Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Reprezentacja

9 lipca 2016 r.
11:45

Polacy po Euro 2016. Jakie kluby interesują się naszymi zawodnikami?

0 1 A A
Fot. laczynaspilka.pl
Fot. laczynaspilka.pl

Reprezentacja Polski zakończyła swoją przygodę z Euro 2016 na ćwierćfinale. Odpadnięcie z Portugalią to jednak nie koniec, a początek wspaniałej przygody. Nie tylko dla naszej drużyny narodowej, ale także indywidualnie dla poszczególnych zawodników, którzy wypromowali się podczas turnieju i znaleźli się w kręgu zainteresowań wielu mocnych europejskich klubów

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Kiedy Rui Patricio obronił strzał Kuby Błaszczykowskiego, polscy kibice zgromadzeni na Stade Velodrome w Marsylii zamilkli. Podobna była reakcja milionów przed telewizorami. Kilkadziesiąt sekund później, gdy swoją jedenastkę wykorzystał Ricardo Quaresma, polskim piłkarzom i ich fanom do oczu cisnęły się łzy.

To był już koniec. Odpadliśmy z Euro 2016, Portugalia awansowała dalej.

Wreszcie się doczekaliśmy

Tydzień później wszyscy mamy już osuszone oczy. Niedosyt wciąż jest odczuwalny, ale dominują nad nim uczucia radości i dumy. W końcu biało-czerwoni osiągnęli największy sukces od 1982 roku, gdy pod wodzą Antoniego Piechniczka w Hiszpanii zajęli trzecie miejsce na mundialu. Pokolenia dzisiejszych 15-, 20- i 30-latków na wielkie emocje, związane z grą piłkarskiej reprezentacji czekały całe swoje życie. Wreszcie się doczekały i choć medalu nie udało się jeszcze zdobyć, to wszyscy mamy przekonanie, że Euro 2016 to dla reprezentacji Polski dopiero początek pasma sukcesów.

- Jest w nas ogromny niedosyt, bo byliśmy bardzo blisko półfinału. Wielka szkoda, ale trzeba patrzeć na pozytywne strony, bo było takich sporo. Ten turniej to dla nas początek dobrej drogi do kolejnych eliminacji. Idziemy we właściwym kierunku i w przyszłości możemy osiągać większe sukcesy, niż tylko ćwierćfinał. Uważam, że praca którą wykonaliśmy przyniosła efekty. Osiągnięty przez nas wynik przełoży się też na przyszłość. Były spore możliwości, aby ten mecz wygrać w 90 lub 120 minutach, ale doszło do rzutów karnych. Na pewno wykorzystamy nasze doświadczenia w przyszłości - powiedział dla laczynaspilka.pl pomocnik naszej reprezentacji, Grzegorz Krychowiak.

Eliminacje

- Przed turniejem sporo mówiło się o naszym przygotowaniu fizycznym. Rozegraliśmy dwa mecze po 120 minut, więc chyba pokazaliśmy, że mamy siłę. W dogrywce przede wszystkim chcieliśmy nie stracić bramki. Próbowaliśmy też atakować, lecz nie udało się nic strzelić. Potem przyszły rzuty karne, które przegraliśmy. Wykonaliśmy tu kawał ciężkiej roboty. Jesteśmy świadomi tego, że rozegraliśmy bardzo dobry turniej. Pokazaliśmy, że mamy fajną drużynę, fajny sztab i jesteśmy rodziną. Chciałbym podziękować wszystkim kibicom. To było coś fantastycznego! - dodał skrzydłowy Kamil Grosicki
Nasi piłkarze nie zamierzają jednak długo rozpamiętywać odpadnięcia z Portugalczykami. Już teraz myślą o zbliżających się wielkimi krokami kwalifikacjach do mundialu w Rosji.

