Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
O wielkim szczęściu może mówić 38-latek z gminy Rachanie, który w środę dachował swoim passatem na poboczu drogi. Bo nic poważnego mu się nie stało. Ale konsekwencje poniesie. Za kierownicą usiadł kompletnie pijany.
W piątek późnym wieczorem na drodze ekspresowej S17 na wysokości Szumowa, w pobliżu węzła Kurów-Wschód, zderzyły się dwa samochody. W pojazdach jechało w sumie osiem osób, w tym piątka dzieci. Poszkodowani zostali zabrani do szpitala w Lublinie.
Była już noc, kiedy jadąca toyotą kobieta doprowadziła do kolizji z innym pojazdem. Sprawczyni, obywatelka Ukrainy, miała ponad 1,5 promila alkoholu. Próbowała uciec, ale na jej drodze stanęli świadkowie zdarzenia.
Sporo szczęścia miała kierująca autem Ukrainka i pasażerowie osobowej skody, która wypadła z drogi i wylądowała w zbożu.
To mogło się skończyć naprawdę tragicznie. 65-letnia kobieta zasłabła za kierownicą hyundaia i staranowała autem latarnię.
Dzisiaj na węźle "Końskowola" w Sielcach z ciężarowego volvo wypadły na jezdnię cztery zbiorniki ze żrącą substancją - kwasem siarkowym. Droga w Końskowoli do Sielc i Radomia jest zablokowana. Na miejscu pracują służby.
Wyglądało to naprawdę groźnie. Po zderzeniu na ulicy Piaseckiej w Świdniku zniszczone są trzy samochody: volvo, peugeot i seat. Na szczęście kierowcy nie doznali poważniejszych obrażeń.
Dzisiaj ok. godz. 13 na drodze krajowej nr 17 w okolicach Izbicy doszło do kolizji dwóch samochodów. Kierujący audi zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się z ciężarową scanią. Na miejscu pracują służby.
Poważne utrudnienia na rondzie 100-lecia KUL. Policja zawraca kierowców
Do zdarzenia doszło 18 maja w nocy na ulicy Włostowickiej w Puławach. Młody kierowca na łuku drogi stracił panowanie nad swoim mitsubishi, które wypadło z jezdni i ścięło betonowy słup latarni.
60-letni kierowca ma poważne kłopoty i pewnie będzie musiał też zapłacić za uszkodzenie innego samochodu.
Na drodze wyjazdowej z Baranowa w kierunku Dębczyny auto wypadło z jedni, uderzyło w drzewo i przewróciło się na bok. Kierująca, 28-latka, została zabrana do szpitala. Kobieta była trzeźwa.
Zarzutów jak nie było, tak nie ma. Śledztwo prowadzone jest w sprawie, a nie przeciwko konkretnej osobie. Trwa już grubo ponad rok i wygląda na to, że jeszcze potrwa. A chodzi o błahe z pozoru zdarzenie: kolizję, ucieczkę z miejsca zdarzenia, a po 5 godzinach 1,5 promila alkoholu w organizmie. Rzecz dotyczy stłuczki, do której doprowadził prokurator.
Do groźnie wyglądającej kolizji doszło we wtorek wieczorem na drodze wojewódzkiej nr 812 w pobliżu miejscowości Kaplonosy Kolonia. Samochód ciężarowy z cysterną pełną gazu wywrócił się do rowu.
Policjanci wyjaśniają okoliczności zderzenia Mercedesa z samochodem ciężarowym, do którego doszło w piątek po południu w Łopienniku Górnym na DK 17.
Tuż po 6 rano na drodze krajowej nr 82 w okolicach miejscowości Wytyczno przejeżdżające tamtędy auto uderzyło w łosia.
Staranował policyjny radiowóz oraz ogrodzenie posesji. Ucieczkę przed policją zakończył na drzewie.
Radiowóz wjechał na rondo z włączonymi sygnałami dźwiękowymi i świetlnymi. Miał czerwone światło.
Do groźnie wyglądającej kolizji doszło w piątek w miejscowości Ulów w gminie Susiec.
Dzisiaj ok. godz. 13 na drodze ekspresowej S17 zderzyły się dwa samochody. Prowadzona przez obywatela Ukrainy kia najechała na tył ciężarówki. Autem podróżowało siedem osób, w tym troje dzieci.
W poniedziałek na drodze ekspresowej S17 doszło do kolizji z udziałem dwóch samochodów. Kierujący audi najechał na tył naczepy jadącej przed nim ciężarówki. Zdaniem policji, odległości pomiędzy pojazdami była niewystarczająca.
Minął rok, a końca sprawy prokuratora z Janowa Lubelskiego, który spowodował kolizję, uciekł, a po kilku godzinach odnalazł się pijany, nie widać. Prokuratura Krajowa nie potrafi wyjaśnić dlaczego wyjaśnianie sprawy trwa tak wyjątkowo długo.
Kierowcy byli trzeźwi. Ale po sprawdzeniu mężczyzny kierującego audi, który uczestniczył w kolizji w miejscowości Woroniec (powiat bialski) wyszła na jaw inna sprawa.
14-latek siadł w piątek za kierownicę seata. W fotelu obok usiadł 17-latek. Samochód pożyczył im kolega z Zamościa, żeby „sobie pojeździli”.
Jedno miejsce, dwie kolizje, jedna po drugiej. Dla 33-latki kierującej renault jazda zakończyła się wysokim mandatem. 46-latka z Zamościa będzie natomiast odpowiadać za kierowanie samochodem po alkoholu. Rozbity samochód ma też inny kierowca, który zatrzymał się by pomóc starszej z kobiet.