Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
W sobotę w Lublinie rozpocznie się finałowy turniej World Grand Prix drugiej dywizji. Reprezentacja Polski zmierzy się z Portoryko, Holandią oraz Czechami
Czechy z Holandią i Polska z Portoryko to półfinałowe pary turnieju Final Four II dywizji World Grand Prix, który rozegrany zostanie 1-2 sierpnia w lubelskiej Hali Globus. Zwycięzca wywalczy prawo gry w elicie.
Turniej Ligi Światowej nie miał w tym sezonie priorytetowego znaczenia dla naszej reprezentacji. Od dawna powtarzał to zarówno trener, jak i zawodnicy. Awans do Final Six rozbudził jednak nadzieje kibiców. Po pierwszym, niezwykle udanym spotkaniu i gładkim zwycięstwie 3:0 z Włochami wydawało się, że biało-czerwoni mogą powalczyć nawet o drugie w historii zwycięstwo w tych rozgrywkach. Tym bardziej, że w grupie sensacyjnie odpadła Brazylia. Ale nic z tych rzeczy.
Dzisiaj o godz. 21.05 reprezentacja Polski zmierzy się z Włochami w swoim pierwszym spotkaniu tegorocznego finałowego turnieju Ligi Światowej
Dzisiaj w Rio de Janeiro rozpoczyna się turniej finałowy pierwszej dywizji. Reprezentacja Polski o drugi triumf w historii powalczy z Brazylią, USA, Francją, Włochami i Serbią
Na inaugurację rozgrywek Polska zmierzy się z Rosją.
Reprezentacja Polski po emocjonującym spotkaniu ograła 3:1 Włochów, eliminując ich z dalszych gier. O tym, kto awansuje do fazy finałowej, zadecydują dwie ostatnie kolejki.
Nasi siatkarze poszli za ciosem i po ograniu Serbów, pokonali Australijczyków. Znowu nie stracili nawet seta.
Reprezentacja Polski siatkarzy w wielkim stylu rozpoczęła mistrzostwa świata. Na inaugurację turnieju "biało-czerwoni" w obecności ponad 60 tys. kibiców rozbili na Stadionie Narodowym w Warszawie Serbów 3:0.
„Biało-czerwonym sprzyjało szczęście. Trafiliśmy do grupy A, gdzie naszymi rywalami będą: Serbia, Argentyna, Australia, Wenezuela oraz trzecia drużyna strefy afrykańskiej.