- Przed nami teraz dużo cięższa droga, niż ta w eliminacjach do EURO 2016. Musimy szybko ochłonąć po tej przykrej przegranej. Za chwilę zaczynają się eliminacje do mistrzostw świata i musimy dawać z siebie wszystko. Na pewno będzie nas to bolało przez dłuższy czas, ale jesteśmy twardzi i wierzę, że sobie z tym poradzimy - stwierdził kapitan Robert Lewandowski.

Transfery

Znakomity występ we Francji sprawił, że wokół piłkarzy znad Wisły zrobił się niezły szum. Biało-czerwoni stali się jednymi z najbardziej łakomych kąsków na rynku transferowym i latem wielu z nich zmieni klubowe barwy.

Jako pierwszy kontrakt z nowym klubem podpisał Maciej Rybus, który zamienił Terek Grozny na Olympique Lyon. Lewy obrońca, którego na Euro 2016 zabrakło z powodu kontuzji, ma pomóc drużynie wicemistrza Francji w skutecznej walce o mistrzostwo kraju i sukces w Lidze Mistrzów.

Na krajowym podwórku będzie rywalizował z kolegą z reprezentacji. Grzegorz Krychowiak, który podczas mistrzostw Europy był jednym z liderów reprezentacji, zamienił właśnie hiszpańską Sevillę na francuskie PSG. Według różnych źródeł kosztował od 25 do 45 mln euro. Dotychczas najdroższym polskim piłkarzem był Jerzy Dudek, który w 2001 roku przeniósł się za 7,4 mln euro z Feyenoordu Rotterdam do Liverpoolu.

-Uważam, że to nie będzie problemem w aklimatyzacji w nowym zespole. Znam język, ligę, miasto, więc wszystko pójdzie dobrze. Jestem gotowy na nowe wyzwania. PSG chce wygrać Ligę Mistrzów, ja po dwóch wygranych finałach Ligi Europy mam podobne ambicje. Zawsze podejmuję decyzje patrząc tylko na aspekty czysto piłkarskie. Reszta jest drugorzędną sprawą. Choć nie ukrywam, że jest to piękne miasto, które mojej dziewczynie Celii i mi bardzo odpowiada. Zapewniam jednak, że nawet takie miejsce jak Paryż nie zmieni mojego podejścia do futbolu - wszystko podporządkowuję piłce nożnej i to jest dla mnie najważniejsze. Na pewno to, że trenerem Paris Saint-Germain w przyszłym roku będzie Unai Emery pomogło mi podjąć ten krok. Jest to szkoleniowiec, którego znam bardzo dobrze i odpowiada mi jego sposób pracy - powiedział Krychowiak w rozmowie z portalem weszlo.com.

Plany i cele

Trudno spodziewać się, żeby ustanowiony właśnie przez niego rekord któryś z reprezentacyjnych kolegów pobił jeszcze tego lata. Mógłby tego dokonać chyba tylko Robert Lewandowski, ale on akurat na kolejny sezon pozostanie prawdopodobnie w Bayernie Monachium.

Wielomilionowe transakcje czekają natomiast innych kadrowiczów. Tak, jak Kamila Glika, za którego Monaco zapłaciło ok. 12 mln euro.

- Jestem pewien, że to trafny wybór. Rozmawiałem z dyrektorami klubu, oni we mnie wierzą, mają poważne plany, chcą wrócić do Ligi Mistrzów. Liczą, że dobrze wypocznę i po wakacjach wrócę im pomóc. Drużyna walczy o najwyższe cele - zwycięstwo w Ligue 1, grę w Europie. To krok do przodu, a można stąd zrobić kolejne. Nie przyjechałem do Monako na wakacje i odcinać kupony. Mam nadzieję, że to przystanek w mojej karierze. Mam dopiero 28 lat - stwierdził Kamil Glik dla „Przeglądu Sportowego”.

Olbrzymie zainteresowanie na rynku transferowym wzbudzają także Grosicki oraz Milik. Skrzydłowy Rennes znalazł się na celowniku miedzy innymi Evertonu.

