Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Sarna przez wiele godzin bezskutecznie próbowała wydostać się z zamarzającej wody w stawie przy ul. K. Puławskiego w Adamowie (powiat łukowski). Na miejsce udali się ochotnicy z miejscowej straży.
Ranne zwierzę jest już bezpieczne i pod opieką specjalistów. To efekt akcji, jaką w środę przeprowadzono w Hrubieszowie.
Dachowaniem pojazdu i obrażeniami ciała zakończyła się dla 73-latki próba ominięcia sarny.
Nie miał niezbędnej zgody, ale i tak zdecydował się zabrać ze sobą małą sarnę. 61-latek z pow. janowskiego może za to ponieść karę. Zwierzęciu nic się nie stało, ale nie można nazwać zachowania mężczyzny odpowiedzialnym - chociaż tłumaczył, że zrobił to w dobrej wierze.
Policjanci ustalają szczegóły wypadku, do którego doszło wczoraj w miejscowości Zaburze (powiat zamojski). W ciężkim stanie została przetransportowana do szpitala 22-letnia pasażerka.
Strażacy niosą ratunek nie tylko ludziom, ale i zwierzętom. Do trzech tego typu interwencji doszło ostatnio w województwie lubelskim.
Roztoczański Park Narodowy pokazuje, co zaobserwowały parkowe foto-pułapki.
Zwierzę wbiegło wprost pod jadące audi, odbiło się od niego i uderzyło w jadący z naprzeciwka seat.
W Wereszczynie (gmina Urszulin), w krótkim odstępie czasu mieszkańcy przy swoich siedliskach znaleźli trzy padłe sarny. Dwie nie miały żadnych obrażeń. Pobrane próbki trafiły do badań, by wyjaśnić co się stało.
W przyszłym tygodniu odbędzie się kolejna akcja płoszenia stada saren odwiedzających trawiaste lotnisko w Świdniku. Tym razem ma być skuteczna. Zarządca terenu starał się wcześniej o zgodę na odstrzał zwierząt, rozwiązanie okazało się łatwiejsze.
We wtorek informowaliśmy o uratowanej młodej sarnie, która wpadła do Krzny. Niestety, finał tej historii jest smutny.
Młoda sarna wpadła do Krzny. Uratowali ją mieszkańcy i strażacy. Zwierzę zostało przekazane pod opiekę weterynarza.
Młody koziołek cudem uszedł z życiem po ataku psów. Dochodzi do zdrowia w azylu przy Poleskim Parku Narodowym. Zwierzę żyje dzięki leśniczemu Jakubowi Kijewskiemu.
Jest nadzieja dla stada saren, które upodobało sobie trawiaste lotnisko w Świdniku. Zarządca terenu chce odstrzelić 30 zwierząt, ale świdnicki samorząd proponuje inne rozwiązanie
Regionalna Rada Ochrony Przyrody negatywnie zaopiniowała projekt uchwały zezwalającej odstrzał 30 saren odwiedzających trawiaste lotnisko w Świdniku. To jedna z trzech opinii, o jakie poprosił Urząd Marszałkowski, zanim głosowaniem w tej sprawie zajmą się radni sejmiku.
49-latek twierdził, że został ranny w wypadku z udziałem przebiegającej przez drogę sarny. Jak się okazało, mężczyzna był nietrzeźwy, a wymówkę ze zwierzęciem podpowiedziała mu jego wyobraźnia
Kierująca fordem mondeo jadąc od strony Lubartowa potrąciła sarnę, która wybiegła z pobocza jezdni wprost pod koła jej auta.
Młoda mieszkanka gminy Kłoczew wypadła z drogi, a jej samochód dachował. To skutek próby uniknięcia zderzenia z sarną, która wybiegła na drogę. Do zdarzenia doszło w ostatnią środę w Żyrzynie. 22-latka trafiła do szpitala.
O tym, że na dzikie zwierzęta trzeba uważać, boleśnie przekonał się 24-letni mieszkaniec gminy Dorohusk w powiecie chełmskim. Mężczyzna chciał obłaskawić sarnę. Zwierze wierzgnęło trafiając go kopytem w lewą nogę. Trzeba było wezwać karetkę, bo noga została złamana.
Sytuacja była bardzo niebezpieczna, na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Wczoraj w miejscowości Kostry (powiat parczewski) samochód zderzył się z sarną. Auto, którym jechał mieszkaniec gminy Uścimów zostało poważnie uszkodzone.
Pięć osób trafiło do szpitala w wyniku wypadku, do którego doszło wczoraj na drodze wojewódzkiej nr 812 pomiędzy miejscowościami Kaplonosy a Mosty (pow. włodawski). Kierowca próbował ominąć sarnę, ale stracił panowanie nad autem i wjechał w drzewo.
W sobotę po południu sarna przepłynęła z Dąbrowy na Marinę, gdzie zaskoczyła odpoczywających na plaży. Zwierzę "eskortowały" osoby pływające po Zalewie. Pilnowano, by nie stała się jej krzywda
„Wystarczyły dwa tygodnie zakazu wstępu do lasu, a przyroda odżyła; zwierzęta wyszły z leśnych ostępów i z ciekawości zaczęły nawet zwiedzać ludzkie osiedla” – poinformowało Ministerstwo Środowiska. A jak to wygląda w naszym regionie?
Policjanci dostali informację o nietypowym współlokatorze mieszkańca gminy Łęczna. Jak się okazało 62-latek swoje mieszkanie dzielił razem z sarną.
31-latka kierująca oplem chcąc uniknąć zderzenia z sarną, która wbiegła wprost pod koła, zjechała z drogi i wjechała w pole.