Znam ten patent;) ważne by laska nie miała pasów zapiętych, to wtedy jak mocno skręcimy w prawo, siła bezwładności powoduje oczywisty ruch laski w zamierzonym przez nas kierunku:) No i jak nam się uda można wykorzystać ten moment np na szybkiego całusa, oczywiście jeśli się uda. Konsekwencję to zazwyczaj placek w policzka lub w najgorszym przypadku jak w artykule.
|
|
deb*** woził deb***kę i tylko trawy szkoda wygniecionej przez niemieckiego blaszaka.
|
|
Mogliby się przyznać, że robiła mu laskę w czasie jazdy i włosy jej się w kierownicę wkręciły
|
|
Głodnemu lód na myśli |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|