Z kolei napastnik Ajaksu Amsterdam ma ponoć propozycje z Lazio, Romy i Sevilli, a ostatnio do klubów zainteresowanych jego pozyskaniem dołączyło także Napoli.

Kto w Liverpoolu?

- Działacze zwrócili się do przedstawicieli Ajaksu z zapytaniem, jakie są szanse na transfer. Napoli obserwuje Milika. W tej chwili najważniejsze jest to, gdzie zagra Gonzalo Higuain - poinformował znany włoski dziennikarz Gianluca Di Marzio.

W próżni utknął natomiast transfer Piotra Zielińskiego do Liverpoolu. Według BBC klub, którego szkoleniowcem jest Juergen Klopp zaoferował Udinese 14 mln euro, ale Włosi tę ofertę odrzucili. Woleliby sprzedać Polaka do Napoli, które zaproponowało 15 mln euro plus Camilo Zunigę.
Na Anfield Road może trafić natomiast Jakub Błaszczykowski. Jak poinformował „Bild” wielkim orędownikiem takiego transferu jest Jurgen Klopp. Szkoleniowiec chciałby sprowadzić swojego ulubieńca, ale to jeszcze nic pewnego.

Z jednej strony angielski klub mógłby zaproponować mu nawet lepsze pieniądze niż Borussia, z drugiej strony nie ma pewności, czy w Dortmundzie będą chcieli się go pozbyć. Nie wiadomo też, czy odejść będzie chciał sam Błaszczykowski, mocno związany emocjonalnie z klubem z Nadrenii Północnej-Westfalii.

Jakub Błaszczykowski. Fot. laczynaspilka.pl

Wszytko się zmienia

Na brak ofert nie mogą narzekać nawet zawodnicy z polskiej ligi. Bartosz Kapustka, który stał się jednym z objawień turnieju, może trafić do jednego z największych klubów na Starym Kontynencie. W jego kontekście wymienia się tak wielkie marki, jak Juventus Turyn czy Borussia.

Krzysztof Mączyński znalazł się podobno na celowniku Nice i Olympique Marsylia. Michał Pazdan może zastanawiać się, czy lepszym kierunkiem do kontynuowania kariery będzie Turcja, Niemcy czy Francja. Za każdego z nich trzeba zapłacić kwotę rzędu kilku milionów euro. Dotychczas tak wysokie transakcje za piłkarzy z ekstraklasy były rzadkością. Teraz wszystko się jednak zmienia.

Jako pierwszy...

Po raz pierwszy od lat po mistrzowskiej imprezie nie musimy budować wszystkiego od nowa. W XXI wieku nawet, gdy awansowaliśmy na wielki turniej, nasz udział w nim kończył się klapą i opinia publiczna domagała się zwolnienia selekcjonera. Teraz nikt nie wyobraża sobie drużyny narodowej bez Adama Nawałki.

Trudno jednak, żeby było inaczej skoro wszystko przemawia za tym szkoleniowcem. Przejął drużynę w kryzysie, po nieudanych kwalifikacjach do mistrzostw świata w Brazylii i w świetnym stylu błyskawicznie ją poskładał.

Jako pierwszy pokonał Niemców.
Jako pierwszy wygrał mecz na Euro.
Jako pierwszy awansował do ćwierćfinału mistrzostw Europy.

Nikogo nie powinno więc dziwić, że prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek błyskawicznie dogadał się z Nawałką w sprawie nowego kontraktu. Umowa ma obowiązywać na czas eliminacji do mistrzostw świata, które 2018 roku zostaną rozegrane w Rosji. W przypadku awansu drużyny narodowej na turniej finałowy, kontrakt zostanie automatycznie przedłużony na czas trwania mistrzostw.

