak wspaniałego wydarzenia jakim jest Noc Kultury. Tysiące ludzi na ulicach chłonęło Kulturę. Wspaniałe koncerty, wystawy każdy znalazł coś dla siebie. Mam nadzieję że w następnym roku będzie tak samo wspaniale.

 żenada. darujcie sobie urzędasy takie włazidupskie wpisy, bo tylko pogarszacie sytuację...

Skromnie, bardzo skromnie. Szkoda.

szkoda że tego koncertu disko polo nie zrobili w Noc Kultury, toby mniej chamstwa się zjechało do Lublina w sobotę :) Pomyliłeś imprezy, disco z pola to pod wiejską remizą, tutaj jest miasto i inna kultura, nie prosto z pola :)

Po większości uczestników było widać że bawili się świetnie.

Tysiące ludzi ogrom imprez. Dziękujemy Prezydentowi za tak wspaniała Noc. Napewno zwycięży w wyborach bo tylko On może ogarnąć kulturę na tak wysokim poziomie. W Europie a nawet na świecie nie ma tak wspaniałego wydarzenia jakim jest Noc Kultury. Tysiące ludzi na ulicach chłonęło Kulturę. Wspaniałe koncerty, wystawy każdy znalazł coś dla siebie. Mam nadzieję że w następnym roku będzie tak samo wspaniale.

 Przesadzasz i to bardzo.  Impreza kolejny raz udana, natomiast były edycje ciekawsze i ta jest jedna ze słabszych niestety.Jak piszesz najlepsza impreza w europie czy na świecie, znaczy to nigdzie nie byleś i niczego nie wiedziałeś. Są w naszym kraju dużo ciekawsze imprezy, a co do dopiero w europie czy na świecie. Brakowało choćby większej ilości toi toi przy takiej liczbie uczestników. Policji nie wdziało się prawie wcale. Brak mapki w programie głównie pod turystów z oznaczeniami WC, przystanków autobusowych oraz oznaczeń gdzie dane autobusy jadą i informacji o bezpłatnej komunikacji, proste ale tego zabrakło na innych dużych imprezach tego typu to standard.