Lubelski poseł: Czy MEN zdaje sobie sprawę z tego, że uczniom na antenie TVP przekazywane są treści, które są niezgodne z prawem?

Niezgodne z prawem, czy z prawdą? I kto tu popełnił błąd... lubelski poseł, czy redakcja DW? Widać, że ktoś ze zrozumieniem ogląda materiał zwłaszcza z matematyki. Czy faktycznie ktoś pomylił obwód koła z jego średnicą. Nie wiem. To znaczyłoby, że nikt nie opiniuje puszczanego materiału. Z drugiej strony, czy kogoś dziwi, że później dzieci potrzebują korepetycji. No i mi przypomniała się sytuacja z liceum, gdzie zareagowałem na źle użytą końcówkę w celowniku na jęz. niemieckim. Wszyscy zasypiali i szok, ktoś nie śpi. No, a nauczyciel był wniebowzięty. Ktoś coś załapał. A na studiach otrzymalismy skrypt, gdzie z fizyki dosłownie był błąd na błędzie. Nie była to wina doktora, lecz fajtlap z drukarni. Na ustnym nawet zapytał mnie, czy to nie skandal. Zapunktowałem jak powiedziałem, że wymusiło to do zwiększonego wysiłku umysłowego. Co do lekcji TVP, to obejrzałem sobie lekcję hiszpańskiego.

Niezgodne z prawem, czy z prawdą? I kto tu popełnił błąd... lubelski poseł, czy redakcja DW? Widać, że ktoś ze zrozumieniem ogląda materiał zwłaszcza z matematyki. Czy faktycznie ktoś pomylił obwód koła z jego średnicą. Nie wiem. To znaczyłoby, że nikt nie opiniuje puszczanego materiału. Z drugiej strony, czy kogoś dziwi, że później dzieci potrzebują korepetycji. No i mi przypomniała się sytuacja z liceum, gdzie zareagowałem na źle użytą końcówkę w celowniku na jęz. niemieckim. Wszyscy zasypiali i szok, ktoś nie śpi. No, a nauczyciel był wniebowzięty. Ktoś coś załapał. A na studiach otrzymalismy skrypt, gdzie z fizyki dosłownie był błąd na błędzie. Nie była to wina doktora, lecz fajtlap z drukarni. Na ustnym nawet zapytał mnie, czy to nie skandal. Zapunktowałem jak powiedziałem, że wymusiło to do zwiększonego wysiłku umysłowego. Co do lekcji TVP, to obejrzałem sobie lekcję hiszpańskiego.

No właśnie też się tak zastanowiłem, gdzie tu niezgodność z prawem. No ale w dzisiejszych czasach wszyscy piszą "aby szybciej", a nie "aby poprawniej". Dziennikarstwo też, niestety, schodzi na psy. No chyba, że to rzeczywiście poseł zawinił...

Obawialem się nudnych lekcji. Niemniej daleko im jest do YouTubowych twórców. Polecam: "Historię bez cenzury", "Historia na szybko", youtubera Scifun m.in. "Ziemia jest płaska" (pełen humoru dowód - "Gdyby Ziemia była płaska, to nic na niej, by nie było. Koty dawno, by wszystko z niej zrzuciłyby. Koty tak mają, by zrzucić wszystko ze stołu."). Ostatnio obejrzalem sobie Sondę. Tę dawną, dużo ciekawszą. Opowiadali o kwarkach. Wowczas jeszcze trzy znane. Obecnie jest ich sześć. Naprawdę YT jest pełen materiału, o ułamkach, procentach, logarytmach. Przystępnie i profesjonalnie wytłumaczonych. Gdybym miał dostęp do takiej biblioteki wiedzy wcześniej. Nawet można zobaczyć jak buduje się rozruch gwiazda/trójkąt. Lekcje programowania. Lepiej i szybciej przekazywana wiedza jak ta z TVP o języku C++. Na poczatku jak wrzuciłem, to myślałem, źe uczą Pascala. Tylko te charakterystyczne klamry. To dobrze, że oswaja się uczniów z tym językiem. Bardziej się przyda