Dobra robota

- Dziękuję bardzo za zaufanie. Jesteśmy pełni wiary i optymizmu w to, że następna batalia, która jest przed nami, czyli eliminacje do mistrzostw świata, zostanie zakończona sukcesem. Wierzę w drużynę, wierzę w sztab, wierzę w to, że idziemy dalej do przodu. Nie możemy się doczekać kolejnego meczu. Mistrzostwa Europy pokazały, że mamy jeszcze wiele rezerw, wiele możliwości do wykorzystania. Myślę, że jest to bardzo optymistyczne już w kontekście naszych kolejnych meczów w eliminacjach do mistrzostw świata - powiedział Nawałka w rozmowie z laczynaspilka.pl.

- Wykonaliśmy we Francji dobrą robotę i cieszę się, że kibice dziękują piłkarzom, ale „zagłaskiwanie” nigdy nie przynosi pozytywnego efektu. Oczywiście spisywaliśmy się dobrze, nie przegraliśmy żadnego meczu, a przy odrobinie szczęścia mogliśmy awansować do półfinału. Teraz musimy już myśleć o mistrzostwach świata, bo w piłce jest tak: to, że pojawiła się szansa na sukces podczas dużego turnieju, nie oznacza, że na następnej wielkiej imprezie będzie podobnie. Na Euro zrobiliśmy to, co do nas należało, a nawet trochę więcej, jednak powtórzę jeszcze raz: nie można się „zagłaskiwać”. Resetujemy się i gramy dalej - stwierdził Boniek dla eurosport.onet.pl.

Powrót do gry

Biało-czerwoni wrócą do gry 4 września. W pierwszym spotkaniu eliminacji do mundialu w Rosji zmierzą się z Kazachstanem. Naszymi grupowymi rywalami będą także Duńczycy, Ormianie, Czarnogórcy oraz Rumunii.

A na Euro 2016 do rozegrania pozostał już tylko jeden mecz. W wielkim finale, w niedzielę o godzinie 21, na słynnym Stade de France w podparyskim Saint Denis Portugalczycy powalczą o złoto z Francuzami.

Fot. laczynaspilka.pl

Pozostałe informacje

Kapral Robert i sierżant Mateusz zginęli na poligonie. Prokuratura ma wyniki sekcji zwłok

Kapral Robert i sierżant Mateusz zginęli na poligonie. Prokuratura ma wyniki sekcji zwłok

Prokuratura wojskowa ma już wyniki sekcji zwłok żołnierzy, którzy w marcu zginęli na poligonie w Drawsku Pomorskim. Robert i Mateusz pochodzili z województwa lubelskiego.

Nowatorskie leczenie migotania przedsionków. Lubelscy lekarze pionierami w kraju
Foto/Wideo
galeria
film

Nowatorskie leczenie migotania przedsionków. Lubelscy lekarze pionierami w kraju

Kardiolodzy ze szpitala przy ul. Jaczewskiego przeprowadzili małoinwazyjną ablację techniką PFA. To pierwsze takie zabiegi w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej.

MKS FunFloor Lublin uciekł spod topora podczas meczu z Piotrcovią [zdjęcia]
galeria

MKS FunFloor Lublin uciekł spod topora podczas meczu z Piotrcovią [zdjęcia]

MKS FunFloor Lublin pokonał MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski 30:27 po bardzo zaciętym spotkaniu.

Bulla papieska z XVIII wieku i prawosławna ikona znalezione na Lubelszczyźnie
galeria

Bulla papieska z XVIII wieku i prawosławna ikona znalezione na Lubelszczyźnie

Wojewódzki konserwator zabytków pochwalił się kolejnymi cennymi znaleziskami z terenów naszego województwa . Jedno z nich należało do papieża, a drugie reprezentuje prawosławnych staroobrzędowców.

1,5 promila i parkowanie na przejściu. Wszystko w drodze na komendę

1,5 promila i parkowanie na przejściu. Wszystko w drodze na komendę

Pod komendę policji w Krasnymstawie przyjechał 49-latek, na którego był nałożony dozór policyjny. Zaparkował na wprost komendy. Na przejściu dla pieszych. Nie był trzeźwy.

