Wybory prezydenckie 2020. Andrzej Duda prowadzi. Szymon Hołownia z większą szansą na wygraną w drugiej turze

Mam nadzieję, że marionetka nie wygra.

Królik z sorosowego kapelusza?

Czytam propagandowy prlowski SZTANDAR LUDU, czy dziennik podajacy rzetelne informacje?

tylko Tęczowy WŁADEK- uwielbiam go.

Miejmy nadzieję, że kandydat z deweloperskiej PO dostanie solidne baty w Lublinie.

jak kidawa to ja nie idę. Mam nadzieje że się jeszcze w partii ogarną i zdrojewskiego wystawią.

Za przegraną PO w Lublinie możemy dziękować Żukowi. I to jest dramat, bo PISowski kandydat czyli obecny prezydent to postać, którą powinno się wywalić z kart historii. Bardzo słaby prezydent

Głosuje na maliniaka bo wszystko co mu prezio powie wszystko podpisuje, na nartach jedzi, pół mieszanym angielskim mówi, ogólnie fajny facio, syncio.

Każdy z nich jest lepszy od wykonującego rozkazy pis dudy. Nawet pis go nie szanuje. Czas na normalność

hu.ownia tylko macha łapami- pustak robi sztuczne gesty

ani wyglądu, ani charyzmy i ten głosik jak senyszyn - nawet na gospodarza klasy się nie nadaje laleczka chucky

Tylko Andrzej Duda.

Polska to nie Ukraina! Szymon Hołownia to odpowiednik Wołodymyra Zełenskiego, czyli celebryty, komika, któremu udało się wygrać wybory prezydenckie na Ukrainie. W Polsce na szczęście taki "numer" nie przejdzie, z co najmniej trzech powodów. Pierwszy jest taki, że bardzo wielu Ukraińców było niezadowolonych z nieskuteczności poprzedniego prezydenta Poroszenki, natomiast w Polsce większość społeczeństwa jest zadowolona z tego jak wykonuje obowiązki prezydenta pan doktor Andrzej Duda. Drugi powód jest taki, że Zełenski obiecał Ukraińcom zakończenie wojny w Donbasie, natomiast w Polsce na szczęście żadnej wojny nie ma, więc siłą rzeczy problemy mniejsze, a tym które są prezydent Duda przeciwdziała. Trzeci powód jest taki, że Zełenski był od wielu lat na Ukrainie znany, lubiany, bardzo popularny, natomiast Hołownia w Polsce nie jest tak dobrze znany, na pewno nie jest aż tak lubiany a na dodatek kojarzy się z TVN-em, czyli stacją telewizyjną, która jednoznacznie stoi po jednej ze stron konfliktu politycznego w Polsce wspierając tzw. totalną opozycję, atakując rząd premiera Morawieckiego i prezydenta Dudę.

Wszyscy, którzy tak mocno krytykują prezydenta Dudę i de facto kpią z Głowy Państwa określając ją jako np. maliniaka niech chociaż przez chwilę zastanowią się, niech sobie przypomną jak zachowywał się poprzednik pana doktora Andrzeja Dudy na urzędzie prezydenckim, jak zachowywał się m.in. podczas wizyty w Japonii, ale nie tylko w Japonii, bo też w wielu innych miejscach w Polsce i na świecie, niech przypomną sobie jakie dziwne rzeczy wygadywał w Białym Domu podczas spotkania z ówczesnym prezydentem Supermocarstwa Obamą. Przecież ten człowiek przynosił Polsce i Polakom wstyd, co by nie mówić o Andrzeju Dudzie wstydu nie przynosi.

glosujac na maliniaka nie masz mozgu

DUDA DUDA I TYLKO DUDA

Wszyscy, którzy tak mocno krytykują prezydenta Dudę i de facto kpią z Głowy Państwa określając ją jako np. maliniaka niech chociaż przez chwilę zastanowią się, niech sobie przypomną jak zachowywał się poprzednik pana doktora Andrzeja Dudy na urzędzie prezydenckim, jak zachowywał się m.in. podczas wizyty w Japonii, ale nie tylko w Japonii, bo też w wielu innych miejscach w Polsce i na świecie, niech przypomną sobie jakie dziwne rzeczy wygadywał w Białym Domu podczas spotkania z ówczesnym prezydentem Supermocarstwa Obamą. Przecież ten człowiek przynosił Polsce i Polakom wstyd, co by nie mówić o Andrzeju Dudzie wstydu nie przynosi.

 Zapomniałeś dodać że to wina Tuska i oni rządzili osiem lat.  Zmień plytę bo to już nie działa.

Akurat nie wina Tuska tylko Komorowskiego, bo pisałem o Komorowskim, Tuska wina ewentualnie taka, że wysunął niekompetentnego Komorowskiego na prezydenta. Sam Tusk tak bardzo przeżył porażkę w 2005 r. ze śp. Lechem Kaczyńskim, że ani w 2010 r. ani teraz nie chce kandydować na prezydenta, a tak wielu liczyło, że Tusk "wróci na białym koniu"...

Widzę, że wielu nie spodobało się porównanie Hołowni do Zełenskiego. Ciekawe dlaczego? W którym miejscu mojego komentarza podałem nieprawdę?

Nie od wczoraj wiemy, że wybory w Polsce to wybory mniejszego zła. W maju 2020.  będziemy wybierali pomiędzy kandydatem Duda reprezentującym tradycyjne, chrześcijanskie wartości, dla którego Polskość to wielka rzecz, a kandydatem  liberalnej, lewackiej, tęczowej opozycji, dla której Polskość to nienormalnosc i obciach.