Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Kuchnia Brata Alberta żywi osoby i potrzebujące. W związku ze zbliżającą się Wielkanocą i wielkanocnym śniadaniem, poszukiwane są sztućce, w szczególności łyżki i widelce.
Bractwo Miłosierdzia imienia Brata Alberta w Lublinie zwraca się z gorącym apelem o wsparcie przed zbliżającymi się Świętami Wielkanocnymi. Pomimo przeprowadzonej zbiórki żywności, brakuje jej do zrobienia paczek. Liczba potrzebujących okazała się znacznie większa niż zakładano.
Trwa Wielkanocna Zbiórka Żywności dla podopiecznych Bractwa Miłosierdzia im. Brata Alberta. Wspomogliśmy potrzebujących. Wy też możecie to zrobić. Wystarczy chcieć.
Do Świąt Wielkanocnych pozostał niespełna miesiąc. W najbliższy weekend można wesprzeć potrzebujących korzystających z kuchni dla ubogich przy ulicy Zielonej. W piątek i sobotę (8 i 9 marca) w wybranych sklepach LSS Społem na terenie Lublina odbędzie się Wielkanocna Zbiórka Żywności dla Podopiecznych Bractwa Miłosierdzia im. św. Brata Alberta.
Bractwo Miłosierdzia im. Brata Alberta w Lublinie w kuchni przy ul. Zielonej w Lublinie rocznie wydaje 18 tysięcy gorących posiłków. Z 1,5% podatku w zeszłym roku otrzymało 200 tysięcy zł. To 10% wszystkich potrzeb - mówi Sylwia Niemirowska, prezes Bractwa Miłosierdzia
Mróz nie odpuszcza, a dla potrzebujących posiłek w jadłodajni może być jedynym ciepłym jedzeniem. Aby wesprzeć potrzebujących potrzebne są kubki termiczne i małe termosy.
Osoby ubogie, bezdomne i samotne zasiadły w czwartek do wigilijnego stołu podczas corocznej Wigilii Dobroci w Bractwie Miłosierdzia im. św. Brata Alberta w Lublinie.
Filip miał 10 lat. Jego mama zameldowała się z nim w hostelu w centrum Lublina. Podała mu dwie uspokajające tabletki. Potem udusiła. Właśnie wydano prawomocny wyrok w sprawie, którą żyła cała Polska.
Podopieczni Bractwa Miłosierdzia św. Brata Alberta spotkali się przy wielkanocnym stole. Dla ubogich i bezdomnych to jedna z niewielu okazji by zjeść świąteczny, ciepły posiłek w otoczeniu innych ludzi.
Po 2-letniej przerwie osoby potrzebujące spotkały się na Wigilii Dobroci w Bractwie Miłosierdzia im. św. Brata Alberta.
Organizacje wydające darmowe posiłki widzą, że potrzeby są coraz większe. – Myślę, że w zimie możemy dojść do liczby 300 obiadów dziennie – mówi prezeska Bractwa Miłosierdzia im. św. Brata Alberta. Centrum Wolontariatu w Lublinie szuka do pomocy wolontariuszy. – Chodzi głównie o pomoc w wydawaniu gorącej zupy i herbaty
Monika S., była prezes Bractwa im. św. Brata Alberta w Lublinie, została skazana za przywłaszczenie mienia stowarzyszenia oraz za wyłudzenia. Na ławie oskarżonych obok niej siedzieli członkowie jej rodziny oraz powinowaci.
– Jak mam jakieś zajęcie to trochę mniej myślę o tym co w Ukrainie – przyznaje pani Swietłana. Pochodzi z Krzemieńca – miasta, które przed atakiem Rosji było chętnie odwiedzane przez turystów. W Polsce jest z córkami. W ogarniętym wojną kraju zostali pozostali jej bliscy. – Przy osobach z Ukrainy staram się powstrzymać emocje, płaczę później, w domu – mówi opiekująca się uchodźcami Bożena Wiśniewska z lubelskiego Bractwa Miłosierdzia im. Św. Brata Alberta
Lubelscy dominikanie na niedzielnych mszach będą zbierać pieniądze, żeby choć w części pokryć ostatni rachunek za gaz – 60 tys. złotych.– Zostaliśmy potraktowani jak przedsiębiorcy – mówi o. Krzysztof Modras, przeor klasztoru. Opłaty dobijają także kuchnię i schronisko Bractwa Miłosierdzia im. św. Brata Alberta
Gotują dla potrzebujących i dają schronienie bezdomnym. Bractwo Miłosierdzia im. Brata Alberta ma nóż na gardle. Przez ceny gazu pod znakiem zapytania stoi jego dalsza działalność.
Z powodu pandemii nie będzie w tym roku tradycyjnej Wigilii Dobroci organizowanej dla osób ubogich i samotnych przez Bractwo Miłosierdzia im. św. Brata Alberta mieszczące się przy ul. Zielonej. Jego wolontariusze rozdawali wczoraj za to paczki z żywnością.
Bractwo Miłosierdzia im. św. Brata Alberta, w partnerstwie z LSS Społem organizuje w piątek i sobotę zbiórkę żywności, która trafi do podopiecznych stowarzyszenia.
– Na ten tydzień wszystkie terminy szczepień mamy już zajęte – przyznaje Katarzyna Watrakiewicz, kierownik apteki Super-Pharm, która szczepi przeciwko COVID-19. W całym województwie jest już ponad 20 takich aptek.
By dostać się do noclegowni czy schroniska muszą nie tylko być trzeźwi. Musi być też pewność, że nie mają Covid-19. Stowarzyszenie „Nadzieja” kieruje bezdomnych do ośrodka przejściowego. Bractwo Miłosierdzia im. św. Brata Alberta zamierza płacić za testy.
W związku z niecodzienną sytuacją, organizatorzy odwołują coroczne kwesty na nekropoliach. O decyzji Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Lublina już pisaliśmy. Teraz zbiórkę odwołuje Bractwo Miłosierdzia im. św. Brata Alberta.
Dwie byłe pracownice Bractwa Miłosierdzia im. św. Brata Alberta w Lublinie zostały skazane za malwersacje finansowe. Wspólnie z byłą prezes i innymi osobami przywłaszczyły sobie tysiące złotych. Kobiety postanowiły dobrowolnie poddać się karze.
Jest akt oskarżenia w sprawie byłej prezes Bractwa im. św. Brata Alberta w Lublinie. Sprawa dotyczy wyłudzeń i przywłaszczania pieniędzy z konta organizacji. Wraz z Moniką S. na ławie oskarżonych zasiądą jej krewni i byłe pracownice bractwa.
Miała ukraść 220 tys. zł, ale prawdziwym szokiem było zamordowanie własnego syna. Była prezes Bractwa im. św. Brata Alberta w Lublinie odpowie za te dwa przestępstwa
7,8 tys. zł dotacji od władz Lublina wesprze działalność ogrzewalni dla bezdomnych mężczyzn przy ul. Dolnej Panny Marii.
– Niestety nasza Wigilia na Zielonej, dla większości osób ubogich, bezdomnych i samotnych jest jedyną Wigilią do której zasiądą w te Święta – tłumaczy Monika Zielińska, prezes Bractwa Miłosierdzia im. św. Brata Alberta. – Dziękujemy i cieszymy się, że przynajmniej w ten sposób możemy doświadczyć magii nadchodzących świąt – mówią przybyli na zorganizowaną wczoraj Wigilię Dobroci.