Skrzydłowy Motoru wraca do gry

Skrzydłowy Motoru wraca do gry

Jacques Ndiaye będzie mógł pojawić się już na boisku podczas czwartkowego meczu Motoru Lublin z Chrobrym Głogów (godz. 18, na Arenie Lublin). Skrzydłowy z Senegalu, z powodu kontuzji pauzował od ponad miesiąca.

Agresja wśród młodzieży. Jak reagować i jak przeciwdziałać?

Agresja wśród młodzieży. Jak reagować i jak przeciwdziałać?

Stop agresji wśród młodzieży – to temat konferencji poświęconej sposobom zapobiegania sytuacjom konfliktowym w środowisku młodych osób. Spotkanie w piątek, 26 kwietnia, o godzinie 9 w siedzibie Urzędu Miasta Lublin przy ul. Spokojnej 2.

CSK zaprasza na spektakl „Z kapelusza”
28 kwietnia 2024, 18:00

CSK zaprasza na spektakl „Z kapelusza”

W najbliższą niedzielę na scenie Sali Operowej w lubelskim CSK z okazji Międzynarodowego Dnia Tańca odbędzie się przedstawienie „Z kapelusza”.

Gabinety historii naturalnej Lublina. Nowa wystawa w Muzeum Józefa Czechowicza
25 kwietnia 2024, 18:00

Gabinety historii naturalnej Lublina. Nowa wystawa w Muzeum Józefa Czechowicza

Gabinety historii naturalnej Lublina to tytuł wystawy nawiązuje do ducha oświeceniowych gabinetów historii naturalnej i osobliwości przyrody. Otwarcie wystawy odbędzie się 25 kwietnia o godzinie 18 w lubelskim Muzeum Józefa Czechowicza.

Jak zdrowo się starzeć? O tym już w piątek na międzynarodowej konferencji
Patronat Dziennika Wschodniego
26 kwietnia 2024, 9:00

Jak zdrowo się starzeć? O tym już w piątek na międzynarodowej konferencji

Profilaktyka, choroby metaboliczne, rehabilitacja i zdrowe żywienie - takie tematy poruszą specjaliści podczas międzynarodowej konferencji „Healthy Aging”.

Od jutra zmiany w organizacji ruchu na Wallenroda

Od jutra zmiany w organizacji ruchu na Wallenroda

Od czwartku, 25 kwietnia, część ulicy Wallenroda zostanie zamknięta. Wszystko przez rozpoczęcie kolejnego etapu prac remontowych.

Aż 11 niewybuchów w Białej Podlaskiej. Saperzy jeszcze tu wrócą
pilne

Aż 11 niewybuchów w Białej Podlaskiej. Saperzy jeszcze tu wrócą

Przy ulicy Sidorskiej w Białej Podlaskiej znaleziono aż 11 niewybuchów. Saperzy zakończyli dziś pracę o godz. 16.30. Ale powrócą tu w piątek. Wówczas ponownie mieszkańcy będą ewakuowani.

Noc Kultury 2024: Neurony Miasta ożywią Lublin
galeria

Noc Kultury 2024: Neurony Miasta ożywią Lublin

Tegoroczna, 18. już edycja festiwalu Nocy Kultury odbędzie się w nocy z soboty na niedzielę 1 i 2 czerwca. Poznaliśmy program tej imprezy. Będą się na niego składały projekty zgłoszone w otwartym naborze oraz wydarzenia specjalne Warsztatów Kultury.

Marta Wcisło jedynką z Lubelskiego do Europarlamentu. Dwójka dla Krzysztofa Grabczuka

Marta Wcisło jedynką z Lubelskiego do Europarlamentu. Dwójka dla Krzysztofa Grabczuka

Platforma Obywatelska przedstawiła swoich kandydatów do europarlamentu. Wśród nich jest Borys Budka, Dariusz Joński oraz lubelska posłanka, Marta Wcisło.

Bakterie coli w popularnym tatarze

Bakterie coli w popularnym tatarze

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące obecności bakterii Escherichia coli w partii tatara wołowego łukowskiej firmy

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!