Polin muzemum zdziwaczenia? Te zmiany nazywają się eksperyment o nazwie 3RP, jako muzeum zdzierstwa, wszelakiego zakłamania, legalnego złodziejstwa, lewactwa stosowanego w 66 odmianach na zdziwaczeniu kończąc. Warto by świątynię debilizmu ustawić z logo pasztetowej na tle ruskiej gwiazdy i jakiejś figurki modlitewnej np. na tęczowym piedestale. Jednym z tematów maruralnych onegdaj był w Polin, ,,człowiek jako kwintesencja szaleństwa i rozumu" , obecnie to drugie jako zbędny balast spokojnie można wykreślić. Od 1990 r. trudno tę formę dezorganizacji populacji nazwać nawet psychiatrykiem, im gorzej tym lepiej i na odwrót, im dziwniej tym normalniej, im bardziej zostaniesz ograbiony ze wszystkiego (nawet z rozumuu) tym bardziej uczciwie. Tu już nie ma co zmieniać i naprawiać walcząc ze ,,Smokiem" tylko jak mawiał mały rycerz tu trzeba sp***alać, tylko nie za bardzo jest dokąd..
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz